"Zrobiłam dwa testy ciążowe i oba wyszły pozytywne! Czy to znaczy, że urodzę bliźniaki?!"

"Zrobiłam dwa testy ciążowe i oba wyszły pozytywne! Czy to znaczy, że urodzę bliźniaki?!"

"Zrobiłam dwa testy ciążowe i oba wyszły pozytywne! Czy to znaczy, że urodzę bliźniaki?!"

Canva

"Ostatnio spóźniał mi się okres i bardzo się zaniepokoiłam. Wszystko dlatego, że miesiąc temu świętowałam z moim chłopakiem osiemnastkę, ale przecież to niemożliwe, żeby coś teges, bo się pilnowaliśmy. Spanikowana poszłam do drogerii i kupiłam testy ciążowe. Za radą koleżanki zrobiłam od razu dwa... i oba wyszły pozytywne! Matko kochana, i co teraz! Jak ja mu to powiem, że będziemy mieli..."

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Chodzę z chłopakiem od kilku miesięcy

Wszystkie koleżanki w szkole zazdroszczą mi tego, jak wyglądam i jakiego mam przystojnego chłopaka. Za Adrianem zawsze łaził sznur wielbicielek, ale on wybrał mnie. Spotykamy się od wiosny.

Adrian jest ode mnie starszy o kilka miesięcy i już dawno namawiał mnie na to, żebym się z nim bliżej zapoznała, ale ja chciałam poczekać, aż skończę 18 lat.

W dniu moich urodzin Adrian zaprosił mnie na nocny maraton filmowy. Kupił bilety i mieliśmy pójść do kina, ale seans odwołali i spędziliśmy ten wieczór na bardzo bliskich rozmowach. Bardzo bliskich. Żeby nie było, pilnowaliśmy się i chcieliśmy zachować wszystko w dyskrecji, w końcu jesteśmy już dorośli.

Para w kinie jedząca popcorn Canva

Gdy spóźniał mi się okres, kupiłam testy. Koleżanka dała mi radę

Trzy tygodnie później miałam dostać okres... i nie dostałam. Przez pierwsze trzy dni byłam na luzie, ale potem zaczęłam się denerwować.

Kiedy minął ósmy dzień spóźnienia, byłam już nieźle spanikowana tą sytuacją. Poszłam do drogerii i kupiłam testy ciążowe. Od razu dwa na wszelki wypadek, bo nie wiedziałam, czy sobie poradzę z całą tą procedurą.

W szkole powiedziałam o wszystkim swojej koleżance z ławki... Właściwie to moja najlepsza przyjaciółka. Podniosła brwi ze zdziwienia i powiedziała, żebym najlepiej od razu dla pewności zrobiła dwa testy, to dowiem się więcej niż z jednego.

Dobra, skoro i tak już kupiłam dwa, to tak zrobię... Wpadłam do domu po lekcjach i korzystając z nieobecności starych, zamknęłam się w łazience.

Oba wyszły pozytywne

Nie wiem, co za jełop pisał te instrukcje, skoro nic się z tego nie da zrozumieć... Ale dobra, obejrzałam pierwszy z brzegu filmik na internecie i zrobiłam oba testy naraz. Tak jak mówiła Olga, dla pewności.

Oba wyszły pozytywne! Jak to możliwe?! Normalnie nie wierzę... Jeszcze bym ogarnęła, gdyby jeden pokazał dziecko... ale dwa? Za jakie grzechy od razu bliźniaki? Jak ja to powiem Adrianowi i moim starym...

Marcelinka

Ania Rusowicz zaraz po rozwodzie wzięła SAMOŚLUB! Był nawet wieczór panieński, biała suknia i przysięga. Zobacz galerię!
Źródło: instagram.com/anna_rusowicz_official
Reklama
Reklama