Zgrzyt w szkółce i ostre słowa Szymonka. "Basia mogła z nami porozmawiać"

Zgrzyt w szkółce i ostre słowa Szymonka. "Basia mogła z nami porozmawiać"

Zgrzyt w szkółce i ostre słowa Szymonka. "Basia mogła z nami porozmawiać"

Piotr Molecki/East News,

Są już pierwsze zgrzyty w nowej koalicji. Okazuje się, że popularny Szymek Gigachad jest niezadowolony z jednej z decyzji swojej koleżanki. O sprawie Szymon Hołownia opowiedział w podcaście "Rachunek sumienia". Chodzi o kwestię liczby godzin religii w szkołach.

Reklama

Szymek Hołownia krytykuje Barbarę Nowacką

Szymon Hołownia to zdaniem wielu najlepszy marszałek w historii polskiej polityki. Nie da się ukryć, że popularny gigachad naprawdę doskonale sprawdza się w nowej roli i na swoje przydomki zasłużył. Nie każdy jednak wie, że nawet on skrywa pewną tajemnicę. Znany youtuber ujawnił calutką prawdę o Szymonie Hołowni gigachadzie. Będzie skandal? [Wideo].

Ostatnio, bardzo głośno jest o popularnym Szymonie, a to wszystko za sprawą wywiadu, który udzielił dla podcastu "Rachunek sumienia". Szymek Hołownia odniósł się do deklaracji minister edukacji Barbara Nowacka, która zapowiedziała, że chce zlikwidować jedną lekcję religii tygodniowo, ale nie całkowicie usunąć ten przedmiot ze szkół. Szymon Hołownia ten pomysł skrytykował.

Przede wszystkim Basia Nowacka, nowa minister, zanim ogłosiła tę decyzję, mogła porozmawiać z innymi koalicjantami o tym, jakie mamy już wypracowane rozwiązania w tej sprawie.

Dodał także, że on bardzo szczegółowo przeczytał konkordat i to nie konkordat jest problemem, ale deklaracja interpelacyjna do konkordatu, która pochodzi z 1997 r.

Szymon Hołownia w garniturze Piotr Molecki/East News

Szymek Hołownia o religii w szkołach

Szymon Hołownia ujawnił także, że to państwo zapewnia warunki do nauczania religii i nigdzie nie jest napisane, kto finansuje, i ile ma być godzin.

 To wszystko jest w deklaracji interpretacyjnej i w rozporządzeniach. (...) Jeżeli zmienia się liczba godzin religii poniżej dwóch, to jest to rozporządzenie ministra edukacji. A rozporządzenie ministra edukacji, zmienia minister edukacji. Tu nie trzeba przechodzić przez Sejm, nie trzeba pisać do Stolicy Apostolskiej.

Szymon Hołownia stwierdził także, że to szkoła powinna decydować o tym, czy dziecko uczy się w szkole religii. Wyjaśnił także, że każda szkoła powinna "w cudzysłowie zamawiać" tyle lekcji religii, ile chcą rodzice, dzieci.

Jestem zwolennikiem tego, że lekcje religii powinny być przy parafii, bo one też budują wspólnotę. Nie jest tak, że ksiądz staje się urzędnikiem państwowym, który z tej parafii wychodzi i nie skupia ludzi wokół niej, nie oswaja ich z tym miejscem (...) Człowiek sam powinien decydować o tym, czy na tę religię chodzić.

Warto zauważyć, że inna decyzja Barbary Nowackiej także wzbudziła bardzo wiele kontrowersji. Strażniczka nauki Basia Nowacka zapowiada koniec z zadaniami domowymi w podstawówkach. Jest data.

Po więcej treści, które łączą rozrywkę i politykę, zapraszamy na naszego Twittera.

Szymon Hołownia w formie. Wyłączył niegrzecznemu "uczniowi" mikrofon. Wideo hitem sieci! Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/make_life_harder
Reklama
Reklama