Reklama

Z życia - Strona 230

"Mam 16 lat, a mama ciągle pożycza ode mnie pieniądze. Najgorsze, że rzadko je oddaje"
"Mam 16 lat, a mama ciągle pożycza ode mnie pieniądze. Najgorsze, że rzadko je oddaje"

"W moim domu się nie przelewa. Zawsze tak było. Rodzice chwytają się dorywczych prac i sporo imprezują. To dlatego bardzo szybko poszłam do pracy, chciałam mieć na bieżące potrzeby. Wstyd mi było przed koleżankami. Teraz mam 16 lat i co weekend pracuję. Ja odkładam pieniądze, a mama co chwilę je ode mnie pożycza. Później mi ich nie oddaje, a ja nie potrafię jej odmówić". 

Z życia - Strona 230

Nd. 19 listopada

"Teściowa ma już choinkę i ozdobiła dom światełkami. W grudniu będzie malować jajka?"
"Teściowa ma już choinkę i ozdobiła dom światełkami. W grudniu będzie malować jajka?"

"Lubię moją teściową i naprawdę mam z nią dobrą relację, ale to, co ona czasami wyczynia, to się nie mieści w głowie i zastanawiam się, jak wychowała tak fajnego faceta, gdy sama nie do końca potrafi funkcjonować w społeczeństwie i przestrzegać pewnych norm. Moim zdaniem ubieranie choinki na początku listopada jest przegięciem".

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada

"Moja dziewczyna nie zamyka drzwi, kiedy korzysta z toalety. Bardzo mnie to oburza"
"Moja dziewczyna nie zamyka drzwi, kiedy korzysta z toalety. Bardzo mnie to oburza"

"Kilka tygodni temu zamieszkałem z moją dziewczyną. Myślałem, że to ta jedyna, ale kiedy zorientowałem się, że nie zamyka za sobą drzwi do łazienki, to myślę, że jednak nic z tego nie będzie. To jednak nie wszystko! Ostatnio zrobiła coś takiego, że nawet nie mam ochoty na romantyczne uniesienia!"

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada

"Oświadczył mi się w piątek trzynastego! Musiałam odmówić. Przecież to przyniosłoby nam pecha..."
"Oświadczył mi się w piątek trzynastego! Musiałam odmówić. Przecież to przyniosłoby nam pecha..."

„Mój chłopak poprosił mnie o rękę. Wszystko pięknie przygotował. Ogromny bukiet kwiatów, kolacja przy świecach, no i nawet koszulę założył na tę okazję! Gdy wróciłam do domu z pracy, od razu zorientowałam się, co się święci i poczułam motyle w brzuchu, a moje serce zaczęło bić znacznie szybciej. Po chwili jednak dotarło do mnie coś okropnego: mamy piątek trzynastego. Musiałam odmówić. Przecież to przyniosłoby nam koszmarnego pecha!”

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada

Mama 4-latka przyszła do pracy z synkiem. I rozpętała się prawdziwa burza!
Mama 4-latka przyszła do pracy z synkiem. I rozpętała się prawdziwa burza!

Aleksandra Gajewska już po raz drugi została posłanką, ale tym razem pracę rozpoczęła z przytupem. A ściślej mówiąc: z czteroletnim Aleksem, którego zabrała ze sobą na pierwsze posiedzenie sejmu X kadencji. Zdjęcia posłanki z pociechą obiegły media, a Aleksandra Gajewska musiała zmierzyć się z ogromną falą krytyki!

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada

"Szukałam oszczędności i poprosiłam męża o pomoc. Teraz on chce otworzyć własny salon"
"Szukałam oszczędności i poprosiłam męża o pomoc. Teraz on chce otworzyć własny salon"

„Ostatnio ciężko nam związać koniec z końcem. Przez te ceny paliwa całkowicie zrezygnowaliśmy z jeżdżenia samochodem i przemieszczamy się wszędzie praktycznie tylko na rowerach. Kupujemy wyłącznie na promocjach i ograniczamy zużycie prądu czy wody. Szukamy oszczędności wszędzie, gdzie tylko się da. Jakiś czas temu wybieraliśmy się na ważną imprezę i zależało mi na ładnie zrobionych paznokciach. Jednak wiadomo, nie było na to kasy. Poprosiłam więc o pomoc męża. Teraz on chce otworzyć własny salon!”

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada

"Mój syn nie potrafił się oświadczyć Kasi. Wzięłam sprawy w swoje ręce i prawda wyszła na jaw"
"Mój syn nie potrafił się oświadczyć Kasi. Wzięłam sprawy w swoje ręce i prawda wyszła na jaw"

"Mój syn Janek to bardzo dobry chłopak, ale nieśmiały. Gdy zaczął chodzić na randki z Kasią bacznie obserwowałam ich związek. Po 3 latach zaczęłam go namawiać do oświadczyn. Chyba nie potrafił tego zrobić, bo na samą myśl, aż robił się czerwony ze wstydu. Postanowiłam mu pomóc! Zaaranżowałam stolik w restauracji, pierścionek, kwiaty... To, czego się dowiedziałam jest szokujące!!"

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada

"Chciałbym, żeby żona ubierała się modnie. Teraz wstyd z nią gdzieś wyjść"
"Chciałbym, żeby żona ubierała się modnie. Teraz wstyd z nią gdzieś wyjść"

"Kiedyś moja żona była bardzo atrakcyjna. Teraz też tak naprawdę niczego jej nie brakuje, ale już tak o siebie nie dba. Mam wrażenie, że gdy minęły te symboliczne motyle w brzuchu, to ona stwierdziła, że już w żaden sposób nie musi się starać o moją uwagę. Kocham ją, więc ją adoruję, ale patrzę z zazdrością na partnerki moich kolegów, które potrafią się modnie ubrać i chodzą regularnie do fryzjera czy na paznokcie. Mamy na to pieniądze. A ona przy okazji wyszłaby sobie bez dzieci. Chętnie bym z nimi został, bo płynęłaby z tego korzyść obustronna. Boję się, że jeśli dalej nie będzie o siebie dbać, to przestaną ją kochać".

Z życia - Strona 230

Sob. 18 listopada