Misz-masz - Strona 6
"Moja mama wymaga całodobowej opieki. Jest nam trudno to zorganizować. Nie stać nas na opiekunkę, która będzie z nią cały czas. Obecnie mama mieszka u mojego brata, bo ja w ciasnej kawalerce i z dwójką dzieci nie mam miejsca nawet na jej łóżko. Zbyszek uparł się, żeby oddać mamę do domu opieki. Wszyscy już jesteśmy zmęczeni, ale serce mi się kraje".
Sob. 4 maja
"Czegoś takiego to ja w życiu bym się nie spodziewał. Zawsze wiedziałem, że teściowa to jest taki typ człowieka, który myśli tylko o sobie, ale teraz to ona już kompletnie przesadziła. Jest weekend majowy, a ona, zamiast siedzieć z wnukiem, to wymyśla wyjazdy. No serio... Nie tego się spodziewałem. Myślałem, że spędzimy razem tę Majówkę, a teściowa zajmie się naszym rocznym dzieckiem. Ona jednak w ostatniej chwili odmówiła i pojechała sobie na rajskie wczasy".
Sob. 4 maja
"Nie mogę w to uwierzyć, że moja małżonka w taki sposób się wobec mnie zachowuje. To naprawdę nie przystoi. Aż mi to trudno przez gardło przechodzi, ale żona nie chciała mnie spakować na wyjazd majowy i postawiła się okoniem. Przez ten jej zatwardziały upór ja kompletnie nie wytrzymałem. Nie miałem wyboru i dlatego nie pojechaliśmy na weekend majowy, a szkoda, bo wszystko było już zarezerwowane. Co więcej, żona przestała mi gotować, prać i prasować. Czegoś takiego to ja nie mogę zaakceptować. Cóż, chyba pora na rozwód.
Sob. 4 maja
"Naprawdę nie rozumiem, dlaczego my różnimy się tak bardzo i mamy tak inne podejście do życia. Ja zawsze myślałam o wielu konsekwencjach i brałam wszystkie za i przeciw. Wiadomo, że takie decyzje były podejmowane długo, ale były przemyślane i rzadko ich żałowałam. Z kolei moja siostra to mam wrażenie, że jest lekkoduchem, który żyje myślą, że jakoś to będzie. Nie, nie będzie, a najgorsze jest to, że najbardziej odczują to dzieci, a nie ona. Co ona ma w głowie?"
Pt. 3 maja
Popularne
Najnowsze