Newsy - Strona 7
"Mama Tomka to kobieta, która jak mało, kto potrafi uprzykrzyć życie. Nie mamy świetnych relacji, ale odkąd na świecie pojawił się Maciek, jej pierwszy wnuczek, to trochę mi odpuściła. Ostatnio miałam urodziny, więc zaprosiłam rodzinkę na wiosennego grilla i słodkości w ogrodzie. Miało być miło, ale niestety przez uszczypliwości teściowej, czułam się okropnie."
Wt. 30 kwietnia
Roksana Węgiel postawiła sprawę jasno! Oświadczyła, że jeśli wygra "Taniec z Gwiazdami", to w 2026 roku zdecyduje się na ważny krok, który przyniesie korzyść całemu naszemu krajowi! Część internautów czuje się zbulwersowana takim pomysłem. "A bez tego nie może się zgłosić?" - pytają.
Wt. 30 kwietnia
"Od tej feralnej randki nie mogę normalnie funkcjonować, bo zastanawiam się, co u licha powinienem w tej sytuacji zrobić. Ujawnić to, czego przypadkiem byłem świadkiem, czy lepiej trzymać język za zębami i udawać, że nic się nie stało, licząc na to, że prędzej czy później i tak się wyda? A może jest trzecie wyjście z tej sytuacji..."
Wt. 30 kwietnia
Edyta Górniak dokładnie 30 lat temu wystąpiła na Eurowizji w Dublinie i zajęła drugie miejsce z piosenką "To nie ja". 22-latka wyszła na scenę ubrana w skromną białą sukienkę i buty na płaskim obcasie. Miała bardzo delikatny makijaż, który jedynie podkreślił jej oryginalną urodę i młodość. Nie miała żadnej biżuterii. Jej naturalna uroda broniła się sama. W galerii porównujemy, jak Edyta Górniak zmieniła się przez te 30 lat!
Wt. 30 kwietnia
Fryzura messy bun, czyli luźny kok, to jedna z najbardziej popularnych i uniwersalnych fryzur, która zdobyła serca wielu kobiet na całym świecie. Ten swobodny, niezobowiązujący styl jest idealnym rozwiązaniem dla pań poszukujących szybkiego i efektownego sposobu na ujarzmienie swoich włosów. W galerii prezentujemy modne propozycje na wiosnę 2024.
Wt. 30 kwietnia
"Już za miesiąc zostanę babcią i choć bardzo cieszę się z nadchodzącej nowej roli, moje serce jest pełne obaw i niepokoju. Tak bardzo chciałabym, by to maleństwo przyszło na świat w bezpiecznych, sprzyjających warunkach. Gdyby to tylko zależało ode mnie, zrobiłabym wszystko, co w mojej mocy, żeby przychylić mu nieba. Oliwy do ognia dolewa moja ciężarna synowa, która — choć jest w zaawansowanej ciąży — podjęła decyzję, która wydaje mi się niezwykle nieprzemyślana. Przecież ona zaszkodzi dziecku!"
Wt. 30 kwietnia
"5 lat temu moja żona zdecydowała się ode mnie odejść. Na sali rozwodowej wyznała, że zakochała się w moim przyjacielu Januszu. Cierpiałem, ale musiałem jej pozwolić odejść. Przecież nie można zatrzymać kogoś, kogo się kocha. Wyprowadziłem się do rodzinnej wsi i w samotności spędzałem życie, dbając o stary dom nad rozlewiskiem po mojej mamusi. Pewnego dnia w drzwiach stanęła moja ex-małżonka. To, co powiedziała zszokowało mnie..."
Wt. 30 kwietnia
"Tak się składa, że mam 23 lata i żyję na wynajmie. Moja babcia wie o tym i za każdym razem, kiedy ją odwiedzam, to słucham o tym, że jestem nieprzedsiębiorcza, leniwa i nie potrafię się odnaleźć w dorosłym życiu. Wszystko przez to, że nie mam własnego mieszkania, a ona już w moim wieku miała nie tylko lokum, ale i męża i dziecko. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam jej do wiwatu. Wreszcie odpłaciłam się za te wszystkie przytyki, aż jej sztuczna szczęka opadła".
Wt. 30 kwietnia
"Ja wiem, że czasy teraz są naprawdę trudne. Ale są takie wydarzenia w naszym życiu, które po prostu trzeba należycie świętować. Moja synowa ma niestety inne zdanie. Mam jednego tylko wnusia, a ona nie zorganizowała dla niego ani chrztu, ani roczku, a teraz nie chce zorganizować przyjęcia z okazji komunii. Jeszcze nie jest za późno. Jest czas, a ja jestem chętna, by udostępnić swoją domową przestrzeń, ale ona się nie zgadza. A ja myślę tylko o tym, co powiedzą ludzie".
Wt. 30 kwietnia
"Ta cała matura to jakiś absurd. Co niby ma mi dać zdany egzamin? Oczywiście poza kartką papieru z wynikami, którą najprawdopodobniej rzucę gdzieś w kąt i już nigdy więcej nie odnajdę... Nie oszukujmy się! Niczego to nie wniesie do mojego życia prócz zbędnej makulatury! Uroczyście oświadczam, że nie zamierzam przystąpić do żadnej matury! Tylko... jak przekazać to rodzicom? Nie spodziewam się owacji na stojąco, a wręcz obawiam się, że zostanę wydziedziczony!"
Wt. 30 kwietnia