Newsy - Strona 531

"Nie ma jeszcze grudnia, a moja dziewczyna już poczuła magię świąt. Nie mogę uwierzyć, że tak mnie nazwała"
"Nie ma jeszcze grudnia, a moja dziewczyna już poczuła magię świąt. Nie mogę uwierzyć, że tak mnie nazwała"

„Jeszcze grudzień nie zdążył rozpocząć się na dobre, a moja dziewczyna już poczuła magię świąt. W tym roku pierwszy raz będziemy spędzać je wspólnie, dlatego tak bardzo mnie tym zaskoczyła. Bardzo się zdziwiłem, że już zaczęła stroić mieszkanie, puszczać kolędy i kompletować prezenty. Gdy powiedziałem jej, że wydaje mi się, że jest nieco za wcześnie, ta strzeliła focha i nazwała mnie w ten sposób!”

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

"Jestem w kropce. Na święta zabraknie nam kasy na prezenty albo na jedzenie. Z czego zrezygnować?"
"Jestem w kropce. Na święta zabraknie nam kasy na prezenty albo na jedzenie. Z czego zrezygnować?"

"Myślałam, że w tym roku zorganizuję wigilię własnym nakładem pracy, ale nawet na to budżet nam się nie spina! O świątecznym cateringu i nowych dekoracjach nawet nie mam co marzyć... Jak kupimy dzieciom i reszcie rodziny prezenty, to nie będę miała za co ugotować 12 potraw na wigilię. Jeśli szarpnę się na karpia, łazanki i pierogi, to na podarki od Mikołaja bardzo niewiele zostanie! Nie mam pojęcia, jak z tego wybrnąć".

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

Ile księdzu do koperty? "50 złotych to wstyd"
Ile księdzu do koperty? "50 złotych to wstyd"

W wielu parafiach księża już teraz apelują do wiernych o to, żeby w tym roku przyjęli księdza. Jak co roku pojawiają się także pytania dotyczące tego, ile dać księdzu w kopercie. Warto zauważyć, że niektórzy duchowni twierdzą, że 50 złotych w kopercie to wstyd. Na szczęście nie wszyscy księża podchodzą do tej sprawy w taki sposób.

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

To już koniec Elżbiety Jaworowicz w TVP? Szykowana jest "rewolucja"
To już koniec Elżbiety Jaworowicz w TVP? Szykowana jest "rewolucja"

Wraz z bardzo prawdopodobną zmianą władzy w TVP pojawiają się informacje dotyczące zmian personalnych w stacji. Podobnie jest w tym przypadku. Okazuje się, że przyszłość Elżbiety Jaworowicz i programu "Sprawa dla reportera" wisi na włosku. Oglądalność show spada w gwałtownym tempie, a co więcej, pod adresem programu pojawia się wiele zarzutów.

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

Anna Głogowska rozmarzonym głosem o Piotrze Gąsowskim. Nadal coś do niego czuje?
Anna Głogowska rozmarzonym głosem o Piotrze Gąsowskim. Nadal coś do niego czuje?

Dobrze pamiętamy, jakie zamieszanie wywołał związek Anny Głogowskiej i Piotra Gąsowskiego. To jeden z takich pierwszych romansów (o których wiedzieliśmy) w "Tańcu z Gwiazdami", który na początku był owianą tajemnicą i jedynie w kuluarach wiele się o nim mówiło. Z czasem trwania programu relacja zaczynała być widoczna także dla fanów.

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

"Zamurowało mnie, gdy wcześniej wróciłam z pracy, a moja teściowa robiła coś takiego z moim mężem"
"Zamurowało mnie, gdy wcześniej wróciłam z pracy, a moja teściowa robiła coś takiego z moim mężem"

„Umówmy się. Do pewnych rzeczy zupełnie nie potrzeba pomocy mamusi. Jednak moja teściowa uwielbia wtykać nos w nieswoje sprawy i postanowiła... podać pomocną dłoń mojemu mężowi w takiej sytuacji. Pewnie bym się nawet o tym nie dowiedziała, gdyby nie fakt, że akurat wróciłam wcześniej z pracy, bo w biurze zabrakło prądu. Co tu dużo mówić: zamurowało mnie!”

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

Zofia Zborowska o traumatycznym porodzie: "Nadzia urodziła się sina, po 20 minutach nam ją zabrano"
Zofia Zborowska o traumatycznym porodzie: "Nadzia urodziła się sina, po 20 minutach nam ją zabrano"

Zofia Zborowska Wrona w podcaście "trójkąt" u Gabi Drzewieckiej i Agnieszki Woźniak-Starak opowiedziała o swoim rodzicielstwie. Okazuje się, że aktorka na początku chciała mieć dwóch synów, ale rzeczywistość zweryfikowała jej pragnienia. Oprócz tego opowiedziała o swoim pierwszym porodzie, który był trudny, przede wszystkim dla dziecka.

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada

"Musiało się stać coś takiego, żebym pokochała własną córkę. Teraz nie mogę bez niej żyć"
"Musiało się stać coś takiego, żebym pokochała własną córkę. Teraz nie mogę bez niej żyć"

"Nie byłam na to gotowa. Nie  marzyło mi się rodzicielstwo i nie ucieszyłam się gdy okazało się, że zostanę mamą. Szczególnie że nie miałam stałego partnera i wcale nie w głowie mi było zakładanie rodziny. Ja zwyczajnie nie miałam w sobie też tego instynktu macierzyńskiego. Koleżanki w moim wieku spacerowały z wózkami zachwycone swoimi pociechami, a ja nie rozumiałam, z czego one się tak cieszą. Gdy urodziła się moja córka, nie poczułam NIC. Pomyślałam tylko, że jestem tak bardzo nieszczęśliwa. Nie kochałam jej. Musiało się wydarzyć coś takiego, żebym poczuła do niej cokolwiek. Ale teraz? Teraz nie mogłabym bez niej żyć".

Newsy - Strona 531

Pon. 27 listopada