Szymek znów zakasował głośnych kolegów: "Jesteście gorsi, niż system nagłośnienia na placu Piłsudskiego" [wideo]

Szymek znów zakasował głośnych kolegów: "Jesteście gorsi, niż system nagłośnienia na placu Piłsudskiego" [wideo]

Szymek znów zakasował głośnych kolegów: "Jesteście gorsi, niż system nagłośnienia na placu Piłsudskiego" [wideo]

Tomasz Jastrzebowski/REPORTER East News

Szymek postanowił pokazać, kto rządzi w izbie i jednoznacznie dał do zrozumienia, że nie podoba mu się to, jak jego koledzy, bliscy Jareczka, komentują i przeszkadzają podczas wystąpienia ich wspólnej koleżanki. Najpierw próbował uciąć temat, a kiedy to się nie udało, to nawiązał do wadliwego nagłośnienia, które zniekształciło mowę Marcina Kierwińskiego w ostatnią sobotę na przemówieniu z okazji Dnia Strażaka.

Reklama

Szymon Hołownia znów zakasował głośnych kolegów

Szymon Hołownia pozostaje w formie, jeśli chodzi o kulturalne, ale dobitne przytyki, które stosuje wobec polityków, którzy nie potrafią odpowiednio się zachować w sejmie. Tak też było dzisiaj, czyli w środę, kiedy to na mównicę wyszła minister klimatu, Paulina Hennig-Kloska. Niestety, kobieta nie mogła liczyć na poszanowanie jej wystąpienia, gdyż przeszkadzali jej w tym politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Koledzy Jarosława Kaczyńskiego krzyczeli w czasie jej wystąpienia słowa "podwyżka, podwyżka" przez co zagłuszali ją i zarzucali, iż obecny rząd podniesie ceny energii. Skomentował to sam marszałek Sejmu, który odparł, że:

Nie będzie żadnych podwyżek

Szymon Hołownia w garniturze w Sejmie Wojciech Olkusnik/East News

Potem sama zainteresowana odniosła się do tych zarzutów, mówiąc, że za czasów rządów. PiS-u ceny prądu wzrosły o ok. 350 proc, a także:

Zostawiliście polską energetykę w opłakanym stanie - najbardziej emisyjną w Europie

Mimo to, niezadowoleni politycy ubiegłego obozu władzy, wciąż rozmawiali między sobą i przeszkadzali Paulinie Hennig-Klosce. To właśnie wtedy wkroczył Szymon Hołownia ze słowami:

Proszę państwa, jesteście gorsi niż system nagłośnienia na placu Piłsudskiego. Naprawdę, proszę, dajcie wysłuchać, co ma do powiedzenia pani minister

Nagranie z tej wypowiedzi możesz zobaczyć niżej. Pochodzi ono z Instagrama, a dokładniej z profilu Szymona Hołowni.

Co co chodzi z aferą z nagłośnieniem?

W minioną sobotę, z okazji święta Dnia Strażaka, Marcin Kierwiński, który jest Szefem MSWiA, zabrał głos i przemawiał z mównicy, która była ustawiona w centrum Warszawy na placu. Jednak jego słowa brzmiały mocno niewyraźnie, przez co spekulowano, że mówca miał problemy ze zdrowiem i alkoholem. Później zaprzeczono tym doniesieniom.

Sytuację wyjaśniono tak, że winę ponosiło nagłośnienie, a dokładniej mikrofon, który nie działał poprawnie. Poza tym tłumaczono, że na spotkaniu panował duży pogłos.

Akurat był straszny pogłos na tych uroczystościach i coś zdarzyło się z mikrofonem

Na przedstawienie swojej niewinności, pokazał wynik badania alkomatem.

Co o tym sądzisz?

W galerii zobaczysz, jak polscy politycy "spędzali" majówkę. Warto!

Jarosław Kaczyński, Donald Tusk, Szymon Hołownia spotkali się przy grillu na majówce 2024? Memy hitem sieci! Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/polisz_to; Instagram.com/pidak.ai
Reklama
Reklama