"Przez lata tkwiłam przy łóżku chorej matki, a to siostra dostała spadek. Nie wiem, jak do tego doszło"

"Przez lata tkwiłam przy łóżku chorej matki, a to siostra dostała spadek. Nie wiem, jak do tego doszło"

"Przez lata tkwiłam przy łóżku chorej matki, a to siostra dostała spadek. Nie wiem, jak do tego doszło"

Canva.com

„Moja mama od lat nie mogła chodzić, pomagałam jej jak tylko mogłam, a gdy moje dzieci dorosły, to przeprowadziłam się do domu rodzinnego. Moja siostra miała wszystko gdzieś i nawet rzadko dzwoniła. Tłumaczyła, że pracuje za granicą i jej inaczej czas płynie albo, że jest zmęczona. No cóż, każdy powód jest dobry, aby nie pomóc. Myślała, że jak nam czasem wyśle widokówkę, to wystarczy. Śmiech na sali. Po śmierci jednak okazało się, że majątek dostała ona - ten lepszy, a ja? Miałam się pocieszyć kilkoma stówkami w banku. Zawsze byłam tą gorszą córką..."

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Poświęciłam wszystko dla mamy

Moja siostra zawsze była tą lepszą. Zawsze dostawała lepsze zabawki, mogła wychodzić ze znajomymi. A ja? ciągle miała pod górkę, bo musiałam pomagać w gospodarstwie. Nie ma w tym nic złego, ale też, gdy byłam młoda chciałam coś przeżyć. Gdy wyszłam za mąż, szybko urodziłam córki, a lata zleciały nie wiem kiedy. Aż do teraz, gdy pożegnałam mamę i poczułam się najgorszą osobą w całej rodzinie.

Czemu? Moja siostra, która nigdy nie pomagała schorowanej matce patrzyła na mnie z pogardą w trakcie odczytania testamentu. Choć przez ostatnio 10 lat sporadycznie wpadała na święta, a ja płakałam co noc w poduszkę ze zmęczenia.

Starsza kobieta stoi w autobusie Canva

Taka była miłość i sprawiedliwość w wydaniu naszej matki. Ona najlepsza, a ja najgorsza. Gdy odchodziła, to ostatnie jej słowa, to było: zadbaj o Halinę. No tak. Tego się mogłam spodziewać. Nigdy mi nie podziękowała. Nie liczyłam na spadek w całości, ale na uczciwy podział majątku, bo ja przez lata opiekowałam się matką...

Zostałam z niczym

A dziś co mam? Kilkaset złotych pozostawione na koncie matki i słabe relacje z córkami. Nie miałam dla nich czasu, bo ciągle musiałam się opiekować mamą, a ich babcią. A one są młode i nie wszystko dla nich jest takie proste jak dla mnie. Czuję się pokrzywdzona, bo uważam, że moja matka mogła zrobić to lepiej, bardziej z klasą, a nie nawet po śmierci pokazać mi, że wcale się nie liczyłam. Szkoda, bo siostra znowu ma wszystko za darmo. Nie zazdroszczę jej. Bo może kiedyś zrozumie, że nie pozostało jej nic w życiu poza pieniędzmi. Chciałabym, aby to zrozumiała na serio i do mnie zadzwoniła.

Czy bym jej wybaczyła? Oczywiście. Ale czekam na jej ruch. Nie wiem, czy się kiedykolwiek doczekam, bo widzę, że teraz tryumfuje i cieszy się moim nieszczęściem...

Alina

Lily Antoniak z "Googlebox" pokazała efekt po plastyce brzucha. Ktoś pisze: "To droga na skróty". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/lili.antoniak
Reklama
Reklama