Z życia - Strona 198
"Moja córeczka to mały łobuziak. Jest w tym wszystkim bardzo urocza, ale zdarza jej się przekraczać pewne granice, co nie powinno mieć miejsca. Staram się być wobec niej stanowcza i gdy uznam, że zasługuje na to, aby ją ukarać, to robię to. W ubiegłym roku napisała długi list do świętego Mikołaja, w który zawarła wszystkie swoje prezentowe marzenia. Ja uznałam, że nie zasłużyła na upominek z listy. Ani jeden. I nie spakowałam jej do pudła nic, prócz kartki, na której było napisane: niewidzialny prezent. To miał być żart, aby mała odczuła konsekwencje swojego zachowania. Stało się jednak zupełnie inaczej".
Wt. 19 grudnia
"Ja nie potrafię być sama i teraz, po latach małżeństwa zastanawiam się nad tym, czy ja kochałam mojego męża kiedyś tak naprawdę prawdziwie, czy tylko wydawało mi się, że go kocham i wyszłam za niego, żeby mieć kogoś u boku. Teraz już trudno mi z nim żyć, choć on jest ciepły, czuły i troskliwy. Ale moje uczucia już dawno wygasły. Nawet to zauroczenie. Jednak ja nie potrafię ani mu o tym powiedzieć, ani odejść, bo boję się samotności".
Wt. 19 grudnia
"Moja matka przez całe życie nie interesowała się ani mną, ani swoją mamą, a moją babcią. Liczyło się dla niej tylko jedno. Gdy skończyłam 18 lat, wyniosłam się z domu. Potem, gdy babcia potrzebowała pomocy, zamieszkałam z nią i opiekowałam się nią do końca. Nie mogłabym postąpić inaczej! Kochana babcia wspaniale mi się za to odwdzięczyła. Problem w tym, że po pogrzebie moja matka nagle przypomniała sobie o relacjach rodzinnych i mieszkaniu, które jej zdaniem powinno należeć do niej, bo przecież jest jedyną córką denatki i to jej przypada spadek..."
Wt. 19 grudnia
"Wziąłem sobie bardzo fajną żonę. Młoda, piękna i no taka kobieca. Matylda już jest w trzeciej ciąży, a ja jestem bardzo szczęśliwy, bo to świadczy o tym, że prawdziwy ze mnie mężczyzna. Wcześniej jakoś z poprzednimi partnerkami się nie udało, a z Matyldą od razu. Przyszła, zamieszkała ze mną i już zaraz była w ciąży".
Wt. 19 grudnia
Władysław Kosiniak-Kamysz w ostatnią środę wziął ze sobą dzieci do pracy. Jego żona postanowiła w ostatni poniedziałek pochwalić się na Instagramie zdjęciami z tego dnia. Właśnie dlatego możemy zobaczyć ich córki, Zofię i Różę, które są ubrane w identyczne stroje. Obie córki polityka mają jasne sukieneczki i czarne rajtuzy. Wyglądają przesłodko! Zobacz w naszej galerii relację z tego dnia.
Wt. 19 grudnia
"Mój syn Krzysiek niedawno ożenił się z taką Matyldą. Strasznie mi się ona nie podoba i ma wiele do niej zastrzeżeń, ale co miałam zrobić... To jego decyzja i chociaż ja próbowałam na nią wpłynąć, to jednak się nie udało. Młodzi zamieszkali w moim domu, abym mogła sama ich kontrolować. Okazało się jednak, że z małżonką Krzyśka nie jest tak łatwo. Chciała sobie mnie ustawić, ale ja już tej pańci pokazałam..."
Wt. 19 grudnia
"Mam 73 lata i jestem samotna. Moja rodzina przypomina sobie o mnie w wyjątkowych sytuacjach, zazwyczaj wtedy, kiedy potrzebują pieniędzy. A tak to nawet nikt mnie nie zaprosił do siebie na święta. Mam dwoje dzieci, oboje mieszkają niedaleko mnie i tak się zachowują. Pozostało mi jedynie oglądanie świątecznych reklam i pogrążanie się w smutku".
Wt. 19 grudnia
"W domu rodzinnym mojego męża króluje tradycyjne podejście do życia. Mąż jest od zarabiania pieniędzy, a żona do opieki nad dziećmi, gotowania i sprzątania. Na szczęście Patryk bardzo różni się od swojego ojca. On mnie szanuje, a ostatnio pomagał w przedświątecznych porządkach i umył okna. Kiedy teść się o tym dowiedział, to się zaczęło".
Wt. 19 grudnia
Magdalena Ogórek jest obecnie jedną z najbarwniejszych postaci Telewizji Polskiej. A że wobec tej 44-latki mało kto może przejść obojętnie, jest całkiem prawdopodobne, że zmiany, jakie szykują się w TVP, mogą dotknąć i ją. Prezenterka zabrała w tej sprawie głos!
Pon. 18 grudnia
Rząd Donalda Tuska zakasał rękawy i wziął się do roboty. Powiew ogromnych zmian było czuć już w zeszłym tygodniu, jednak jazda bez trzymanki zaczyna się dopiero teraz. Właśnie wzięli się za TVP Info — Samuel Pereira, słynny kierownik TVP Info został zwolniony. Ten okręt tonie — to już oficjalne.
Pon. 18 grudnia