„Tomek od początku naszego małżeństwa był wycofany i nigdy nie starał się o mnie tak, jakbym tego chciała. Myślałam, że wraz z kolejnymi latami coś się zmieni. Pewnego dnia, gdy sprzątałam w jego gabinecie, odkryłam coś szokującego. Mój mąż od lat pisał listy do tajemniczej Basi. To, co tam pisał było dla mnie... wielkim zaskoczeniem. Mój mąż potrafił być czuły i romantyczny... Nigdy nie doznałam tego szczęścia.”
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Mój mąż wciąż marzył o innej kobiecie
Przez lata wmawiałam sobie, że nasze małżeństwo jest idealne, choć w moim sercu drzemały wątpliwości. Nie potrafiłam zrozumieć, dlaczego Tomek był taki zdystansowany i skryty w swoich emocjach.
Dopiero niedawno, podczas porządkowania jego gabinetu, odkryłam szokującą tajemnicę. W głęboko ukrytej szafce znalazłam sterty listów, które od lat pisał do tajemniczej Basi, jego byłej dziewczyny. Te listy odsłoniły przede mną całkiem inny obraz mojego męża...
Canva
Potrafił być czuły. Najbardziej moje serce złamały te słowa:
Moja Kochana Basiu,
Choć minęły lata od naszego ostatniego spotkania, moje serce wciąż tęskni za Tobą każdego dnia. Wspomnienia naszych wspólnie spędzonych chwil wracają do mnie jak uderzenie fali, przywołując uczucia, których nigdy nie zdołałem zapomnieć.
Patrzę na zdjęcie naszej dawnej miłości, które trzymam przy sobie od lat, i czuję się jakbyś była tu, obok mnie, w tej chwili. Tęsknota za Tobą jest tak silna, że czasami trudno mi nawet oddychać.
Pragnę, abyś wiedziała, jak bardzo mi brakujesz. Twoja obecność w moim życiu była jak błogosławieństwo, które teraz odchodzi z dala od mnie. Codziennie zastanawiam się, czy kiedykolwiek zdołam odszukać tę samą harmonię i szczęście, które znalazłem przy Tobie.
Chciałbym móc powiedzieć Ci wszystkie te słowa osobiście, przytulić Cię i obiecać, że nigdy więcej Cię nie opuszczę. Ale los postawił nas na różnych ścieżkach, oddzielając nas od siebie tysiące kilometrów.
Mimo to, proszę, pamiętaj, że moje serce zawsze będzie należeć do Ciebie, niezależnie od odległości czy czasu, który nas dzieli. Kocham Cię, Basiu, z całej duszy i serca.
Zawsze Twój, Tomek
Boję się rozstania...
Nie wiem, co mam zrobić. Czy powinnam powiedzieć mężowi, że wiem o jego uczuciach do innej kobiety? Czy może powinnam kompletnie odpuścić i pozwolić mu na te listy?
Czuję się z tą wiedzą jeszcze gorzej. Mam wrażenie, że odejdzie ode mnie, a ja nawet nie wiedziałabym, co mam zrobić dalej ze sobą... Przecież mamy wszystko razem, wspólnie od zawsze.
Podpowiedzcie, co byście zrobiły? Czy powinnam spróbować zapomnieć o tym, co zobaczyłam?
Kasia
