Reklama
 

prawdziwa historia

"Nie jestem jedyną żoną mojego męża. Wreszcie odkryłam jego tajemnicę"

"Nie jestem jedyną żoną mojego męża. Wreszcie odkryłam jego tajemnicę"

"30 lat razem, a tu taka nowina. To się w głowie nie mieści i jest absolutnie nie do pomyślenia. Tworzyliśmy z mężem związek idealny — okazało się, że tylko na papierze, bo mój mąż ma podwójną osobowość i drugą żonę oraz rodzinę. Ja chyba śnię".

Wt. 22 sierpnia

"Z pokoju waszych nastolatków też wydobywa się taki zapach? Mam dość"

"Z pokoju waszych nastolatków też wydobywa się taki zapach? Mam dość"

"Nie zaglądam po pokoju syna zbyt często. Chcę, żeby to była jego przestrzeń i żeby mógł czuć się tam swobodnie. Porządki oczywiście leżą po jego stronie. Jest nastolatkiem, a nie przedszkolakiem i miałam nadzieję, że naprawdę już potrafi zadbać o czystość. Ale ostatnio nie wytrzymałam! Kamil pojechał na obóz piłkarski, a z jego pokoju cuchnęło tak, jakby coś tam zdechło. Wchodziłam codziennie otwierać okno i wietrzyć, ale to nic nie dawało. W końcu postanowiłam znaleźć źródło tego smrodu. No nie mogłam uwierzyć!"

Wt. 22 sierpnia

"Córka uważa, że zmarnowałem jej dzieciństwo, bo musiała pracować. Nie odwiedza mnie już"

"Córka uważa, że zmarnowałem jej dzieciństwo, bo musiała pracować. Nie odwiedza mnie już"

"Nigdy nie myślałem, że usłyszę od córki takie słowa. Nie wiedziałem, że ma do mnie żal o całe swoje dzieciństwo. Uważam, że to niesprawiedliwe, bo nigdy jej nie skrzywdziłem, a ona całe zło tego świata zrzuca na mnie. Ma pretensje, że musiała pracować, choć nigdy wcześniej mi tego nie powiedziała. Uważa, że byłem złym ojcem i teraz nawet mnie nie odwiedza. Nie widziałem jej syna, a mojego wnuka od prawie roku. Tęsknię za nim i za córką".

Wt. 22 sierpnia

"Chciałam zrobić narzeczonemu niespodziankę z okazji rocznicy naszego związku. On oskarżył mnie o zdradę i zerwał zaręczyny!"

"Chciałam zrobić narzeczonemu niespodziankę z okazji rocznicy naszego związku. On oskarżył mnie o zdradę i zerwał zaręczyny!"

„Ciągle nie potrafię dojść do siebie po tym, co się wydarzyło. Uznałam, że napisanie listu do redakcji będzie świetną formą, żeby poradzić sobie z uczuciami, jakie mną targają, odkąd chciałam zrobić narzeczonemu niespodziankę z okazji drugiej rocznicy naszego związku, a ten oskarżył mnie o zdradę i zerwał zaręczyny”.

Wt. 22 sierpnia

"Przyłapałam sąsiada na wstydliwej czynności. On wie, że ja wiem, ale jak to teraz rozwiązać?"

"Przyłapałam sąsiada na wstydliwej czynności. On wie, że ja wiem, ale jak to teraz rozwiązać?"

"Nie chciałam tego widzieć, ale wyszło, jak wyszło. Czasu już nie cofnę. Byłam na spacerze z psem i przechodziłam obok posesji mojego sąsiada. Był wieczór, a ja lubię się rozglądać i mimochodem zajrzałam za jego ogrodzenie. To, co zobaczyłam, chciałabym wymazać z pamięci". 

Wt. 22 sierpnia

"Wnuki mnie nie odwiedzają. Ponoć jest im u mnie nudno. A ja nie mam pieniędzy na atrakcje"

"Wnuki mnie nie odwiedzają. Ponoć jest im u mnie nudno. A ja nie mam pieniędzy na atrakcje"

"Mam 65 lat i czuję się bardzo samotna. Mąż zmarł dawno temu, a moje dzieci rzadko mnie odwiedzają. Chciałam spędzać czas z wnukami, ale oni cały czas marudzą. Mówią, że im się u mnie nudzi. A ja przecież nie mam pieniędzy na atrakcje! Nie wystarczy im telewizor i planszówki?"

Wt. 22 sierpnia

"Mam 40 lat i jestem bezdzietnicą. Koleżanki mnie nienawidzą, bo korzystam z życia, ile wlezie!

"Mam 40 lat i jestem bezdzietnicą. Koleżanki mnie nienawidzą, bo korzystam z życia, ile wlezie!

"Mam 40 lat, dobrze płatną pracę i mnóstwo wolnego czasu, z którym mogę robić, co tylko chcę, bo nie mam dzieci. Ostatnio pojechałam na wakacje z dawno niewidzianymi koleżankami. Myślałam, że będzie fajnie, ale one umiały rozmawiać tylko o swoich dzieciach! Rozumiem, że dla każdej mamy jej dzieci są najważniejsze, ale mam wrażenie, że mózgi tych koleżanek po ciąży zmniejszyły się, a cały wolny obszar zajęły dzieci, wypychając miejsce na wszystko inne!"

Wt. 22 sierpnia

"Córka mojej siostry ma 4 lata i ciągle nosi pampersy. Totalnie złe wychowanie"

"Córka mojej siostry ma 4 lata i ciągle nosi pampersy. Totalnie złe wychowanie"

Długo nie widziałam mojej siostry, ponieważ mieszkam w Hiszpanii i gdy przyleciałam na wakacje do niej, to zauważyłam, że moja siostrzenica cały czas chodzi w pampersie. Byłam zszokowana, ponieważ Antosia skończyła niedawno 4 lata. O co w tym wszystkim chodzi?!

Wt. 22 sierpnia

"Żona nie chce płacić naszych rachunków! Mówi, że nie ma takiego obowiązku"

"Żona nie chce płacić naszych rachunków! Mówi, że nie ma takiego obowiązku"

"Jestem żonaty, a czuję się, jakbym miał na utrzymaniu jakąś współlokatorkę, a nie żonę! Oboje pracujemy, a nawet ona zarabia więcej niż ja! Tyle że w ogóle nie poczuwa się do tego, żeby chociaż po równo łożyć na nasze wspólne potrzeby... To ja czuwam nad domowym budżetem: wszystkimi wydatkami i rachunkami, hipoteką, czynszem, tankuję auto i robię zakupy... Z mojej pensji nie wystarcza na wszystko i muszę dorabiać dorywczo w weekendy, ale jej to nie interesuje. Stwierdziła, że żona nie ma obowiązku dokładać się po równo, i większą część zarobków zostawia na swoim koncie na własne potrzeby..."

Pon. 21 sierpnia

"Miałem zacząć życie na nowo, ale czuję, że to nie był dobry pomysł. Z deszczu pod rynnę..."

"Miałem zacząć życie na nowo, ale czuję, że to nie był dobry pomysł. Z deszczu pod rynnę..."

Niektórzy mówią, że kto ma dobrego sąsiada, ten ma dobry poranek. Niestety ja trafiłem na złego. Ten człowiek notorycznie uprzykrza mi życie, a żadne rozmowy nie pomagają! Zachodzę już w głowę, czy nie lepiej byłoby sprzedać to mieszkanie i rozejrzeć się za innym lokum. Jestem załamany!

Pon. 21 sierpnia

"Nie chcę wracać do szkoły. Na samą myśl mam gęsią skórkę".

"Nie chcę wracać do szkoły. Na samą myśl mam gęsią skórkę".

"Moja mama zawsze opowiada mi, jak to ona nie mogła się doczekać nowego roku szkolnego. Najpierw czekało się na wakacje, żeby trochę odetchnąć, a później typowo na powrót do szkoły, bo tęskniło się za kolegami i tą codzienną rutyną. Ja nigdy tak nie miałam. Mam 15 lat i każde zakończenie wakacji to dla mnie ogromna trauma. Już w sierpniu cierpię na bezsenność i piję ogromne ilości melisy, żeby tylko się uspokoić. I to nie jest tak, że rodzice mnie do czegoś zmuszają, że nie pozwalają mi wychodzić z pokoju, bo mam się uczyć. Absolutnie!"

Pon. 21 sierpnia

"Obca kobieta zwróciła mi uwagę, że pub to nie miejsce dla dzieci! Co za bezczelność!"

"Obca kobieta zwróciła mi uwagę, że pub to nie miejsce dla dzieci! Co za bezczelność!"

"Na co dzień mieszkam w Wielkiej Brytanii i nie będę ukrywać, że tu żyje się inaczej niż w Polsce. Z Polski wyjechałam już 10 lat temu za pracą i o wielu rzeczach zdążyłam już zapomnieć. Np. tu w Londynie, gdzie mieszkam, nikogo nie dziwi to, że do pubu, czy na spotkania ze znajomymi do restauracji chodzi się z dziećmi. Jednak, jak się okazuje, w Polsce nie tylko jest to źle widziane, ale obcy ludzie wręcz nie mają żadnych skrupułów, żeby zwrócić mi na to uwagę! Tak też było ostatnio. Do czego to doszło, żeby obca kobieta zwracała mi uwagę, gdzie mam chodzić z własnymi dziećmi! Ludzie, jak wam nie wstyd?"

Pon. 21 sierpnia

"Skulona z zimna staruszka siedziała tam i przekładała przez palce czarne koraliki"

"Skulona z zimna staruszka siedziała tam i przekładała przez palce czarne koraliki"

"Widziałam ją codziennie. Na początku myślałam, że to jakaś bezdomna kobieta i zapytałam nawet, czy czegoś nie potrzebuje, ale ona odpowiedziała, że tylko spokoju. Była czysta i zadbana, więc szybko uznałam, że musi mieć dom. Nie chciałam się już narzucać. Ale i tak było mi jej żal, bo siedziała zawsze w tym samym miejscu. Czasami w upale, innym razem w potwornym chłodzie. Widać było, że jest skulona z tego zimna, ale ona przekładała tylko przez palce czarne koraliki i szeptała coś pod nosem. Zupełnie jakby reszta świata dla niej nie istniała".

Pon. 21 sierpnia

"Słowa starszego pana, którego spotkałam w kolejce do lekarza, zmieniły moje życie"

"Słowa starszego pana, którego spotkałam w kolejce do lekarza, zmieniły moje życie"

„Nie jestem częstym gościem w przychodni, bo na szczęście zdrowie mi dopisuje, więc w sumie nie mam czego tam szukać poza rutynowymi badaniami, które wykonuję raz do roku. Czekając w kolejce do lekarza ogólnego po skierowanie, spotkałam starszego pana, którego słowa odmieniły moje życie...”

Pon. 21 sierpnia