Reklama
 

prawdziwe historie

„Brat oddał swoje dziecko na miesiąc do rodziców. Czy on jest poważny”?

„Brat oddał swoje dziecko na miesiąc do rodziców. Czy on jest poważny”?

"Mój brat od zawsze był lekkoduchem. Myślałam jednak, że jest nieco bardziej odpowiedzialny. Kiedy urodziło mu się dziecko, wszystko wskazywało na to, że się zmienił. Bardzo się myliłam. Teraz oddał swoje kilkuletnie dziecko na miesiąc do rodziców. Powiedział, że musi z żoną nieco odetchnąć od małego, który jest bardzo wymagający. Przecież Bartuś ma dopiero trzy lata i przede wszystkim potrzebuje rodzicielskiej miłości"! 

Nd. 2 kwietnia

„Założyłam się z mężem, że schudnę. Teraz szukam szybkiego sposobu na utratę kilogramów”

„Założyłam się z mężem, że schudnę. Teraz szukam szybkiego sposobu na utratę kilogramów”

"Muszę przyznać, że ostatnio nieco mi się przytyło. Zauważył to mój mąż, który lubi szczupłe kobiety. Od jakiegoś czasu podgaduje mnie, że mogłabym przejść na dietę. W końcu powiedziałam, że zrzucę dziesięć kilogramów. On zaczął się śmiać i dodał, że nie ma na to szans i mi nie wierzy. No to się założyliśmy. Jeżeli uda mi się tego dokonać w dwa miesiące, wtedy odda mi całą swoją wypłatę. Gra jest warta świeczki! Tylko jak teraz to sobie ułatwić"? 

Sob. 1 kwietnia

"Syn przyprowadził do domu nową dziewczynę. Zrobię wszystko, żeby już więcej do nas nie przyszła"

"Syn przyprowadził do domu nową dziewczynę. Zrobię wszystko, żeby już więcej do nas nie przyszła"

"Mój syn to jedynak. Ma już 25 lat, ale cały czas mieszka z nami. Tak jest oszczędnie i wygodnie. Nie musi sam gotować, prać, ani sprzątać. Może po prostu skupić się na tym, co jest teraz najważniejsze, czyli nauce i studiach. Robi już drugi kierunek. Jestem z niego taka dumna! Ostatnio przyprowadził do domu nową dziewczynę. Źle patrzy jej z oczu. Lepiej, żeby więcej do nas nie przychodziła i ja już o to zadbam". 

Czw. 30 marca

"Nie stać mnie na zorganizowanie córce takiej komunii, o jakiej marzy. Sama sukienka kosztuje tysiąc złotych"

"Nie stać mnie na zorganizowanie córce takiej komunii, o jakiej marzy. Sama sukienka kosztuje tysiąc złotych"

"W tym roku ceny szaleją. Trudno mi związać koniec z końcem. Bardzo oszczędzam na podstawowych produktach spożywczych, żeby starczyło na wszystkie opłaty. A co tu dopiero mówić o dodatkowych wydatkach. Wielkimi krokami zbliża się komunia córki i nie wiem, jak sobie poradzę. Ania ma ogromne wymagania". 

Wt. 28 marca

"Przygotowałam listę prezentów wielkanocnych dla moich dzieci. Wręczyłam ją teściowej, a ona mnie wyśmiała"

"Przygotowałam listę prezentów wielkanocnych dla moich dzieci. Wręczyłam ją teściowej, a ona mnie wyśmiała"

"Moje dzieci co roku dostają na Wielkanoc słodycze. Staram się nie dawać im cukru, bo to po prostu niezdrowe. Oczywiście rodzina tego nie rozumie, a później córka i syn obżerają się tymi czekoladowymi zającami przez kolejny miesiąc. W tym roku postanowiłam, że będzie inaczej. Przygotowałam listę prezentów. Mojej teściowej ten pomysł nie przypadł do gustu". 

Pon. 27 marca

"Syn ma 8 lat i nie chce się uczyć. Robi w domu straszne awantury"

"Syn ma 8 lat i nie chce się uczyć. Robi w domu straszne awantury"

"Rafałek to nasze oczko w głowie. Jest jedynakiem i zawsze zależało nam na tym, aby miał wszystko to, o czym zamarzy. Szczerze? Teraz wychodzi nam to bokiem! Syn w ogóle nie chce się uczyć. W szkole jest niegrzeczny, wstaje z ławki, nie słucha nauczyciela, a nawet pyskuje do dorosłych. Najgorsze jest to, że w domu robi straszne awantury. Jak mu pomóc"? 

Sob. 25 marca

"Mąż mnie zostawił krótko po porodzie. Życie z dzieckiem go przerosło"

"Mąż mnie zostawił krótko po porodzie. Życie z dzieckiem go przerosło"

"Z Maćkiem tworzyliśmy udane małżeństwo. Marzyliśmy o dziecku od dłuższego czasu. Niestety, rzeczywistość nas przytłoczyła. Nasze upragnione maleństwo okazało się bardzo problematyczne, co przerosło mojego męża. Zaledwie kilka miesięcy po porodzie mnie zostawił i dziś ze wszystkim muszę mierzyć się sama". 

Pt. 24 marca

"Chcę oddać mamę do domu opieki. Rodzeństwo uważa, że powinna zamieszkać ze mną"

"Chcę oddać mamę do domu opieki. Rodzeństwo uważa, że powinna zamieszkać ze mną"

"Moja mama to kobieta w podeszłym wieku. Ma już prawie 80 lat i jest schorowana. Ciężko jej się poruszać samodzielnie, a najgorsze jest to, że często zapomina o wielu sprawach i nie może sama się sobą zajmować. Boimy się, że jak dalej będzie sama mieszkać, to w pewnym momencie skończy się to tragicznie. Przecież może zostawić garnek na ogniu i wywołać pożar. To dlatego chcę oddać ją do domu opieki. Moje rodzeństwo ma jednak inny plan" 

Czw. 23 marca

"Moja kuzynka ma dziecko w tym samym wieku. Cały czas ze mną rywalizuje"

"Moja kuzynka ma dziecko w tym samym wieku. Cały czas ze mną rywalizuje"

"Zawsze miałyśmy z Patrycją dobre relacje. Niestety, wszystko się zmieniło, kiedy urodziła dziecko zaledwie miesiąc po mnie. Już w ciąży zauważyłam, że przejawia chęć do rywalizacji. Teraz zaczęła się jazda bez trzymanki! Co chwilę wysyła mi filmiki i zdjęcia, chwali się tym, co już robi jej dziecko. Ostatnio wspomniała, że moje jest opóźnione. Serio? Już mam jej dość" 

Śr. 22 marca

"Moja córka ma kosztowne hobby. Powiedziałam, że ma sobie sama na nie zapracować. Teściowa się oburzyła"

"Moja córka ma kosztowne hobby. Powiedziałam, że ma sobie sama na nie zapracować. Teściowa się oburzyła"

"Pieniądze nie rosną na drzewach. Tego chcę nauczyć moją córkę. Bardzo szanuję to, że ma hobby i przez długi czas je finansowałam. Teraz jednak ma już piętnaście lat i może sama zarobić na nie chociaż w części. Uważam, że wtedy będzie bardziej zaangażowana i nie zmarnuje tego, czego się nauczy. Kiedy powiedziałam o tym przy rodzinnym stole, moja teściowa bardzo się oburzyła. Uważa, że Natalia ma jeszcze czas na pracę". 

Wt. 21 marca

"Zataiłam przed narzeczonym pewien fakt... Teraz jest moim mężem i bardzo się zdziwił"

"Zataiłam przed narzeczonym pewien fakt... Teraz jest moim mężem i bardzo się zdziwił"

"To wstydliwy sekret, o którym nie chciałam mówić. Bałam się, że zniechęcę do siebie narzeczonego, dlatego to przed nim ukrywałam. Przed ślubem ze sobą nie mieszkaliśmy, więc było łatwo. Później już nie mogłam dłużej tego zatajać. Kiedy mąż się dowiedział, mina mu zrzedła. Musi to jednak znieść, w końcu przysięgał przed Bogiem. Trudno". 

Pon. 20 marca

"Żona nie chce pracować, a mi coraz trudniej utrzymać rodzinę. Boję się o przyszłość"

"Żona nie chce pracować, a mi coraz trudniej utrzymać rodzinę. Boję się o przyszłość"

"Ceny w sklepach rosną jak szalone. Już nie mówiąc o opłatach za paliwo, mieszkanie, prąd, gaz... Sam nie jestem w stanie tego wszystkiego ogarnąć. Nie zarabiam jakichś kokosów, a przecież do wykarmienia mam całą rodzinę. Niestety, moja żona tego nie rozumie. Nie chce iść do pracy, a wszystko jest na mojej głowie. Zaraz osiwieję ze stresu"! 

Nd. 19 marca

"Żona się zbuntowała - nie sprząta i nie gotuje. Co powinienem zrobić"?

"Żona się zbuntowała - nie sprząta i nie gotuje. Co powinienem zrobić"?

"To kobieta powinna w domu sprzątać i gotować. Nie oszukujmy się, mężczyzna nie jest stworzony do takich czynności. Nigdy nie zrobię tego, tak dokładnie, jak moja żona. A teraz Patrycja się zbuntowała. Powiedziała, że ma dość robienia wszystkiego za mnie i za dzieci, bo chodzi do pracy, tak samo jak ja. Na początku było zabawnie, teraz jest strasznie. Nie mamy nawet czystych kubków"! 

Sob. 18 marca

"Zostawię rodzinę na pół roku i zwiedzę świat. Mąż uważa, że zwariowałam"

"Zostawię rodzinę na pół roku i zwiedzę świat. Mąż uważa, że zwariowałam"

"Podróżowanie było moim marzeniem od zawsze. Niestety, nie mogłam sobie na to pozwolić. Najpierw studia, później dom, rodzina, dzieci, praca... Kiedy już miałam czas, nie było pieniędzy. Teraz mogę pracować zdalnie z dowolnego zakątka świata, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wyjechać. No poza rodziną... Mam dzieci w wieku szkolnym i mąż uważa, że półroczny wyjazd to szaleństwo". 

Pt. 17 marca