Aż ciężko uwierzyć, że takie sytuacje mają miejsca. Rodzinna i przyjazna przejażdżka zamieniła się niemalże w walkę o życie! Spokojna z pozoru wycieczka rowerowa mogła skończyć się tragicznie, a wszystko przez skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie młodego kierowcy, który uznał, że pani Ewelina i Grzegorz za bardzo "panoszą się na drodze". 18-latek postanowił wymierzyć im karę.
Spokojna wycieczka... do czasu
Nic nie zapowiadało tego, że dojdzie do tragedii. Pani Ewelina z mężem wybrała się na wycieczkę rowerową z Podhala w rejon Niedzicy. Na swojej drodze niestety spotkali 18-letniego kierowcę, który uznał, że nie ma tam miejsca dla rowerzystów. Na stonie tatromaniak.pl pojawiła się relacja kobiety:
Młody kierowca trąbił na nas z daleka, bo ścigał się z innym samochodem. Zestresował nas bardzo, bo był agresywny. Grześ krzyknął na niego co robi i zaczęło się. Kierowca postanowił pokazać nam kto rządzi na drodze. Specjalnie zepchnął Grzesia z drogi i nagle zahamował pod moimi kołami. Zdążyłam tylko odbić bo uznałam, że mam z nim szanse tylko jak go wezmę bokiem. Uderzenie było tak mocne, że wgniotłam mu tył samochodu. Mieliśmy szczęście bo za nami jechał samochód z wspaniałymi ludźmi, którzy to wszystko nagrali i nam pomogli. Przyznam, że nie wiem, jak to się stało, że jesteśmy w ‚miarę’ cali. Mam zwichnięty bark. Grześ jest poobijany, pękł mu kask. Psycha gorzej. Jeszcze nie mamy głowy do przemyśleń, cieszymy się, że żyjemy. Na pewno ten weekend pokazał ile jest agresji w stosunku do kolarzy i to jest smutne… Pilnujcie się na drogach
Szokujące nagranie
Całe zajście, które cudem nie skończyło się tragedią, zostało zarejestrowana przez kierowcę, który jechał za rowerzystami. Zupełnie nieświadomie nakręcił coś, o czym dziś mówi cała Polska. Pani Ewelina i Grzegorz wyrazili zgodę na to, aby podzielić się nagraniem i tym samym przestrzec innych.
Internauci zbulwersowani
Nie trzeba było długo czekać na to, aby w sieci pojawiły się komentarze ludzi, dla których to, co zrobił kierowca wyglądało wręcz na... usiłowanie zabójstwa!
To było usiłowanie zabójstwa. Zgodnie z polskim prawem usiłowanie popełnienia przestępstwa może podlegać takiej samej karze, jak jego popełnienie. W tym wypadku przy dobrym prokuratorze będzie to dożywocie
Mam nadzieje, że Ewelina i Grzesiek nie darują mu tego i koleś zdrowo beknie! Niech przetrzymają w areszcie kilka miesięcy to od razu mina mu zrzednie
Umyślne spowodowanie wypadku. Być może prokuratura mogłaby postawić zarzut wręcz o usiłowanie zabójstwa - kierowca celowo zepchnął z drogi rowerzystę.
źródło i zdjęcie: Tatromaniak
Przeczytaj także
Wypadek syna Sylwii Peretti. Czy bliscy zmarłych dostaną odszkodowanie? Ekspert ujawnia
Wiadomo, kto zdewastował grób syna Sylwii Peretti. Sprawca został złapany!
Grób syna Sylwii Peretti został zdewastowany! "Czas powiedzieć dość tej mowie nienawiści, która nigdy nie powinna mieć miejsca"