Z życia - Strona 209
"Nigdy nie wiedziałam, co tu kupić swojemu nastoletniemu synowi na Mikołaja. On już ma 16 lat i trudno dogodzić takiemu prawie dorosłemu człowiekowi. Alkoholu mu nie kupię, bo gdzie takiemu młodemu. Zabawki też nie, bo za stary. Grę komputerową? No niby można, ale jednak znowu zaliczę wtopę, jak rok temu. Wreszcie koleżanka podsunęła mi świetny pomysł. Jestem pewna, że teraz syn będzie naprawdę szczęśliwy".
Czw. 30 listopada
"Moi znajomi i członkowie rodziny co roku mieli do mnie pretensje, że zawsze to ja przychodzę do nich na święta na gotowe, a sama to się nie wezmę ani do przygotowań, ani do pomocy. Wreszcie rok temu byli u mnie i chyba im nie przypasowało, bo ja nie potrafię gotować. Wszyscy mieli nietęgie miny, więc w tym roku przygotowałam coś specjalnego i postanowiłam zastosować pewien sposób, który sprawi, że wszyscy zaproszeni goście będą po wrażeniem wyjątkowej jakości przygotowanych potraw. No tego to się oni z pewnością nie spodziewają".
Czw. 30 listopada
"Mój mąż jest specyficzną osobą, która ma własny styl i to najbardziej mi się w nim podobało, gdy zaczynałam się z nim spotykać i nie sądziłam, że tak wiele się zmieni. Być może te cechy dopiero się uaktywniły teraz, gdy zmienił środowisko i zaczął spotykać się z modelkami w pracy. Do tej pory zajmował się sesjami fotograficznymi, ale dla firm. Gdy się przebranżowił, jego styl ubierania, zachowania i wyglądu zmienił się o 180 stopni. Jestem tym przerażona".
Czw. 30 listopada
„Młodym ludziom w głowach się przewraca i to jest fakt. Najpierw czytałam o tym w Internecie, a dziś mam to wszystko w swoim domu. Z całych sił staraliśmy się z mężem, żeby nasze dziecko było inne, ale na tym polu najwidoczniej ponieśliśmy porażkę. Nasza córka nie chce iść do pracy, bo uważa, że jej utrzymanie jest naszym obowiązkiem aż do momentu zakończenia edukacji. Po części ma rację, jednak ona jest już na studiach i to zaocznych, za które oczywiście płacimy my, jak za wszystko inne”.
Śr. 29 listopada
"Muszę się komuś zwierzyć, bo nie wytrzymam! Pokłóciłam się z narzeczonym o nazwisko. Konrad nalega, żebym przyjęła to jego obciachowe nazwisko zamiast własnego... Mówi, że to tradycja i powinność małżeńska! Bo niby jak potem wyobrażam sobie tworzyć rodzinę, kiedy nie wiadomo będzie, po kim nazwać nasze dzieci. Serio? Nalegał i nalegał, aż w końcu doszłam do wniosku, że zmienię, ale nie to, czego się spodziewał..."
Śr. 29 listopada
"Trzy lata męki z tą kobietą sprawiły, że miałam już serdecznie dość edukacji, a już na pewno matematyki. Mimo że byłam zdolna i się uczyłam naprawdę dobrze, to nie miałam wiary we własne siły. Wszystko przez moją nauczycielkę matematyki, która non stop opowiadała mi, że sobie nie poradzę na studiach, że nie nadaję się do niczego. Ostatnio po kilku latach wreszcie się jej odpłaciłam. Jej mina była bezcenna!"
Śr. 29 listopada
Dominika Chorosińska wyznała, że wymodliła sobie samochód. Nowa minister kultury uklękła przed grobem franciszkanina, a kilka dni później pod jej domem pojawiło się nowe auto. Cud? Nie. Zdaniem aktorki to efekt głębokiej modlitwy.
Śr. 29 listopada
"Mój mąż przez blisko 5 lat odkąd się pobraliśmy zawsze dawał mi nijakie prezenty. Zamiast romantycznych chwil, wolał kupić mi nową suszarkę do prania, a jak prosiłam o perfumy, to dostawałam jakąś taniochę z supermarketu. Zero polotu w organizowaniu niespodzianek. Cóż, mój mąż to prawdziwy realista i trudno od niego wykrzesać odrobinę romantyzmu. Znalazłam na to sposób i nie żałuję. A mój mąż już nie musi się zastanawiać, co mi kupić!"
Śr. 29 listopada
"Była dziewczyna mojego chłopaka co chwilę o coś go prosi. Ostatnio jednak przegięła. No tego już było dla mnie za wiele! Zatkało mnie. Nie mam pojęcia, co mam dalej z tym zrobić. Macie jakieś sposoby na to, by eks mojego chłopaka w końcu się od niego odczepiła?"
Śr. 29 listopada
„Stwierdziłam, że w tym roku postawię na swoim i namówiłam męża, żebyśmy spędzili nadchodzące święta w górach. Choć sam pomysł bardzo mu się podobał, nie był zbyt przychylnie do niego nastawiony, bo obawiał się reakcji dziadków. Mimo wszystko postanowiliśmy zaryzykować. Szczerze mówiąc, czegoś takiego totalnie się nie spodziewaliśmy...”
Śr. 29 listopada
Najnowsze