Reklama

Z życia - Strona 148

Prof. Szymek przemówił. Padły ważne słowa o "warcholstwie"
Prof. Szymek przemówił. Padły ważne słowa o "warcholstwie"

Szymek to obecnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych celebrytów w naszym państwie. Nie da się ukryć, że ten gigachad doskonale sprawdza się w nowej pracy i świetnie radzi sobie ze swoimi niesfornymi uczniakami. Dzisiaj rano Szymek przemówił w czasie konferencji i ujawnił, co nas czeka w najbliższych dniach.

Z życia - Strona 148

Wt. 16 stycznia

3 pomysły na prezent dla dziewczynki z okazji 10. urodzin
3 pomysły na prezent dla dziewczynki z okazji 10. urodzin

Dziesiąte urodziny bez wątpienia są wyjątkowe. Mała dziewczynka przeobraża się wówczas w rezolutną nastolatkę. Większość zabawek odchodzi do lamusa, a w zamian pojawiają się zupełnie nowe zainteresowania. Z tego powodu dobór odpowiedniego prezentu urodzinowego może sprawiać trudności. Przygotowaliśmy więc małą podpowiedź. Z naszego artykułu dowiesz się, co można podarować dziewczynce na 10. urodziny (i nie tylko).

Z życia - Strona 148

Wt. 16 stycznia

Taką podwyżkę dostanie Jarek. Donald był dla niego łaskawy?
Taką podwyżkę dostanie Jarek. Donald był dla niego łaskawy?

Już w marcu tradycyjnie odbędzie się waloryzacja emerytur i rent. Okazuje się jednak, że w tym roku podwyżki będą mniejsze, niż zakładano. Przeciętny emeryt nie może się jednak równać z takimi politykami jak Jarosław Kaczyński. On może liczyć na wzrost sumki, która każdego miesiąca wpływa na jego konto. 

Z życia - Strona 148

Wt. 16 stycznia

"Mój syn zmienia bieliznę raz na miesiąc. Mówi, że dziewczyny nie ma, więc częściej nie ma potrzeby"
"Mój syn zmienia bieliznę raz na miesiąc. Mówi, że dziewczyny nie ma, więc częściej nie ma potrzeby"

"Mój syn już kompletnie spiwniczał. Nie spodziewałam się, że można się zachowywać w taki sposób. A jednak można. Mój syn tylko siedzi przed komputerem i gra w te gry. Ja nie wiem, co się z nim dzieje i boję się o jego zdrowie. Co więcej, przestał się nawet myć, golić i zmieniać bieliznę. Jak to wszystko zmienić? Uprzejmie proszę o pomoc".

Z życia - Strona 148

Wt. 16 stycznia

W TV Republika nie wiedzą, jak nazywa się skazany Maciej? Ta wpadka bawi do łez
W TV Republika nie wiedzą, jak nazywa się skazany Maciej? Ta wpadka bawi do łez

Widać, że Telewizja Republika jest tworzona na szybko, często przez ludzi, którzy nie mają zbyt wiele doświadczenia z dziennikarstwem. Chociaż przeszło też tam wiele osób, które straciło pracę w TVP. Tym razem jednak redakcja się nie popisała! Na pasku pojawił się błąd w nazwisku Macieja Wąsika. Nie do uwierzenia! 

Z życia - Strona 148

Wt. 16 stycznia

"Córka pojechała na studia do Warszawy. Gdy dowiedziałam się, co tam wyrabia, padłam"
"Córka pojechała na studia do Warszawy. Gdy dowiedziałam się, co tam wyrabia, padłam"

"Moja córka kilka lat temu pojechała do Warszawy na studia. Myślałam, że tam po prostu studiuje, uczy się i rozwija swoją karierę, dlatego nie szczędziliśmy z mężem pieniędzy, żeby mogła się rozwinąć. Ostatnio, pojechałam do córki w odwiedziny. Szybko okazało się, że to jak wydaje mi się, że wygląda życie mojej córki, nijak ma się do rzeczywistości".

Z życia - Strona 148

Wt. 16 stycznia

Mąż zawsze ma rację? „Muszę mu się tłumaczyć z każdego wydanego grosza”
Mąż zawsze ma rację? „Muszę mu się tłumaczyć z każdego wydanego grosza”

„Do napisania tego anonimowego listu zmotywowało mnie życie, a konkretnie jedna rzecz, która od dłuższego czasu nie daje mi spokoju. Nie wiem, czy to normalne w każdym małżeństwie, czy może właśnie to moje jest nieszczęśliwie wyjątkowe, ale jedno jest pewne – tak nie da się funkcjonować. Mąż jest obecnie jedynym żywicielem rodziny i muszę mu się tłumaczyć z każdego wydanego grosza, ale to nie wszystko. Ostatnio robił mi wykład na temat tańszych zamienników kupowanych produktów”.

Z życia - Strona 148

Pon. 15 stycznia

"Chcę oddać męża do domu opieki, bo w domu nic nie robi! Po tylu latach należy mi się święty spokój..."
"Chcę oddać męża do domu opieki, bo w domu nic nie robi! Po tylu latach należy mi się święty spokój..."

"Mietek ma 76 lat, ja 67 i mam dość... Jak on mnie wkurza! Z domu rzadko kiedy wychodzi, jedzenie pod nos dostanie, a jeszcze marudzi. Tylko pilot, kanapa, pilot - i tak na zmianę... Próbowałam go do sanatorium oddać chociaż na 2 tygodnie, ale go nie chcieli, bo zbyt zdrowy! Tylko słyszy słabo i informacje na cały regulator rozkręci, aż sąsiedzi na parterze słyszą, ale do medyka nie pójdzie, bo nie... Pomyślałam, że załatwię mu miejscówkę w jakimś DPS-ie, to dostanie wikt i opierunek, badania mu zrobią, kolegów będzie miał... Będzie sobie żył jak pączek w maśle! A ja dostanę zasłużony spokój za te wszystkie lata małżeńskiej posługi".

Z życia - Strona 148

Pon. 15 stycznia