Reklama

Z życia - Strona 93

"Syn wywiózł mnie na wakacje do domu starców. A później okazało się, że w tym czasie sprzedał moje mieszkanie"
"Syn wywiózł mnie na wakacje do domu starców. A później okazało się, że w tym czasie sprzedał moje mieszkanie"

"Syn złamał mi serce. Nie tego się po nim spodziewałam. Zaufałam mu, a on teraz mnie nawet nie odwiedza w tym domu starców! Miałam tu spędzić tylko dwa tygodnie. Tak zapewniał. Mówił, że wyjeżdża z rodziną na wakacje, więc nie będzie miał, kto mnie odwiedzać i robić zakupów. Okazało się, że w tym czasie sprzedał moje mieszkanie, a ja mam tutaj zostać już na zawsze". 

Z życia - Strona 93

Czw. 15 lutego

"Tata oddał mi stare auto. Nie sądziłam, że przez to będę jego szoferem"
"Tata oddał mi stare auto. Nie sądziłam, że przez to będę jego szoferem"

"Kiedy tata powiedział, że chce oddać mi swoje auto, byłam zachwycona. Mam dopiero 19 lat i ta wieść sprawiła, że aż podskoczyłam z radości. Zbierałam kasę na samochód, ale przy weekendowej pracy, osiągnięcie celu było blisko zeru. Z chęcią przyjęłam propozycję taty i teraz tego żałuję. On oczekuje, że będę go wozić na imprezy i z nich odbierać! Jakbym nie miała swojego życia. Przez niego nie mogę nigdzie wyjść w weekend". 

Z życia - Strona 93

Czw. 15 lutego

"Zostawił mnie dla młodszej, bo ja nie spełniałam jego dziwnych zachcianek"
"Zostawił mnie dla młodszej, bo ja nie spełniałam jego dziwnych zachcianek"

"Facet po pięciu latach związku zostawił mnie dla młodszej, bo ja nie spełniałam jego dziwnych zachcianek i nie chodzi tylko o te związane ze sprawami łóżkowymi. On miał dużo różnych przyzwyczajeń, które wyniósł z domu rodzinnego i chciał to przełożyć na nasz związek, ale ja nie mogłam sobie na to pozwolić. Mamusia za bardzo koło niego skakała i skończyło się, jak się skończyło. Życzę powodzenia tej jego nowej dziuni".

Z życia - Strona 93

Śr. 14 lutego

"Mąż co roku dostawał drogie prezenty na walentynki, a ja tylko słodycze. Teraz zrobiłam mu psikusa"
"Mąż co roku dostawał drogie prezenty na walentynki, a ja tylko słodycze. Teraz zrobiłam mu psikusa"

"Z Antkiem jestem już od 10 lat i zawsze dawałam mu najdroższe prezenty. Co chciał, to miał. A ja ciągle dostawałam tylko bombonierki ze słodyczami i raz pokusił się na kupienie za małych skarpeteczek w serduszka. Wstyd! Mógłby się chociaż raz w roku bardziej postarać. Postanowiłam, że w tym roku zagram mu na nosie. Gdybyście mogli tylko zobaczyć jego minę..."

Z życia - Strona 93

Śr. 14 lutego

"Babcia Ludmiła uważa, że w 2024 roku walentynki trzeba odwołać. Przecież Środa Popielcowa ważniejsza!"
"Babcia Ludmiła uważa, że w 2024 roku walentynki trzeba odwołać. Przecież Środa Popielcowa ważniejsza!"

"Babcia Ludmiła powiedziała stanowczo, że w tym roku walentynki odwołane, bo nie da się pogodzić tych dwóch świąt... Albo się w spokoju pości i czci Środę Popielcową, albo święto miłości! Jak ktoś jest wierzący i praktykujący, to nie ma wątpliwości, co wybrać. A ja te wątpliwości mam. Powinnam zrobić mężowi kolację przy świecach i podać sałatę, a potem co, założyć pantalony i grzecznie iść spać, a reszta... jutro?!"

Z życia - Strona 93

Śr. 14 lutego

"Mama dostała prezent na walentynki od mojego partnera. Dokładnie taki, jak ja"
"Mama dostała prezent na walentynki od mojego partnera. Dokładnie taki, jak ja"

"Nie wiem, co  mam o tym myśleć. My walentynki obchodziliśmy już wczoraj, ze względu na to, że mój partner dziś w nocy wyjeżdżał za granicę, taka praca. Było bardzo miło i romantycznie. Były też prezenty. Ja postawiłam na humor, on postanowił zrobić mi prezent, który zadowoli też jego. No i nie powiem, to był super pomysł. Od razu przymierzałam. Jednak dziś z samego rana dowiedziałam się, że moja mama też dostała od mojego partnera upominek na walentynki i to dokładnie taki sam. Przyznam, że zrobiło się niesmacznie".

Z życia - Strona 93

Śr. 14 lutego

"Pan w sklepie nie chciał sprzedać mi drogiego telewizora i wyśmiał mnie, że biednie wyglądam. No to mu pokazałam"
"Pan w sklepie nie chciał sprzedać mi drogiego telewizora i wyśmiał mnie, że biednie wyglądam. No to mu pokazałam"

"Czegoś takiego to ja jeszcze nie widziałam i nie słyszałam. Nie sądziłam też, że akurat mnie spotka taka sytuacja. Jest mi strasznie wstyd i głupio, ale ku przestrodze, nie podając swoich danych i miasta, postanowiłam wysłać zgłoszenie do Styl.fm z prośbą o nagłośnienie całej sprawy, bo warto takie rzeczy nagłaśniać. Chcieliśmy z mężem kupić telewizor w jednym ze znanych sklepów AGD. Z szacunku nazwy nie podam. Ja sama poszłam na zakupy i niestety, pracownik sklepu obśmiał mnie, że mnie na to nie stać i może mi pokazać coś z niższej półki. No to się zemściłam".

Z życia - Strona 93

Śr. 14 lutego

"Gdy przygotowałam się do wizyty, ginekolog odprawił mnie z kwitkiem. Pewna rzecz mu się nie spodobała"
"Gdy przygotowałam się do wizyty, ginekolog odprawił mnie z kwitkiem. Pewna rzecz mu się nie spodobała"

"Ostatnio przeprowadziłam się do Warszawy i z tego powodu musiałam zmienić lekarzy. Staramy się z mężem o ciążę, więc wybór odpowiedniego lekarza był dla mnie absolutnym priorytetem. Z polecenia dostałam kontakt do takiego profesora. Brał dużo, bo kilkaset złotych, ale myślałam, że jest dobry. Niestety nawet mnie nie zbadał i jak tylko przygotowałam się do badania, odprawił z kwitkiem".

Z życia - Strona 93

Śr. 14 lutego