Księżna Diana PRZEWIDZIAŁA własną śmierć! Oto, co powiedziała siedem tygodni przed wypadkiem w Paryżu!

Księżna Diana PRZEWIDZIAŁA własną śmierć! Oto, co powiedziała siedem tygodni przed wypadkiem w Paryżu!

Księżna Diana spodziewała się, że umrze w tragicznych okolicznościach. Tak w każdym razie wynika z relacji ochroniarza Dodiego Al Fayeda, Lee Sansuma.

Reklama

Sansum przebywał z Dianą i Dodim na jachcie na Morzu Śródziemnych, gdzie dotarła do nich wieść o zamordowaniu projektanta mody Gianniego Versace. Versace był bliskim przyjacielem księżnej i jego śmierć głęboko ją poruszyła. Diana uczestniczyła później w pogrzebie projektanta w Mediolanie, gdzie sfotografowano ją w towarzystwie Eltona Johna.

Wspomnienie, które ostatnio przywołał Sansum, dotyczy czasu, który jeszcze spędzili na jachcie. Nazajutrz po śmierci Versace ochroniarz zastał księżną siedzącą na pokładzie i wpatrującą się w morze.

Myślisz, że oni też mi to zrobią? - zapytała Sansuna.

O lękach Diany wiemy z wielu relacji, także z listów do kamerdynera Paula Burrella.

Zrobią mi to, gdy będę w małym samolocie, w czasie, gdy będę prowadziła samochód albo leciała helikopterem - powiedziała księżna przy innej okazji zaprzyjaźnionemu projektantowi mody, Roberto Devorikowi.

Siedem tygodni po śmierci Gianniego Versace Diana zgineła w tragicznym wypadku w tunelu De l'Alma w Paryżu.

Reklama
Reklama