Reklama

Z życia - Strona 146

"Żałuję, że zostałam matką. To normalne, że czasem mam dość własnych dzieci?"
"Żałuję, że zostałam matką. To normalne, że czasem mam dość własnych dzieci?"

"To przeczące tytułowi mojej wiadomości słowa, ale ja zawsze chciałam być mamą. Naprawdę. Już jako mała dziewczyna wyobrażałam sobie siebie na spacerach z wózkiem, z prawdziwym maluszkiem, a nie ze szmacianą lalką. Wtedy nie mogłam jeszcze wiedzieć, ile to wyrzeczeń, ale jako dorosła osoba, już tak, a i tak chciałam zostać rodzicem. Chyba niczego w życiu tak bardzo nie żałuję. I tu kolejna sprzeczność, bo ja tak naprawdę bardzo kocham moje dzieci. Czy to normalne, że jest we mnie tyle tych sprzeczności?"

Przez trzy lata w TVP zarobił miliony! Wiadomo, ile kasy otrzymywała "prawa ręka" prezesa Jacka
Przez trzy lata w TVP zarobił miliony! Wiadomo, ile kasy otrzymywała "prawa ręka" prezesa Jacka

Byli pracownicy TVP mają powody do zmartwień? Teraz ich zarobki ujrzały światło dzienne, a to dopiero początek. Wielu podatników jest zszokowanych tymi kwotami. Zadziwiają sumy, które trafiały na konto "prawej ręki" prezesa Jacka Kurskiego. Lepiej usiądźcie i zapnijcie pasy! 

Dobrotliwy Andrzej spotkał się z nieustępliwym Szymonem. Sieć zalały memy!
Dobrotliwy Andrzej spotkał się z nieustępliwym Szymonem. Sieć zalały memy!

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Marszałkiem Sejmu, Szymonem Hołownią, aby przedyskutować kwestię prawną Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Najważniejsi mężczyźni w państwie dyskutowali o statusie prawnym, a także mandatach poselskich Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Prezydent zaproponował, aby ułaskawić oskarżonych posłów, ale nie zgodził się na to Szymon Hołownia. Do sieci trafiło zdjęcie ze spotkania. Internauci zrobili memy!

"Mój bobas ciągle na mnie patrzy, jak gotuję obiad. Normalnie skupić się nie można"
"Mój bobas ciągle na mnie patrzy, jak gotuję obiad. Normalnie skupić się nie można"

"Nie wiem, czy to normalne, ale wydaje mi się, że nie do końca. Mój maluch dziwnie się zachowuje, w sensie zawsze mnie podgląda i robi dziwne miny, gdy gotuję obiad. Mój bobas wtedy zawsze się patrzy i patrzy. Ten wzrok Maciusia jest przeszywający".

"Nie miałam drobnych, by dać córce na szkolną zbiórkę. Reakcja nauczycielki rozgrzała mnie do czerwoności"
"Nie miałam drobnych, by dać córce na szkolną zbiórkę. Reakcja nauczycielki rozgrzała mnie do czerwoności"

"Miałam nadzieję, że dam sobie spokój już z tą sytuacją, ale niestety nadal mnie trzęsie i co chwilę o tym myślę. Moja córka Julka chodzi do pierwszej klasy podstawówki, więc niestety nie miałam wcześniej doświadczeń z tą placówką. Pewnego dnia przyszła do mnie córeczka i powiedziała, że u niej w szkole robią zbiórkę pieniędzy, z której powstaną paczki pomocy dla biednych dzieci. Ja niestety nie miałam drobnych, więc nie dałam jej nic. Kiedy następnego dnia Julka wróciła ze szkoły i powiedziała, co się stało, srogo pożałowałam swojego błędu".

Z życia - Strona 146

Pon. 8 stycznia

"Moja siostra przyjeżdża do nas co weekend i zachowuje się jakby była w hotelu. Zero wdzięczności i szacunku"
"Moja siostra przyjeżdża do nas co weekend i zachowuje się jakby była w hotelu. Zero wdzięczności i szacunku"

"Ola to bałaganiara. Już jak była dzieckiem, to ja zawsze musiałam po niej wszystko sprzątać, żeby rodzice się nie złościli. Teraz, gdy ma 20 lat i zaczęła studia w Warszawie, to przygarniam ją co weekend, żeby dziewczyna uciekła na trochę z prowincji i poczuła smak dorosłego życia w stolicy. Rzecz w tym, że młoda w ogóle nie sprząta, zostawia wszędzie brudne ubrania i jeszcze sprowadza co tydzień nowego chłopaka. Co to ma być? Nie będę potem przed matką się tłumaczyć, jak Olka wróci w ciąży z nie wiadomo kim..."

Z życia - Strona 146

Pon. 8 stycznia

"Zniszczyłam rodzinę mojego szefa. To miał być przyjemny układ, ale z czasem chciałam coraz więcej"
"Zniszczyłam rodzinę mojego szefa. To miał być przyjemny układ, ale z czasem chciałam coraz więcej"

"Tomasz był boski. Przystojny, dobrze sytuowany, miał świetne auto, spędzał czas na zagranicznych wycieczkach i przede wszystkim - miał klasę. Był także moim szefem, a ja jego asystentką. Na początku łączyły nas tylko relacje zawodowe, ale z czasem nawiązaliśmy gorący romans, który trwał przez kilka miesięcy. Mówił mi, że nie sypia ze swoją żoną, więc tym bardziej mnie do niego ciągnęła. Pewnego dnia powiedział coś, co mnie zbulwersowało. Nie wiedziałam, że poczuje się taka zła i, że jedyne, o czym będę marzyć, to słodka zemsta..."

Z życia - Strona 146

Pon. 8 stycznia

Kuba Wojewódzki "rozegrany jak amator". Szokujące kulisy współpracy z inwestorem Januszem
Kuba Wojewódzki "rozegrany jak amator". Szokujące kulisy współpracy z inwestorem Januszem

Kuba Wojewódzki, znany z celnych ripost i spostrzegawczej oceny, zaskoczył fanów - tym razem nie na ekranie, lecz na łamach swojego długiego oświadczenia na Facebooku. Temat? Jego współpraca z Januszem Palikotem. I nie, to nie scenariusz kolejnego hitu serialowego, choć fabuła byłaby dość porywająca. W swoim pełnym skruchy i refleksji wyznaniu, Wojewódzki stara się wyjaśnić, jak został „rozegrany jak amator". Aż trudno uwierzyć, że taki znawca życia publicznego i mistrz retoryki mógł paść ofiarą takiego zbiegu okoliczności. Też czujecie, że to dziwne?

Z życia - Strona 146

Pon. 8 stycznia