Reklama

Z życia - Strona 197

"Mój mąż ledwo dycha. Mam tylko nadzieję, że wytrzyma do wprowadzenia renty wdowiej, żebym coś na nim zyskała"
"Mój mąż ledwo dycha. Mam tylko nadzieję, że wytrzyma do wprowadzenia renty wdowiej, żebym coś na nim zyskała"

"Mój mąż jest ciężko chory i nie ulega wątpliwości, że już mu bliżej niż dalej na drugą stronę. Już nawet się pogodziłam z tym, co się z nim dzieje i z tym, jak on ciężko choruje. Z drugiej jednak strony, dobrze by było, żeby wytrzymał kilka miesięcy. Oby tylko do tej wdowiej renty wytrzymał, to chociaż coś dostanę".

"Chciałabym upiec z mamą pierniczki. A rodzice mnie tylko przeganiają z kąta w kąt, bo nie mają czasu"
"Chciałabym upiec z mamą pierniczki. A rodzice mnie tylko przeganiają z kąta w kąt, bo nie mają czasu"

"Wszystkie moje koleżanki opowiadają o tym, że święta to wyjątkowy, magiczny czas, w którym są przede wszystkim blisko z rodziną. Rodzice innych dzieci poświęcają im czas. Wspólnie przygotowują ozdoby, dekorują choinkę, pieką ciasta i pierniczki. Ja mam 10 lat i jestem pozostawiona sama sobie. Moi rodzice rzucili się w wir porządków i tylko przeganiają mnie z kąta w kąt". 

"Mąż zrobił mi na złość i powiedział synowi, że to my kupujemy prezenty na święta. Jak to teraz odkręcić?"
"Mąż zrobił mi na złość i powiedział synowi, że to my kupujemy prezenty na święta. Jak to teraz odkręcić?"

"Uwielbiam święta! Zawsze dbałam o rodzinną atmosferę w tym wyjątkowym czasie. Zależało mi na tym, żeby moje dzieci świetnie wspominały rodzinne Boże Narodzenie. Niestety, mąż wszystko zniszczył. Pokłóciliśmy się, a on zrobił mi na złość. Wszedł do pokoju naszego syna i powiedział mu, że Mikołaj nie istnieje, a prezenty robią dorośli. Jak to teraz odkręcić? Młody się załamał i nie chce nas znać". 

Tak się teraz nazywają nowe "Wiadomości"! TVP pokazała je punktualnie o 19:30
Tak się teraz nazywają nowe "Wiadomości"! TVP pokazała je punktualnie o 19:30

W ostatnich dniach nie brakuje emocji wokół Telewizji Polskiej. Dotychczasowe władze TVP zostały zdymisjonowane, a gwiazdy, które przez ostatnie osiem lat rządziły anteną, nie mają już wstępu do gmachu telewizji. 20 grudnia nie wyemitowano głównego wydania "Wiadomości". Dziś flagowy program informacyjny telewizji publicznej powrócił. I ma nową nazwę!

Z życia - Strona 197

Czw. 21 grudnia

Magdalena nie może wejść do biura, ale nic sobie z tego nie robi. "Mam się dobrze i jestem spokojna"
Magdalena nie może wejść do biura, ale nic sobie z tego nie robi. "Mam się dobrze i jestem spokojna"

Gwałtowne zmiany z Telewizji Polskiej sprawiają, że zatrudnieni w niej ludzie z dnia na dzień tracą prace. Trudno o gorszy prezent na święta, ale są postaci, które nie wydają się być specjalnie zmartwione takim obrotem sprawy. Do takich osób należy Magdalena Ogórek, która za pośrednictwem mediów społecznościowych zapewnia, że "ma się dobrze".

Z życia - Strona 197

Czw. 21 grudnia

TVP Info zakończyło żywot. Internauci żegnają ją memami! [Podsumowanie obrony stacji]
TVP Info zakończyło żywot. Internauci żegnają ją memami! [Podsumowanie obrony stacji]

TVP info w środę oficjalnie zakończyło żywot. Obrona stacji przez posłów PiS-u i dziennikarzy była jednak zacięta. Zapraszamy na memową podróż przez obronę TVP.

Z życia - Strona 197

Czw. 21 grudnia

"Rodzice zaprosili mnie na Wigilię bez partnerki, bo nie lubią jej dzieci. Co robić?"
"Rodzice zaprosili mnie na Wigilię bez partnerki, bo nie lubią jej dzieci. Co robić?"

"Rodzina Majki od samego początku mnie akceptowała. Maja trafiła wcześniej na nieodpowiedzialnego mężczyznę, który krzywdził ją i jej dzieci, dlatego obawiałem się, że będę oceniany przez rodziców partnerki właśnie przez pryzmat takiego złoczyńcy. Ale wcale tak nie było, a ja doskonale odnalazłem się w ich towarzystwie, za to dzieciaki pokochałem tak, jak ich mamę. Niestety moi rodzice nie potrafią zaakceptować, że moja partnerka ma dzieci i jeśli mnie do siebie zapraszają, to bez niej, lub z nią, ale kiedy dzieci są u ojca. W Wigilię są z Majką, więc zostałem zaproszony sam. Nie wiem, co mam zrobić?"

Z życia - Strona 197

Czw. 21 grudnia

"Synowa przedłużyła paznokcie i mówi, że nie może zrobić wigilii. Boi się, że się jej połamią. Żenada"
"Synowa przedłużyła paznokcie i mówi, że nie może zrobić wigilii. Boi się, że się jej połamią. Żenada"

"O matko, ja kiedyś przez moją synową to osiwieję! Właśnie do mnie dzwoni i mówi, że na wigilię wpadnie do mnie z dzieciakami, bo nie da rady przygotować ani pierogów, ani obtaczać w bułce tartej ryby. Powód jest skandaliczny! Paznokcie przedłużyła i teraz się jej robić nie chce. To prawdziwa dama i księżniczka, jak widzę! Póki mój syn był w Polsce, to nie pozwalał jej na takie wybryki, a teraz tylko myśli o sobie i dokłada mi roboty. Wstyd!"

Z życia - Strona 197

Czw. 21 grudnia