Z życia - Strona 112
"Ja pracuję w deweloperce, on jest biznesmenem w inwestycjach. Od lat żyjemy razem tylko, gdy wychodzimy do znajomych, na duże firmowe imprezy lub po prostu mamy ochotę na elegancką kolację w drogiej restauracji. W domu mało rozmawiamy, wymieniamy się krótkimi spojrzeniami. On od dawna ma inną kobietę, a ja czasem spotykam się z młodszymi mężczyznami. Ale rozwodzić nam się nie opłaca, bo lepiej jest mieć razem więcej, niż mniej, żyjąc tak samo jak dotychczas."
Pt. 2 lutego
„Moja mama od lat nie mogła chodzić, pomagałam jej jak tylko mogłam, a gdy moje dzieci dorosły, to przeprowadziłam się do domu rodzinnego. Moja siostra miała wszystko gdzieś i nawet rzadko dzwoniła. Tłumaczyła, że pracuje za granicą i jej inaczej czas płynie albo, że jest zmęczona. No cóż, każdy powód jest dobry, aby nie pomóc. Myślała, że jak nam czasem wyśle widokówkę, to wystarczy. Śmiech na sali. Po śmierci jednak okazało się, że majątek dostała ona - ten lepszy, a ja? Miałam się pocieszyć kilkoma stówkami w banku. Zawsze byłam tą gorszą córką..."
Pt. 2 lutego
"Ale się zagotowałam! Moja córka Martynka uważa, że to wstyd powiedzieć koleżankom w klasie, że jedzie na ferie do babci na wieś. Uważa, że dobre ferie, to takie, gdy się jedzie zagranicę albo uwaga - w Alpy! Ja nie wiem, o czym te dzieci w szkole rozmawiają, ale już mnie to przeraża. Ciągle tylko nowe ciuchy, zabawki i gadżety, bo modne, fajne i potrzebne. Jak ja byłam w jej wieku, to cieszyłam się, że gdziekolwiek mogę jechać z rodzicami, a wyjazd pociągiem to była nie lada wycieczka!"
Pt. 2 lutego
Daniel Obajtek został odwołany ze stanowiska prezesa Orlenu. To informacja potwierdzona i ogólnodostępna. Mężczyzna wiedział o swoim odwołaniu z urzędu już wcześniej, podobnie jak osoby, zaangażowane w sprawę. W pewnym momencie dziennikarz Radia Zet, który przeprowadzał wywiad z jeszcze prezesem zarządu koncernu, zapytał go, co będzie robił na bezrobociu. Ten zabawnie odpowiedział.
Pt. 2 lutego
"Chciałem mieć tanio i ładnie, więc dałam się namówić na paznokcie hybrydowe za 30 złotych plus obcięcie skórek za 20 zł. Cena była śmiesznie niska, ale to dlatego, że dziewczyna dopiero się uczyła. No i tak się nauczyła, że mnie nieźle załatwiła. Trafiłam aż do szpitala. Przestrzegam was - nie dajcie się nabrać na usługi robione po kosztach".
Pt. 2 lutego
"Moja siostra już przesadza. Ja nie wiem, co się z nią ostatnio dzieje. Na siłę chce znaleźć chłopaka i w sumie dobrze, bo ma już 28 lat. Z drugiej strony ma takie wymagania, że chyba jej coś na głowę padło. Wymyśliła sobie w głowie jakiś abstrakcyjny obraz mężczyzny i myśli, że takiego znajdzie. Nie wydaje mi się".
Pt. 2 lutego
"Nie chcę się wtrącać, ale moja synowa naprawdę zmarnuje swoją córkę. Kamilka ma tylko cztery lata, a już rządzi domem, w ogóle się nie słucha! A Kaśka tylko ją przytula i tłumaczy. Oczywiście dziecko nic sobie z tego nie robi, w końcu nie ma stawianych żadnych granic i nie czuje konsekwencji swoich zachowań. Chciałabym coś z tym zrobić i wymyśliłam pewien plan. Słuszny?"
Pt. 2 lutego
"Mój mąż ostatnio za bardzo poszedł w tango. Zawsze był imprezowym typem, ale od kilku miesięcy przesadza. W każdy piątek i sobotę chodzi na imprezy z kumplami. A dom i dzieci są na mojej głowie. Tłumaczy się tym, że musi odreagować po ciężkiej pracy, ale ja też przecież potrzebuję wypoczynku! Ostatnio nie wytrzymałam. Kiedy wrócił do domu slalomem po kolejnej zakrapianej imprezie, nieźle się zdziwił. To chyba wystarczająca nauczka?"
Pt. 2 lutego
"Mój szef wydawał się być super gościem, ale jednak do czasu. Od kilku miesięcy co jakiś czas ucina nam jakieś benefity, a to jedzenie w pracy, a to napoje. Jednak teraz już przesadził. Niby formalnie nie można mu nic zarzucić, bo to robota w białych rękawiczkach, ale powiedział jasno, o co chodzi. Żałuję, że tego nie nagrałam. Teraz z kolei stoję przed poważnym wyborem...."
Czw. 1 lutego
"Mąż nie dostał urlopu na ferie, więc spakowałam walizki i pojechałam sama z dziećmi. Planowaliśmy zostać tydzień, ale Hania złapała katar pod koniec wyjazdu. Skróciliśmy więc pobyt o jeden dzień. Po powrocie zastałam w mieszkaniu sytuację, której kompletnie się nie spodziewałam. Mąż cały czas mnie oszukiwał..."
Czw. 1 lutego