Paulina i Krzysztof w DDTVN! Jak żyje im się po "Ślubie od pierwszego wejrzenia"? "Drapiemy się jak małe koty"

Paulina i Krzysztof w DDTVN! Jak żyje im się po "Ślubie od pierwszego wejrzenia"? "Drapiemy się jak małe koty"

Ulubiona para widzów z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" zasiadła wczoraj na kanapach w "Dzień Dobry TVN". Paulina i Krzysztof, bo o nich mowa, opowiedzieli prowadzącym o swoim życiu po zakończeniu eksperymentu. Jak im się wiedzie? Czy żałują swojej decyzji?

Reklama

-Na co dzień poznajemy się, rozmawiamy, przebywamy ze sobą. Zawsze staramy się zająć sobie czas po pracy, przed pracą i w ciągu dnia zadzwonić, czy czegoś nie zapomnieliśmy lub nie wiemy o sobie. Z rozmów to wszystko wynika. Co dzień przypominamy sobie o swoich charakterach. Przez ten czas po programie, ciągle to wszystko trwa i to jest fajne - zdradził Krzysztof.

Na początku chybna wszyscy mieli wrażenie, że połączenie ich w związek małżeński to żart ze strony ekspertów. Paulina też miała takie odczucia.

-Miałaś ochotę uciec w ostatniej chwili? - zapytała ją Dorota Wellmann.

-Tak -  bez wahania odpowiedziała Paulina.

Poczucie humoru i szalona osobowość Krzyśka spowodowały, że atmosfera wokół tych dwojga stała się jeszcze bardziej napięta. Za każdym razem, kiedy uczestniczka wypowiadała się do kamery, kończyło się to płaczem.

-Na początku rzeczywiście tak wyglądało - jak w filmie. Czułam wszystko na raz - z resztą, było to pewnie widać, jak zobaczyłam Krzysztofa. Wszystko malowało się na mojej twarzy - strach, panika, obawy - wszystko spłynęło. Wszystkie emocje bardzo skrajne na mnie spłynęły.

Z biegiem czasu okazało się jednak, że Paulina zmieniła swoje nastawienie do Krzysztofa. Mimo odmiennych charakterów, para nauczyła się iść na kompromis i znaleźć złoty środek na burzliwe sprzeczki.

-Powiem szczerze, że naprawdę nie żałuję. Jest to fajna osoba, jeśli chodzi o moją żonę, pozytywnie nakręca mnie do życia. Wiadomo, mamy dwa impulsywne charaktery, które skaczą do siebie, jak małe koty się drapiemy, ale tak chyba jest w każdym związku. 

-Lubię go takiego domowego - zdradza Paulina.

-W klapkach gotuję, czasem klapsa jej dam, więc jest normalnie - żartuje Krzysztof.

Para jest ze sobą już 9 miesięcy. Cieszymy się z ich szczęścia i życzymy wszystkiego, co najlepsze! Oby tak dalej!

 

ZOBACZ TEŻ:

TYLKO U NAS! Grzegorz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma NOWĄ partnerkę!

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Ania o rozwodzie i sytuacji z Grzegorzem: "Dalej czekam na termin rozprawy"

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Marcin i Agnieszka ROZSTALI SIĘ po programie! "Decyzja nie była łatwa, ale..."

Reklama
Reklama