"Chciałam zrobić mężowi niespodziankę i zaskoczyć go na wyjeździe służbowym. A to się zdziwiłam..."

"Chciałam zrobić mężowi niespodziankę i zaskoczyć go na wyjeździe służbowym. A to się zdziwiłam..."

"Chciałam zrobić mężowi niespodziankę i zaskoczyć go na wyjeździe służbowym. A to się zdziwiłam..."

canva.com

"Damian tak bardzo nie miał ochoty na ten wyjazd służbowy! Chodził i narzekał, że to nie dla niego, że to go męczy, że te konferencje są niepotrzebne. A ja, głupia, pocieszałam go, że to tylko parę dni, że szybko zleci i ani się obejrzy i będzie z powrotem w domu. Kiedy wyjechał i wysyłał smutne SMS-y, stwierdziłam, że zrobię mu niespodziankę. Szybko zebrałam najpotrzebniejsze rzeczy i wyruszyłam do miejscowości, w której rzekomo cierpiał mój mąż. Hotel znalazłam bez trudu, był tam tylko jeden taki przybytek. Problem pojawił się, kiedy przekroczyłam jego próg..."

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Zaplanowałam niespodziankę dla męża. Tymczasem to on zaskoczył mnie

Nie powiem, inaczej to sobie wyobrażałam. Myślałam, że w hotelu zastanę zdołowanego Damiana, który na widok oszaleje ze szczęścia. Planowałam, że zjemy fajną kolację, a potem spędzimy romantyczny wieczór tylko we dwoje... Niedoczekanie!

Kiedy weszłam do hotelu, zobaczyłam plakaty konferencji branżowej, na którą pojechał mój mąż. "Bingo!", pomyślałam, "wszystko zgodnie z planem". Pewnym krokiem podeszłam do recepcji i zapytałam o numer pokoju, w którym zatrzymał się Damian. Tak, naiwnie sądziłam, że zrobię to jak w filmie – po prostu zapukam do jego drzwi.

korytarz hotelowy canva.com

Jednak bezduszne przepisy o ochronie danych osobowych szybko sprowadziły mnie na ziemię. Ok, od czego są telefony. Wybrałam numer Damiana, on po dłuższej chwili odebrał, a ja radosnym głosem zakomunikowałam mu, że czekam w recepcji...

Ale jak to w recepcji? Gdzie?

– zapytał wystraszonym głosem mój mąż. Przyznam, że zaskoczyła mnie taka reakcja. Po krótkiej wymianie zdań Damian przyznał się, że już go w tym hotelu nie ma. Ale zanim wydusiłam z niego, gdzie w takim razie się znajduje, minęła dłuższa chwila.

Nie podejrzewałam go o coś takiego! Jak mógł mi to zrobić?!

Prawda okazała się szokująca. Mój mąż, owszem, pojechał na konferencję, ale wyjechał z niej dwa dni wcześniej i udał się do... swojej matki! Zataił to przede mną, bo ja i Bożena nie mamy najlepszych relacji. A mówiąc wprost, nie znosimy się. Od czasu ślubu z Damianem pięć lat temu widziałyśmy się trzy razy, a to i za trzy za dużo!

Do dziś byłam przekonana, że w tym konflikcie mąż trzyma moją stronę. Cóż, rzeczywistość była inna i nie dość, że Damian cały czas utrzymywał kontakt z matką, to jeszcze mnie okłamywał! Wybaczylibyście coś takiego?

Monika

Słynna mama ośmioraczków nadal odczuwa konsekwencje ciąży sprzed 14 lat! Nadya Suleman wyznała, jak sobie z tym radzi. Zobacz zdjęcia tej niezwykłej rodziny!
Źródło: insgtagram.com/nataliesuleman
Reklama
Reklama