Z życia - Strona 99
"Moja matka powiedziała, że pójdzie na plebanię i doniesie proboszczowi, że żyjemy bezbożnie. Zapowiedziała, że ksiądz nie dopuści nas do ślubu, i będzie spokój, skończy się zabawa. Bo to narzeczeństwo z Krzyśkiem w ogóle jej się nie podoba, a bezbożność to tylko pretekst. Kwestię wesela też mi wyjaśniła... Czemu ona mi to robi?!"
Pon. 5 lutego
"Mam młodszą o trzy lata siostrę. Sama mam 28 lat i rocznego synka. Przez ostatnie miesiące Maryśka mnie bardzo wspierała. Kiedy ja musiałam iść do lekarza czy jechać na zakupy, ona do mnie przychodziła i zajmowała się Marcelem. Ostatnio jednak mi odmówiła! To szczyt wszystkiego miała mnie wspierać, a nagle wymiksowała się z tego układu? Przecież ja muszę mieć chwilę dla siebie, żeby jakoś funkcjonować przy dziecku".
Pon. 5 lutego
"Halinka to moja oddana przyjaciółka od serca. Znamy się kilkadziesiąt lat i jesteśmy bliźniaczymi duszami. Mieszkamy w jednym bloku i dotychczas widywałyśmy się codziennie. Halina jest już schorowana, ale dobrze sobie radziła. Ma 75 lat i jeszcze sporo życia przed sobą! Teraz dzieci zabrały ją z mieszkania i oddały do domu starców! Ona tam usycha z tęsknoty i smutku. Obmyśliłam sprytny plan i zamierzam ją odbić".
Pon. 5 lutego
"Moja synowa cały czas ogranicza mi kontakt z moim wnukiem. Ona twierdzi, że ja nie mam prawa się dzieckiem zajmować, bo nie robię to tego w taki sposób, jak ona mi sugeruje. W jej ocenie nie umiem zajmować się jej dzieckiem, więc nie powinnam spędzać z nim czasu. Ja bardzo się staram i chcę zajmować się moim wnukiem najlepiej, jak się da. Ona jednak twierdzi, że ja go rozpieszczam i przesadzam, a w związku z tym nie powinnam się zajmować dzieckiem".
Pon. 5 lutego
"Wiele osób myśli, że po 60. trzeba tylko siedzieć w domu przed telewizorem i nie ma się swojego życia. W rzeczywistości wygląda to trochę inaczej i nawet w taki wieku człowiek chce czuć się kochanym. Mam 60 lat i mogę szaleć. W ciążę już przecież nie zajdę".
Pon. 5 lutego
"Syn odciął się ode mnie 5 lat temu. Od tamtej pory ani razu nie słyszałam jego głosu, nawet przez telefon... Nie rozumiem, czemu nie chce mnie widzieć, i to przez tyle lat! Ojciec nie żyje, a matkę ma się tylko jedną. Nie obawia się, że zostanie sam na świecie, bez rodziny, jak z tamtą jego nie wyjdzie? Może powinnam..."
Nd. 4 lutego
"Dzień dobry, ja piszę w takiej sprawie. Mam 18 lat i niedawno zaszłam w ciążę. Stało się to przypadkiem, nie planowałam tego, tylko jakoś tam wyszło. Nie spodziewałam się po prostu. Wcześniej miałam tak, że zawsze jak miałam miesiączkę, to leciało ze mnie jak z kranu i w związku z tym mam takie pytanie, czy jak teraz zaszłam w ciążę, to czasem może się zdarzyć, że dostanę miesiączki? Nawet takiej tylko trochę? Czy to niemożliwe? Skoro zawsze tak się męczyłam, to boję się, że teraz też może".
Nd. 4 lutego
"Wczoraj na przystanku doszło do bardzo dziwnej sytuacji. Starsza pani podeszła do mnie na przystanku i zaczęliśmy razem rozmawiać. W pewnym momencie, zapytała mnie, czy ja ustępuję starszym ludziom miejsca w autobusie. Odpowiedziałam, że tak, że zawsze się staram. Wtedy ta pani ujawniła mi swoją skrywaną tajemnicę. Nie mogłam w to uwierzyć, że ona coś takiego robi. To takie dziwne, że aż jestem w szoku".
Nd. 4 lutego
“Po 20 latach odszedłem do innej kobiety. Żona i dzieci mnie nienawidzą, a znajomi uważają mnie za zdrajcę i gnoja. Szkoda, że nie znają prawdy. Wtedy może zmieniliby o mnie zdanie…”
Nd. 4 lutego
"Całe moje życie byłem przegrywem, który nigdy nie miał dziewczyny, nie miał pracy i tylko siedział w brzydkiej piwnicy. Postanowiłem zmienić swoje życie, wizerunek i zainwestować w siebie. Teraz czuję się naprawdę szczęśliwy. Jestem dumny ze zmiany, do której doszło. Moi znajomi nie mogli uwierzyć w to, że teraz tak wyglądam, mam pracę i znalazłem ukochaną".
Nd. 4 lutego
Najnowsze