Reklama

Z życia - Strona 2

"Moja zmarła babcia przyszła do mnie we śnie. Poczułem, jej dotyk na mojej twarzy"
"Moja zmarła babcia przyszła do mnie we śnie. Poczułem, jej dotyk na mojej twarzy"

"Czasami mam takie wrażenie, że los płata nam wielkiego figla, a my tylko odgrywamy jakieś role w teatrze zwanym życie. Gdy wszystko nam się w życiu układa i jesteśmy szczęśliwi, zawsze przychodzi coś, co sprawia, że cierpimy. Może ta smutna, ale sentymentalna opowieść będzie dotyczyć zbyt prywatnych i intymnych spraw, ale nie dbam o to. Mam tylko nadzieję, że pozwoli Wam pielęgnować pamięć o bliskich, których już nie ma z nami".

Z życia - Strona 2

Dzisiaj 07:00

"Brat związał się z modelką. Gdy przyjechała do nas na wieś, obrzydzał ją nawet zapach"
"Brat związał się z modelką. Gdy przyjechała do nas na wieś, obrzydzał ją nawet zapach"

"Pochodzę z małej miejscowości na Podkarpaciu i całe moje życie myślałam, że wyjdę za mąż za kogoś z mojej wsi i będę prowadziła gospodarstwo rolne. Jednak moje życie potoczyło się inaczej i razem z bratem wyprowadziliśmy się do Krakowa, gdzie zaczęliśmy studia, a potem prace. Byliśmy z siebie bardzo dumni".

Z życia - Strona 2

Dzisiaj 05:17

"Godzę się na romanse męża, bo zostałabym z niczym. Jedną z kochanek jest moja siostra"
"Godzę się na romanse męża, bo zostałabym z niczym. Jedną z kochanek jest moja siostra"

"Nie jestem dumna z tego, że mój mąż nie jest wierny, ale nie wyobrażam sobie, że nasze życie mogłoby wyglądać inaczej, mając duży dom, trzy samochody, dwójkę dzieci i wspólny interes, który prowadzimy. Wiem, że wiele kobiet pewnie będzie dziwiło się, że jeszcze nie odeszłam, ale ja nie umiem inaczej żyć".

Z życia - Strona 2

Dzisiaj 02:03

"Zdradziłam swojego męża niechcący. To czysty przypadek"
"Zdradziłam swojego męża niechcący. To czysty przypadek"

"Niektórzy uważają, że nic nie dzieje się przypadkiem i wszystko ma swój cel. Ja kiedyś też tak myślałam, że nic nie dzieje się przypadkiem, a wszystko ma swój cel. A potem jednak przypadkiem zdradziłam swojego męża i już tak nie uważam. Ja naprawdę tego nie planowałam. Tak jakoś sobie wyszło. Bardzo mi przykro, ale głęboko wierzę w to, że mój mąż absolutnie nigdy się nie dowie".

Z życia - Strona 2

Wt. 26 września

"Mam 40 lat i chciałabym znów zajść w ciążę, ale boję się reakcji bliskich i znajomych..."
"Mam 40 lat i chciałabym znów zajść w ciążę, ale boję się reakcji bliskich i znajomych..."

"Moi dwaj synowie kończą już szkołę - jeden podstawową, a drugi liceum... A ja, zamiast cieszyć się odzyskanym czasem, coraz częściej odczuwam pustkę w domu i rozmyślam nad kolejnym dzieckiem! A nawet nad dwójką, żeby miały siebie nawzajem, gdy dorosną, a nas zabraknie. Czuję, że to już ostatni dzwonek, zanim będę za stara na macierzyństwo... Nie zrozumcie mnie źle - kocham swoich chłopców, ale nie było mi dane urodzić córki. Może do trzech razy sztuka? Zdecydowalibyście się na ponowne macierzyństwo po latach?"

Z życia - Strona 2

Wt. 26 września

"Marzy mi się wiejskie wesele. Teściowa krytykuje mój pomysł i oczekuje elegancji"
"Marzy mi się wiejskie wesele. Teściowa krytykuje mój pomysł i oczekuje elegancji"

"Pochodzę z dużej rodziny, w której celebruje się wszystkie uroczystości w sporym gronie. Z narzeczonym już powoli planujemy nasze wesele. Mamy datę, a teraz szukamy sali. Marzy mi się wiejska potupaja na dwieście osób. Teściowa krytykuje mój pomysł. Wymusza na mnie elegancję, ale to przecież nie moje klimaty". 

Z życia - Strona 2

Wt. 26 września

"Miłość nie wybiera. Przekonałam się, że to prawda. Dopiero po pięćdziesiątce"
"Miłość nie wybiera. Przekonałam się, że to prawda. Dopiero po pięćdziesiątce"

"W moim rodzinnym domu były jasno ustalone zasady dotyczące wyboru swojego partnera. Rodzice wyznaczyli mi kryteria dotyczące jego wieku, wykształcenia, a nawet narodowości. Oczywiście chcieli dla mnie, żebym miała męża, który dobrze zarabia, aby niczego mi w życiu nie brakowało i postarali się o to, żeby moim mężem został mężczyzna, który im się spodobał. Moje uczucia nie były ważne. Przeżyłam z nim 20 lat i wzięłam rozwód. I dopiero po pięćdziesiątce przekonałam się, że miłość nie wybiera".

Z życia - Strona 2

Wt. 26 września

"Sąsiad jest samozwańczym szeryfem. Co chwilę zwraca mi uwagę, że źle parkuję"
"Sąsiad jest samozwańczym szeryfem. Co chwilę zwraca mi uwagę, że źle parkuję"

"Mam już dość mojego sąsiada spod piątki. Jak można się tak zachowywać? Niemal codziennie zwraca mi uwagę. Nie podoba mu się to, jak parkuję. Widzę, że kontroluje też inne osoby. To samozwańczy szeryf, którego rządy trzeba obalić! Nie możemy dać się terroryzować. Na pewno da się w jakiś sposób rozwiązać ten problem". 

Z życia - Strona 2

Wt. 26 września