wasze historie
"Teść śmieje się z mojego męża, że ten sprząta w domu. Przecież to normalne"
"W domu moich teściów panuje tradycyjny model rodziny. Teść zarabia na życie, a teściowa sprząta i gotuje. Oczywiście oprócz tego też musi przynosić do domu pieniądze! Pracuje na etacie w sklepie. Wykonuje podwójną robotę, a jej mąż nawet samodzielnie nie zrobi sobie herbaty"
Wt. 2 maja
"Ukrywam zakup ubrań przed mężem. On by tego nie zrozumiał"
"Kocham ubrania! Moja szafa pęka od ich nadmiaru, a ja doskonale o tym wiem. Nie mogę się jednak powstrzymać i cały czas kupuję nowe rzeczy. Dobrze zarabiam, więc mogę sobie na to pozwolić. Muszę to jednak ukrywać przed moim mężem. On tego nie rozumie. Jego zdaniem jestem uzależniona od zakupów, więc po prostu to przed nim ukrywam"
Pon. 1 maja
"Koleżanka powiedziała, że powinnam wrócić do pracy, bo żyję tylko dziećmi. Jest mi strasznie przykro"
"Mam dwoje wspaniałych dzieci. Zuzia ma trzy latka, a Stasiu rok. Uwielbiam spędzać z nimi czas. Żadne z nich nie było w żłobku i nie zamierzam tego zmieniać. Zrezygnowałam z pracy, żeby się nimi zająć. Mamy dobrą sytuację finansową, więc mogłam sobie na to pozwolić. Teraz koleżanka mnie paskudnie oceniła. Jej zdaniem powinnam zacząć zarabiać i urozmaicić sobie jakoś życie, bo jestem monotematyczna i cały czas wysyłam jej zdjęcia moich pociech. To cios prosto w serce"
Pon. 1 maja
"Nie zgadzamy się z mężem w kwestiach wychowawczych. Córka to wykorzystuje"
"Moja córka jest bardzo cwana. Ma osiem lat i już okręciła sobie mojego męża wokół palca. Najgorsze jest to, że nie potrafię z nim dojść do porozumienia i ustalić wspólnego frontu. Mamy różne metody wychowawcze, a to odbija się na Sandrze. Ona to perfidnie wykorzystuje, a Marek jest na to ślepy. Uważam, że będzie coraz gorzej. Jak to rozwiązać"?
Nd. 30 kwietnia
"Mąż ukrywał to przede mną przez lata. Teraz nie potrafię z tym żyć"
"Mąż bardzo mnie rozczarował. W życiu nie spodziewałabym się po nim czegoś takiego. Żyjemy ze sobą od tylu lat, a on skrywał przede mną taki sekret. Najgorsze jest to, że konsekwencje są bardzo trudne dla całej naszej rodziny. Teraz musimy się z tym zmierzyć wszyscy razem. Dobrze, że to wyszło na jaw, gdyby lepiej się ukrywał, nie wiem, jak byśmy skończyli"
Nd. 30 kwietnia
"Nie oddam dziecka do żłobka. Boję się, że będzie miało traumę"
"Jagoda to moja upragniona córeczka. Ma dziesięć miesięcy i wszyscy pytają, kiedy wracam do pracy i czy oddam dziecko do żłobka. Jestem tym przytłoczona. Nie mam zamiaru oddawać mojej pociechy do żadnej placówki. Chcę zrezygnować z kariery, żeby się nią zająć i zapewnić jej należytą opiekę. Boję się, że po żłobku mogłaby mieć traumę. Tyle się teraz słyszy o tych całych opiekunkach"
Sob. 29 kwietnia
"Jestem wegetarianką i zabroniłam mężowi zrobić mięsnego grilla. Obraził się"
"Życie bez mięsa jest przede wszystkim zdrowsze. Niewiele osób to jednak docenia. Przecież obecnie na rynku jest tyle zamienników, że nie ma sensu przyczyniać się do cierpienia zwierząt. Ja jestem wegetarianką od wielu lat i czuję się doskonale. Mąż w domu również je zazwyczaj to, co ja. Teraz mu coś odbiło i stwierdził, że na majówkę zrobi sobie mięsnego grilla. Zaprosił kolegów i myśli, że go to usprawiedliwia. Moje niedoczekanie! Niech zapomni. W moim domu trupów nie będzie"
Sob. 29 kwietnia
„Zarabiam więcej od męża. Koledzy się z niego śmieją”
"Jestem bardzo ambitna, a przede wszystkim odnalazłam w swoim życiu ścieżkę zawodową, która mi odpowiada. To dlatego na co dzień realizuję się w swojej pracy i sprawia mi to ogromną przyjemność. A przy tym sporo zarabiam! Same plusy. Jedyny minus jest taki, że mój mąż ma dużo niższą wypłatę ode mnie, a koledzy się z niego śmieją i go poniżają"
Pt. 28 kwietnia
"Mam ze szwagrem słodką tajemnicę. Mąż nie może się o tym dowiedzieć"
"Mój szwagier to prawdziwe ciacho. Nic w tym dziwnego, że mam z nim słodką tajemnicę. Pewnego wieczoru po prostu nie mogłam się powstrzymać. Mój mąż nie może się jednak o tym dowiedzieć. Obawiam się, że nie zrozumiałby tego i chciałby się ze mną rozstać. Tego bym nie zniosła"
Czw. 27 kwietnia
"Teściowa nie ma dla mnie litości. Wykorzystuje moje dobre serce na każdym kroku"
"Nigdy nie sądziłam, że mnie to spotka. Mam wspaniałego męża i jego rodzina też wydawała mi się taka być. Wszystko zmieniło się po ślubie. Okazało się, że teściowa jest po prostu okrutna. Ja mam dobre serce, jestem skromna i nieśmiała. Nie potrafię się jej postawić, a ona bezczelnie to wykorzystuje. Już brak mi na to wszystko sił"
Czw. 27 kwietnia
"Mąż ma kochankę, a ja udaję, że o niczym nie wiem. Obmyślam plan zemsty"
"Przyszła pora na zemstę! Kiedy dowiedziałam się o zdradzie mojego męża, byłam załamana. Nie mogłam uwierzyć, że to spotkało właśnie mnie. Przecież przez lata byliśmy tak zgranym małżeństwem. Postanowiłam jednak ochłonąć. Uznałam, że nie mogę się po prostu z nim rozstać. Muszę obmyślić plan zemsty"
Śr. 26 kwietnia
"Teściowa kupuje moim dzieciom grające zabawki. Uszy mi pękają! Ona robi to na złość"
"Mam dwójkę dzieci, które są po prostu wspaniałe. To kilkuletnie szkraby, bardzo komunikatywne i spragnione kontaktu z innymi osobami. To dlatego często jeżdżą m.in. do dziadków. Moja teściowa jednak przechodzi samą siebie. Co chwilę kupuje im grające zabawki, a mi uszy wprost pękają! Mam jej dość"
Śr. 26 kwietnia
„Mąż zostawił mnie z dzieckiem i wyjechał na weekend. Nie widzi w tym niczego złego”
"Mamy kilkumiesięczne dziecko. Ciągle siedzę z córką w domu, nie mogę wyjść nawet do kosmetyczki, bo mąż jest cały czas w pracy. Rzadko zajmuje się naszą córeczką. A teraz wyjechał sobie na weekend i myśli, że wszystko jest super. Straszny z niego drań! Mam ochotę rzucić to wszystko i wyprowadzić się z domu. Chyba to zrobię"
Nd. 23 kwietnia
"Nie mogę patrzeć na męża. Strasznie się zaniedbał i nie chce tego zmienić"
"Wygląd nie jest dla mnie najważniejszy. To oczywiste. Liczy się wnętrze, dusza, wzajemne zrozumienie. To wiadoma sprawa, jednak uważam, że w związku warto dbać także o ogień w sypialni. A mój mąż kompletnie się zaniedbał. Już mi się nie podoba, nie ma między nami chemii. Kiepsko wygląda, ma duży brzuszek i nie ma ochoty schudnąć. Rozmowy zdają się na nic, a ja mam ochotę go po prostu zostawić"
Sob. 22 kwietnia
„Żona wyrzuciła mnie z sypialni, bo nakrzyczałem na jej kota. Co za absurd”
„Żona kocha swojego kota nad życie. Myślałem, że to normalna kociara, po prostu uwielbia tego futrzaka. Okazało się jednak, że zwierzak jest dla niej ważniejszy ode mnie. Bardzo się rozczarowałem. W pewnym momencie doszło do absurdalnej sytuacji. Nakrzyczałem na Miańka, bo ugryzł mnie w nogę, a kiedy ona to usłyszała, to wpadła w furię. Wyrzuciła mnie z sypialni i teraz muszę spać na kanapie”
Sob. 22 kwietnia
„Zabraniam dzieciom oglądać telewizor. Teściowa mówi, że zwariowałam”
„Z mężem mamy dwoje dzieci. Córka ma cztery lata, a synek trzy. Zabraniam im oglądać telewizor. Uważam, że w swoim życiu jeszcze zdążą się napatrzeć na ekrany. Moja teściowa to krytykuje, uważa, że ich tym krzywdzę, a poza tym to zwariowałam i przesadzam. Mam dość jej ciągłego gadania”
Pt. 21 kwietnia