"Wnuki mnie nie odwiedzają. Ponoć jest im u mnie nudno. A ja nie mam pieniędzy na atrakcje"

"Wnuki mnie nie odwiedzają. Ponoć jest im u mnie nudno. A ja nie mam pieniędzy na atrakcje"

"Wnuki mnie nie odwiedzają. Ponoć jest im u mnie nudno. A ja nie mam pieniędzy na atrakcje"

canva.com

"Mam 65 lat i czuję się bardzo samotna. Mąż zmarł dawno temu, a moje dzieci rzadko mnie odwiedzają. Chciałam spędzać czas z wnukami, ale oni cały czas marudzą. Mówią, że im się u mnie nudzi. A ja przecież nie mam pieniędzy na atrakcje! Nie wystarczy im telewizor i planszówki?"

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki. 

Wnuki nie chcą mnie odwiedzać

Mąż zmarł kilka lat temu. Od tamtej pory jestem bardzo samotna. Chciałam zbliżyć się do moich dzieci, ale oni też mają swoje życie i nie mają ochoty patrzeć na sześćdziesięciopięcioletnią staruszkę, która ciągle narzeka na swój los. Jakoś sobie radzę sama, choć przyznam, że brakuje mi towarzystwa.

To dlatego chciałam, żeby wnuki zaczęły mnie regularnie odwiedzać. Zaproponowałam dzieciom, ze chętnie się nimi zajmę. W końcu najmłodsza wnuczka ma zaledwie pięć lat, a najstarszy wnuk dziesięć. Uznałam, że wspólnie będziemy się świetnie bawić, a moje dzieci dzięki temu trochę odpoczną.

Nie spodziewałam się jednak, że te maluchy są takie wymagające! Ciągle marudzą, że im się nudzi, oczekują nie wiadomo czego. Najlepiej, żeby cały czas z nimi gdzieś chodzić, a ja nie mam siły. A poza tym jak gdzieś idziemy, to muszę im coś kupować - a to picie, a to batonika. A ja przecież nie mam na to pieniędzy.

babcia i dziadek przytulają wnuki canva.com

Kiedyś to dzieci były inne

Kiedyś dzieci były jakieś mniej wymagające. Telewizor załatwiał wszystko. A teraz? Oczekują gruszek na wierzbie. Kupiłam im planszówki i myślałam, że chwilę się sobą zajmą. Nie chcieli ze mną grać w chińczyka. Uznali, że to nudne. Gry karciane też im się nie podobają.

Nie jestem w stanie ich opanować. Bardzo zależy mi na ich towarzystwie, ale oni mają bardzo wygórowane oczekiwania, których ja po prostu nie jestem w stanie spełnić. To przykre. Myślałam, że moje dzieci inaczej wychowają swoje pociechy, że będą bardzo ludzkie i wdzięczne. Rozczarowałam się.

Jestem sama jak palec

Jako seniorka oczekuję wsparcia i zainteresowania, a wcale go nie dostaję. Moje życie stało się monotonne i nudne. Liczyłam na to, że dzieci będą mnie czasami do siebie zapraszać na jakieś obiady czy pojedziemy może gdzieś razem na wakacje. Nie ma co, oni się mną w ogóle nie interesują, a ja ze wszystkim muszę sobie radzić sama.

Może powinnam sobie znaleźć jakąś koleżankę? Już sama nie wiem, co będzie dla mnie najlepsze.

Samotna Matka i Babcia 

Katarzyna Cichopek spędza rodzinnie czas w stroju kąpielowym na pomoście. Fani: "Niektórych zdjęć nie powinno się udostępniać". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/katarzynacichopek
Reklama
Reklama