"Wstyd mi za rodaków! Miał być nowy wspaniały świat, a co jest…? Nadal wszystko po staremu"

"Wstyd mi za rodaków! Miał być nowy wspaniały świat, a co jest…? Nadal wszystko po staremu"

"Wstyd mi za rodaków! Miał być nowy wspaniały świat, a co jest…? Nadal wszystko po staremu"

canva.com

"Zmiany są potrzebne, a wręcz konieczne, bo świat się zmienia. Jak coś trwa zbyt długo, to też niedobrze. Ale jak scrolluję internet i czytam to, co ludzie wypisują, to zaczyna mi być wstyd. Budowanie podwalin nowej rzeczywistości od czegoś takiego...?"

Reklama

Jestem już dziadkiem. Miałem nadzieję, że zmieni się pogoda

Ja już jestem stary, mam swoje lata, wiele widziałem i przeżyłem. Sprawy wagi państwowej nie są dla mnie najważniejsze i na szczęście nie jestem już młodym człowiekiem, który musiałby się martwić o bezpieczeństwo i byt swoich dzieci.

Starałem się patrzeć na rzeczywistość z dystansem i obierać wszystkie informacje z opinii, tak żeby zostały nagie fakty. Cóż, chyba byłem w tym odosobniony, bo jak rozmawiałem z moimi znajomymi, z kimkolwiek, okazywało się, że emocjonowali się każdym zasłyszanym kąskiem, nie sprawdziwszy najpierw, kto i dlaczego coś takiego rozgłasza. Wolałem zamilknąć.

Miałem nadzieję, że po tych wszystkich sporach, niewybrednych wyzwiskach, manipulacjach i przepychankach słowno-muzycznych, od 16 września będzie się żyło… milej.

Te wszystkie piękne i szumne hasła o nowym początku, wolnej Polsce, wschodzie słońca i ostatniej niedzieli, roześmiane zdjęcia przy urnach… Brzmiały obiecująco, a w zderzeniu z tym, co się dzieje pod powierzchnią – cóż.
Mężczyzna przytula syna Cana

Nie boję się zmian. Bardziej osób, za które mi wstyd...

Zmiany są potrzebne, a wręcz konieczne, bo świat się zmienia. Jak coś trwa zbyt długo, to też niedobrze. Ale budowanie podwalin nowej rzeczywistości od chamskiego gnojenia oponentów i wyrzucania z siebie niestrawionej treści uważam za wybitnie słabe i nierokujące na przyszłość.

Jeśli oskarża się kogoś o szkalowanie, a samemu robi to samo, to gdzie tu pole do dyskusji i ożywczy wiatr wolności? Jak czytam komentarze wylewające się w Internecie od początku tygodnia, to ten wiatr póki co niesie ze sobą zapach kwasu.

Wstyd mi za ludzi, którzy zamiast prowadzić dialog, używają najgorszych epitetów i odmawiają innym nawet człowieczeństwa tylko dlatego, że ci drudzy mają inne zdanie.

Niesamowite, że ci niewybredni komentujący pod postami w mediach społecznościowych, którzy chlubią się, że nie dali się propagandzie, jeszcze nie dostrzegli, że wszystkie ich negatywnie wartościujące epitety, pochodzą z analogicznego źródła?! Tyle że po drugiej stronie...

Używanie epitetów świadczy o braku argumentów, a bez argumentów nie ma ani dyskusji, ani porozumienia. Tylko - jak to mówią młodzi - hejt. Wstyd mi za rodaków, którzy nie mają szacunku do niczego i nikogo. Ja hejtuję ten hejt!

Wstyd mi za tych młodych ludzi, którzy uważają się za uprawnionych do impertynencji wobec starszych i czują się lepsi od innych, nie mając do tego podstaw.

Wstyd mi za młodego chłopaka w różowej bluzie, który teraz będzie się uważał za bohatera narodowego, bo zachował się poniżej krytyki, ale podobni do niego mu przyklasnęli.

A najbardziej wstyd mi za tych tiktokerów, jutuberów i innych - erów, którzy go na takiego bohaterszczyka wykreowali. I byłoby mi wstyd niezależnie od opcji, która jest na górze.

Wolałbym, żebyśmy uczyli młodych czego innego

Ja też jestem starszym człowiekiem i poczułem się zniesmaczony.

A tak zupełnie nawiasem mówiąc, drugi starszy pan, co „niespodziewanie” zagłosował w szkole na ul. Hawajskiej, też stał na końcu kolejki na swoim miejscu w tłumie… lecz jakoś nikt tego nie rozdmuchał do rangi sensacji i nie wykorzystał jako prześmiewcze narzędzie w walce.

Uczymy młodych tego, co niszczy. Nie róbmy tego.

Tak ma wyglądać podwalina Polski wolnej do kwadratu? Miałem nadzieję, że po długo wyczekiwanym zwycięstwie z ludzi zejdzie ciśnienie, a wszystko nadęło się jeszcze bardziej. Ja nie na taki kraj się piszę.

Dziadek Władek

PS. Prawdziwa zmiana nastąpi dopiero wtedy, kiedy ludzie zaczną ze sobą normalnie rozmawiać bez wyzwisk i dbać o wspólny interes, a nie o swój ani – jeszcze gorzej – obcy. Bo wtedy będzie można decydować rozsądnie i podstawnie. Choć pewnie prędzej umrę, niż tego doczekam.

Wł.

Frekwencja jest prawdziwym zwycięzcą! 74,4%! Internauci świętują memami! Zobacz galerię!
Źródło: Facebook.com/SekcjaGimnastyczna
Reklama
Reklama