Maria przeżyła koszmar w "Sanatorium miłości" przez Elżbietę. "Ja przez nią płakałam. Chciała mnie skłócić ze Stasiem"

"Płakałam przez nią" - zaskakujące słowa Marii

W finale "Sanatorium miłości" doszło do zaskakujących scen. Królami Turnusu zostali Maria i Stanisław. Finał "Sanatorium miłości". Wiadomo kto został "Królową" i "Królem" Turnusu. Już zostali skrytykowani...

Wybór Marii na "Królową" nie spodobał się Elżbiecie, która zawistnie powiedziała, że Maria nie zasłużyła na ten tytuł. Wypowiedź kuracjuszki została skrytykowana przez fanów programu. Jedna z komentujących osób w znamienny sposób odniosła się do tego, co działo się w programie.

Brawo dla wszystkich uczestników "Sanatorium miłości". Oprócz tej fałszywej, starej żmii.

Do tego wpisu w bardzo znaczących słowach odniosła się Maria, który postanowiła odpisać na komentarz.

To prawda. Ja przez nią płakałam. Chciała mnie skłócić ze Stasiem, a ja bardzo go polubiłam jako przyjaciela i wspierałam.

Chociaż oficjalnie nie powiedziano, że chodzi o Elżbietę, nietrudno było się tego domyśleć.

AKPA

"Królowa" Turnusu Maria udzieliła wywiadu

Maria była pytana o wypowiedź Elżbiety w wywiadzie dla Pomponika. Kuracjuszka podziękowała seniorom za to, że na nią zagłosowali i wprost wyjaśniła, co sądzi o wypowiedzi Elżbiety.

Ela powiedziała to w chwili emocji. Nie zareagowałam na słowa Eli, bo ja znam swoją wartość, a poza tym Ela właśnie jest niestabilna emocjonalnie. Ona czasami mówi, ale nie wiadomo, czy ona to przemyślała do końca? Coś powiedziała, ale na pewno potem żałowała tego. Powiedziała taką rzecz, że mnie to nie zabolało, ale ją ta prawda chyba zabolała, bo ludzie ją potem źle odbierali

Maria dodała także, że unika kontaktu z Elżbietą. Dużo wyjątkowych zdjęć z programu "Sanatorium miłości" znajdziesz w naszej galerii.