Reklama

Z życia - Strona 147

Żony niejadków przyszły do ich pracy! Ciepło ubrane. Są memy!
Żony niejadków przyszły do ich pracy! Ciepło ubrane. Są memy!

Żony Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego we wtorek przyszły do Sejmu i usiadły na galerii sejmowej. Barbara Kamińska i Roma Wąsik pokazały charakterystyczny gest, co internauci skomentowali memami.

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

"Prezenty dla dziadzia i babci szykowałem cały rok. Mam nadzieję, że się ucieszą"
"Prezenty dla dziadzia i babci szykowałem cały rok. Mam nadzieję, że się ucieszą"

"Nie było mi dane poznać babci i dziadka od strony mamy. Pewnie dlatego całą swoją miłość jako wnuczek przelałem na rodziców taty. Odwiedzam ich bardzo często, ale oni nigdy nie mają mnie dość. Lubię spędzać z nimi czas i słuchać ich opowieści. W zeszłym roku z okazji dnia babci i dziadka przyniosłem im małe podarunki. Jestem studentem i nie stać mnie na drogie prezenty. Okazało się, że w trakcie tych odwiedzin dziadkowie nieświadomie zainspirowali mnie do tego, co wręczyć im na ich następne święto. Przygotowanie tych prezentów zajęło mi cały rok, ale jestem bardzo zadowolony z efektu. Mam nadzieję, że dziadzio i babcia się ucieszą".

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

"Teściowa obraziła się, bo chcemy jechać na ferie na Maltę. Uważa, że nie szanujemy pieniędzy"
"Teściowa obraziła się, bo chcemy jechać na ferie na Maltę. Uważa, że nie szanujemy pieniędzy"

"Teściowa zapytała, czy przyjedziemy do niej na ferie zimowe z dzieciakami. Powiedziałam jej o naszych tegorocznych planach i zaczęła się prawdziwa burza. Ale jak to na Maltę? Po co będziecie wydawać pieniądze, po co to dzieciom? Pytania zdawały się nie mieć końca, aż w aurze kłótni musiałam rzucić słuchawką telefonu i bez pożegnania skończyć rozmowę z matką Damiana. Ale to nie był koniec, teściowa wezwała męża na rozmowę, jak na jakąś audiencję i zrobiła mu pogadankę o tym, że w tych trudnych czasach, to kasę do skarpety powinniśmy wkładać, a nie rozwalać na wycieczkach!"

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

Danusia psioczy na nowego pracodawcę. "Trąci myszką". Nie podoba jej się oświetlenie, które "ją postarza"
Danusia psioczy na nowego pracodawcę. "Trąci myszką". Nie podoba jej się oświetlenie, które "ją postarza"

Danusia Holecka chciałaby, żeby firma, w której pracuje, się rozwijała. Nie jest to jednak takie proste. Dziennikarka zdążyła się już pożalić na nowego pracodawcę. Szczególnie nie podoba jej się oświetlenie, ale i nie tylko. 

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

"Wnusiu mnie rozczulił. Już dostałam od niego prezent na Dzień Babci. I to jaki"
"Wnusiu mnie rozczulił. Już dostałam od niego prezent na Dzień Babci. I to jaki"

"Ja to naprawdę mam szczęście. Chociaż trochę w nieszczęściu. Mam już dorosłe wnuki. A sama nie jestem już najmłodszą babcią i powoli opadam z sił, ale mimo wszystko staram się być dla wnuków zawsze, w każdej sytuacji. Wiedzą, że będę dla nich wsparciem i nawet jeśli nie pochwalę jakiejś ich decyzji, to zawsze, chociaż postaram się zrozumieć, a już na pewno wysłuchać. Materialnie nie daję im zbyt wiele, bo mnie nie stać to też czasem zastanawiam się, czym sobie zasłużyłam na to, by tak mnie traktowali. Ostatnio wnusiu mnie tak rozczulił. Wręczył mi już prezent z okazji Dnia Babci i to jaki! Popłakałam się".

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

Jareczek nie umie klaskać na ul. Wiejskiej! Internauci porównują go do Piotra Rubika i tworzą memy!
Jareczek nie umie klaskać na ul. Wiejskiej! Internauci porównują go do Piotra Rubika i tworzą memy!

Jarosław Kaczyński wraz z politykami Prawa i Sprawiedliwości zdecydowali się nie dopuścić do prac w Sejmie. Właśnie dlatego zajęli swe miejsca na sali, ale zamiast pracować, to skandowali "uwolnić więźniów", śpiewali hymn Polski, a także... klaskali. Jarosław Kaczyński nie popisał się w tym, gdyż jego ruchy były nieskoordynowane i przez wielu uznane za śmieszne. Internauci z tej okazji zrobili memy.

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

"Sąsiadka ubrała się tak na nasze wesele! Jak mogła... Teraz wszyscy śmieją się ze mnie i z męża"
"Sąsiadka ubrała się tak na nasze wesele! Jak mogła... Teraz wszyscy śmieją się ze mnie i z męża"

"To miał być najpiękniejszy dzień mojego życia, a Karolina wszystko zepsuła. Najbliższa przyjaciółka mojego męża wystroiła się na nasze wesele w niesamowitą, czerwoną suknię... Jak tylko goście weselni to zobaczyli, od razu zaczęły się szepty i plotki! Teraz wszyscy są pewni, że to prawda, a mi wstyd za męża... Powinnam się z nią policzyć za tę zniewagę?"

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia

"Kiedy syn wywoził zapłakaną Teresę do domu starców, ja już obmyślałam plan. Nie mogłam tak tego zostawić"
"Kiedy syn wywoził zapłakaną Teresę do domu starców, ja już obmyślałam plan. Nie mogłam tak tego zostawić"

"Teresa to moja serdeczna przyjaciółka, z którą się znam od lat. Mieszkamy w sąsiadujących mieszkaniach i spotykałyśmy się praktycznie codziennie. Przez ostatnie tygodnie była jakaś przygaszona. Mówiła, że syn ma wobec niej niecne plany, ale nie brałam tego na poważnie. A ten drań naprawdę wywiózł ją do domu starców! Kiedy patrzyłam, jak zapłakana opuszczała swoje mieszkanie, już obmyślałam plan. Już ja mu pokażę, gdzie raki zimują". 

Z życia - Strona 147

Wt. 16 stycznia