Z życia - Strona 278
„Klaudia — moja najlepsza przyjaciółka — wpadła na pomysł, że zostanie businesswoman i otworzyła swój butik. Choć początkowo bardzo jej kibicowałam, gdy poznałam prawdę, ręce mi opadły! Zastanawiam się, gdzie w tym jakaś moralność i etyka? Czy powinnam interweniować? Pomocy!”
Pt. 27 października
"Mam na imię Adaś i niedługo kończę 10 lat. Ale to wszystko jedno... Rodzice nigdy nie mówią do mnie po imieniu. Rzadko do mnie mówią, bo stale nie ma ich w domu. Dużo pracują, ale ja wiem, że to dlatego, żebyśmy mogli wygodnie żyć i raz w roku jechać na wakacje. Tylko że ja nie chcę jeździć na wakacje. Nie chcę też żadnych prezentów ani nowych gierek. Za miesiąc mam urodziny i jedno marzenie..."
Pt. 27 października
"Nie planowałam, że zamieszka ze mną kot. Zawsze lubiłam zwierzęta, ale jestem bardzo zapracowana i nawet dla przyjaciół nie mam czasu, a co dopiero na opiekę nad jakimś zwierzakiem. Ale odezwała się do mnie koleżanka, która pracuje w fundacji i zapytała, czy nie zaopiekowałabym się jednym z ich kociaków. Mówiła, że nie ma z nim problemów i wystarczy dać mu jeść i wymienić żwirek w kuwecie. Zgodziłam się. Adoptowałam go i zakochałam się w tym kociaku z wzajemnością. Ale martwię się o niego, bo jednak jakiś problem się pojawił i nie wiem, co mam zrobić?"
Pt. 27 października
"Nie tknęłam tego przez ponad 10 lat, choć wiedziałam, że powinnam to zrobić. Ale bałam się. Przecież przez wszystkie lata małżeństwa gdy mieszkałam razem z nim, doprowadził mnie do takiego stanu, że ja byłam po prostu wykończona. Ale w ostatnim czasie miał coraz gorszy wpływ na nasze dzieci i postanowiłam udać się z tym do odpowiednich służb, które najwyraźniej uznały, że to wystarczające dowody, aby rozpocząć sprawę o pozbawienie go praw rodzicielskich. Teraz dopiero się zacznie. Boję się, że on będzie się na mnie mścił".
Pt. 27 października
"To historia dwóch przyjaciół z podwórka, której ja byłem świadkiem. Imiona tej historii są zmienione, podobnie jak niektóre szczegóły dotyczące dwóch kolegów, których połączyła wielka przyjaźń, a poróżniła miłość. Ktoś powie, że to historia jakich wiele, a ja powiem, że jest jednak na swój sposób wyjątkowa".
Pt. 27 października
"Wiem, że wiele osób uzna, że jestem dziwna, a niektórzy pewnie uznają mnie za psychicznie chorą, ale jak jest między dwojgiem ludzi miłość, a nie ma możliwości, to trzeba kombinować. Kocham Marka na życie, ale on ma żonę, a ja starego i schorowanego męża, któremu zapewne nie zostało wiele czasu. Do tego czasu musimy się z kochankiem ukrywać i umawiać na potajemne schadzki, a cmentarz jest idealnym do tego miejscem".
Pt. 27 października
"Jestem mamą jedynaczki. Nigdy nie sądziłam, że nie będę w stanie dotrzeć do mojego dziecka. Kocham Natalkę nad życie, ale już ma piętnaście lat i trudno z nią wytrzymać. Od samego początku uczyłam ją utrzymania porządku, a ona teraz odwala takie numery. W ogóle wokół siebie nie sprząta, a jej pokój wygląda jak wysypisko śmieci".
Pt. 27 października
33-letnia Sam Ramsdell niedawno otrzymała drugi tytuł rekordu Guinnessa. Najpierw w 2019 roku uhonorowano ją poprzez przyznanie jej rekordu na największe usta na świecie. Jednak całkiem niedawno dołączono drugi na najszersze usta, jakie ktokolwiek posiada. Kobieta jest szczęśliwa z powodu obu wyróżnień, gdyż to buduje jej pewność siebie po tym, jak przez wiele lat szydzono z powodu jej wyglądu. Zobacz w naszej galerii jej zdjęcia, także z dzieciństwa.
Pt. 27 października
"Moja córcia jest dość spora. Ma już roczek i wszyscy w rodzinie męża są zażenowani, że jeszcze nie chodzi. Najwięcej do powiedzenia w tym temacie ma moja teściowa. Ostatnio mnie jednak zszokowała. Ta kobieta doszukuje się choroby u mojego maleństwa! Już umówiła nam termin u specjalisty. Przesadza".
Pt. 27 października
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Pt. 27 października
Najnowsze