• oleńka25 odsłony: 39600

    Wrześniowo-październikowe mamy cz.2

    No to zgodnie z życzeniem zakładam nowy wątek

    Tutaj stary wątek: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=62449

    uaktualnilam liste
    ewasia
    25.04

    1.Kajda - 27.08.
    2. perelka - 28.08.
    3. bestia_23 - 05.09.
    4. love - 06.09.
    5. ZalEwka - 06.09.
    6. alguna - 09.09.
    7. magda.lena - 9.09.
    8. aneeta - 11.09
    9. agamelka - 14.09
    10. Oleńka25 - 15.09.
    11. agnieszka_- 14.09.
    12. elinka- 16.09.
    13. Bromba- 17.09.
    14. buniuta- 17.09.
    15. Anika76- 21.09.
    16. asiunia0000- 21.09.
    17. Pa_tusia- 24.09.
    18. Justyna82- 25.09.
    19. seniorita- 25.09.
    20. Pierniczek- 26.09.
    21. karage- 27.09.
    22. Lavinio- 28.09.
    23. Klusia- 30.09.
    24. paris- 30.09.

    25. madziara_1105- 01.10.
    26. monig- 01.10.
    27. Burza.cd- 02.10.
    28. Zupa- 3.10.
    29. Lenka- 04.10.
    30. Pucia- 04.10.
    31. Marri- 11.10.
    32. szpilunia- 12.10.
    33. Wiolcia- 14.10.
    34. Nezi- 17.10.
    35. acidum_folicum- 19.10.
    36. ola78- 20.10.
    37. kudłat@- 22.10.
    38. Anna400- 22.10.
    39. kasiacleo- 23.10.
    40. kamila-t- 28.10.
    41. a_ania - 29.10

    Odpowiedzi (1481)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-27, 09:54:00
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-06-27 o godz. 09:54
0

To nasz nowy wątek: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1398115#1398115

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 09:52
0

Pucia zapowiada się świetna wycieczka !!! Bawcie się dobrze, róbcie dużo zdjęć i wracajcie cali i zdrowi lol

Może czas na założenie nowego wątku, co??

Odpowiedz
Pucia 2010-06-27 o godz. 08:12
0

Dzięki, zobaczymy niebawem. No i po powrocie, jak to będzie z synkiem 8) bo nasz mały zostaje, jedziemy sami z brzuchem lol

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 08:05
0

Pucia udanego urlopiku :D

Odpowiedz
Pierniczek 2010-06-27 o godz. 08:05
0

Pucia napisał(a):paris napisał(a):Pucia gratuluję zielonego światła na wakacje. A zdradzisz nam gdzie się wybierasz?
Dziękuję. Zdradzić zdradzę - jedziemy na Zachodnie Wybrzeże USA, ostatnia szansa na te parę następnych lat 8)
Pucia koniecznie podeślij zdjęcia ;) Szykuje się Wam super wyprawa

Odpowiedz
Reklama
ola78 2010-06-27 o godz. 08:00
0

Pucia napisał(a):paris napisał(a):Pucia gratuluję zielonego światła na wakacje. A zdradzisz nam gdzie się wybierasz?
Dziękuję. Zdradzić zdradzę - jedziemy na Zachodnie Wybrzeże USA, ostatnia szansa na te parę następnych lat 8)
WOW!!!
życzę udanego urlopu :D

Odpowiedz
Pucia 2010-06-27 o godz. 07:57
0

paris napisał(a):Pucia gratuluję zielonego światła na wakacje. A zdradzisz nam gdzie się wybierasz?
Dziękuję. Zdradzić zdradzę - jedziemy na Zachodnie Wybrzeże USA, ostatnia szansa na te parę następnych lat 8)

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 07:48
0

Maryjka napisał(a):A czy jest taka możliwość, że po wykorzystaniu 182 dni zwolnienia ZUS nie przyzna zasiłku rehabilitacyjnego czy to idzie z automatu?
Jeśli chodzi o l4 ciążowe to raczej żaden zus nie zaryzykuje i nie stwierdzi, że będąc w ciąży na l4 jesteś zdolna do pracy więc przyznają zasiłek rechabilitacyjny zazwyczaj do dnia porodu. Jeżeli przyznają Ci krótszy to zawsze można się odwołać :D

Odpowiedz
kudłat@ 2010-06-27 o godz. 07:33
0

A ze zwolnieniami to nie jest tak, ze zlicza się je w danym roku, niezależnie od tego z jakimi przerwami występują?? do 182 dnia można być na zwolnieniu od 183 to jest juz zasiłek.

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 07:31
0

A czy jest taka możliwość, że po wykorzystaniu 182 dni zwolnienia ZUS nie przyzna zasiłku rehabilitacyjnego czy to idzie z automatu?

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-06-27 o godz. 07:17
0

Burza.cd napisał(a):Czy te 182 dni są łączne liczone czy jak miałam 14 dni L4 na początku ciaży póżniej wróciłam do pracy a teraz znowu mam iść na L4 już do końca tzn. że mam do wykorzystania teraz 168 dni ??
myślałam ze jak wtóce choćby na jede dzień to mi sie liczy od początku
Liczy się od początku, jeżeli między jednym l4 a drugim przepracujesz 60 dni

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 06:33
0

Burza L4 ciązowe liczy się łącznie. Czyli sumują się wszystkie zwolnienia z literką B bez względu na to czy miałaś ich ciągłość, czy czasem pojawiałaś się w pracy na kilka dni.

Pucia gratuluję zielonego światła na wakacje. A zdradzisz nam gdzie się wybierasz?

Co do balsamów to ja na brzuch i uda używam Fissan, a na resztę ciała Garniera dla skóry bardzo suchej. Jak narazie jestem zadowolona, chociaż na nogach pojawiło mi się kilka rozstępów :| Ale to nie ważne!!

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 06:06
0

troche nie logicznie napisałam ale może mnie ktoś zrozumie ;) lol

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 06:05
0

perelka napisał(a):ola78 napisał(a):
wczoraj babki w naszych kadrach radziły mi, zebym przez ten miesiąc jeszcze pochodziła do pracy, bo może mnie nie być 180 dni (wykorzystałam już 25 dni) bo później trzeba przez ZUS załatwiać a to jakieś problematyczne (ale dla kogo?). jeśli chcę później do końca ciąży mieć wolne to lepiej teraz się przemęczyc.
Hmmm... problematyczne? chyba, że dla pań w kadrach wypisanie 2 kartek papieru to problem. Bierzesz tylko wypełnione druki z pracy i od lekarza, sama wypełniasz jedną stronę i zanosisz do zusu. W niektórych zakładach pracy robią to za Ciebie panie z kadr.Ja właśnie jestem na etapie załatwiania, ponieważ 182 dni mija mi w czerwcu, a termin porodu mam na koniec sierpnia. Jestem na l4 od początku ciąży, bo niestety musiałam.
Czy te 182 dni są łączne liczone czy jak miałam 14 dni L4 na początku ciaży póżniej wróciłam do pracy a teraz znowu mam iść na L4 już do końca tzn. że mam do wykorzystania teraz 168 dni ??
myślałam ze jak wtóce choćby na jede dzień to mi sie liczy od początku

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 05:40
0

ola78 napisał(a):
wczoraj babki w naszych kadrach radziły mi, zebym przez ten miesiąc jeszcze pochodziła do pracy, bo może mnie nie być 180 dni (wykorzystałam już 25 dni) bo później trzeba przez ZUS załatwiać a to jakieś problematyczne (ale dla kogo?). jeśli chcę później do końca ciąży mieć wolne to lepiej teraz się przemęczyc.
Hmmm... problematyczne? chyba, że dla pań w kadrach wypisanie 2 kartek papieru to problem. Bierzesz tylko wypełnione druki z pracy i od lekarza, sama wypełniasz jedną stronę i zanosisz do zusu. W niektórych zakładach pracy robią to za Ciebie panie z kadr.Ja właśnie jestem na etapie załatwiania, ponieważ 182 dni mija mi w czerwcu, a termin porodu mam na koniec sierpnia. Jestem na l4 od początku ciąży, bo niestety musiałam.

Odpowiedz
Pucia 2010-06-27 o godz. 05:10
0

oleńka25 napisał(a):Pucia napisał(a):Ola,
ja też jutro mam wizytę u gina, ale ja jutro się wciskam na usg a pojutrze na "normalną". Chcę się upewnić przed wyjazdem :)
No to tylko daj znac koniecznie!!! Ależ ja ci tego wyjazdu zazdroszczę...
Wszystko jest dobrze, dzidzia szaleje w środku, macha rączkami i w ogóle pływa raz w jedną, raz w drugą. Poza tym jest naprawdę dobrze, szyjka zamknięta, więc mam zielone światło na wakacje. Czas rozpocząć przygotowania!

Gratulacje synka! Ja na połówkowe idę po powrocie z wakacji, ale płci i tak nei chcemy znać, więc się nie dowiem. POtem pewnie też glukoza, fuj! Na razie - czas na przygotowania wyjazdowe lol

Odpowiedz
ola78 2010-06-27 o godz. 04:56
0

dziubek napisał(a):ola78 napisał(a):
termin porodu 20.10
własnie wczorajsze 16 tygodni oznacza skończone 16 tygodni nie rozpoczęcie. Ja nie mam wątpliwości, ze jest tak jak mówię. Zastanawiam się tylko nad rozumowaniem lekarza mego...
OM miałam 14.01
hihi ja też miałam miesiączkę 14.01 -tylko, że u mnie dłuższe cykle, więc miałam jajeczkowanie tydzień po Tobie :)
no popatrz lol
ja miałam zawsze cykle 28-30 dni więc pewnie do zapł. doszło pod koniec stycznia.

jeśli tylko na zwolnieniu masz lit. B to masz płatne 100%

wczoraj babki w naszych kadrach radziły mi, zebym przez ten miesiąc jeszcze pochodziła do pracy, bo może mnie nie być 180 dni (wykorzystałam już 25 dni) bo później trzeba przez ZUS załatwiać a to jakieś problematyczne (ale dla kogo?). jeśli chcę później do końca ciąży mieć wolne to lepiej teraz się przemęczyc.

Odpowiedz
Marri 2010-06-27 o godz. 04:54
0

my wczoraj w nocy wrocilismy z Portugalii maz mi zrobil niespodzianke na swoje urodziny ( ma je dzisiaj) 4 dni totalnego lenistwa piekna pogoda plaza dobre jedzenie wypoczelismy na maksa!!!!! super
:D :D :D

dzisiaj zaczynamy przeprowadzke do naszego nowego mieszkania :) niemoge sie juz doczekac
a za 2 tygodnie jedziemy do Poslki tez bedzie super i intensywnie !!!!

ja tez nie czuje jeszcze ruchow dziecia swojego jedynie slysze lol
co do kremow to ja uzywam Clarinsa ( nie wiem czy powinnam ale bardzo mi pasuje) mam problem z piersiami bo zaczynaja juz wchodzic w 3 rozmiar wiekszy :o maz na mnie wola Pamela Anderson, przed ciaza nie mialam duzych 75a ale teraz to na prawde mam co pokazywac :)

pozdrawiam slonecznie

Odpowiedz
kasiacleo 2010-06-27 o godz. 04:35
0

mi też położna moja zawsze liczy o 1 tydzień mniej, aż mnie drażni to czasami ale widocznie tak ma być...

gratuluję kolejnego chłopaka :)

na razie brzuch mi nie przeszkadza

Odpowiedz
kudłat@ 2010-06-27 o godz. 04:29
0

dziubek napisał(a):
dziewczynki mam pytanie
-czy na pewno zwolnienie przez całą ciążę jest płatne 100%?
Nie jestem specjalistkę w tej dziedzinie, ale wydaje mi się, że tak pod warunkiem że na zwolnieniu pojawi się kod choroby B, oznaczający ciążę.
Ja jeszcze musiałam dostarczyć do kadr zaświadczenie o ciąży, bo to ponoć jest podstawa do tego żeby wypłacać zwonienie w wys. 100% a nie 80.

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 04:25
0

ola78 napisał(a):
termin porodu 20.10
własnie wczorajsze 16 tygodni oznacza skończone 16 tygodni nie rozpoczęcie. Ja nie mam wątpliwości, ze jest tak jak mówię. Zastanawiam się tylko nad rozumowaniem lekarza mego...
OM miałam 14.01
hihi ja też miałam miesiączkę 14.01 -tylko, że u mnie dłuższe cykle, więc miałam jajeczkowanie tydzień po Tobie :)

no tak, Ty masz skończone 16 tygodni, ja 15. może Ona Ci tym razem tygodnie życia dziecka policzyła? dziwna jakaś, ale mój gin, też raz mi powiedział, że poród 20.10 -jak policzył od miesiączki z prawidłową dł. cyklu.

dziewczynki mam pytanie
-czy na pewno zwolnienie przez całą ciążę jest płatne 100%?

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 03:36
0

W naszym baseniku po tej glukozie istne wariacje.
Młody się pobudził nad wyraz i daje znac o sobie co chwila. ;)
Nie mogę się doczekac 17 maja...mamy wtedy 3d/4d :D

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 03:30
0

Jeszcze 2 strony i będziemy mieć trzecią część wątku :brawo: :D

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 03:27
0

Justyna82 napisał(a):Czy powiekszajacy sie brzuszek dostarcza Wam już jakichś trudności?
Mi jest ciężko podnieść się z wanny (mam nieco głęboką), Depilacja intymna powoli też się staje nie lada wyczynem.
a co będzie dalej?
Też mam trudności z wyjście z wanny, a w depilacji pomaga mi mężuś i używam lusterka.

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 03:25
0

ola78 napisał(a):no byłam sobie u gin. wyniki mam dobre, trochę ciśnienie niskie ale ja reaguję na zmianę pogody więc to dla tego. Posłuchałam serducha młodego :love:
i jeszcze dowiedziałm się, że to niemożliwe, że poczułam ruchy dziecka. bo to za wcześnie i to na pewno był ruch robaczkowy jelit bądź jakis skurcz ja i tak wiem swoje...
Ja miałam taką samą sytuację. 2 tyg. przed poczuciem porządnych kopniaków, czułam takie" pływające rybki" w brzuszku. Wiem, że to moja dzidzia dawała już znać o sobie, ale mój lekarz stwierdził, że to jeszcze za wcześnie. Pomyślałam tak jak ty, że wiem swoje... :D

Odpowiedz
ola78 2010-06-27 o godz. 03:13
0

dziubek napisał(a):ola78 napisał(a):
czy mógłby ktoś wyjaśnic mi jak moja lekarka liczy wiek ciąży? dziś mam równe 16 tc (linijka dodaje 1 dzień), a w książeczce ciąży wpisała mi 15 i zawsze wpisuje mi o jeden tydzień w tył. Powiedziała, że wpisuje się pełne tygodnie, a dziś jest pełnych 15 jak dla mnie, to zupełnie nie logiczne... jakby nie patrzeć wychodzi pełnych 16 tyg.

hihi, widzę, że nie tylko ja mam zamęt z liczeniem tygodni ;)

mi też nielogiczne wydaje się liczenie poprzedniego tygodnia, ale z drugiej strony jest różnica czy jesteś w 6 czy 1 dniu kolejnego tygodnia :) może dlatego się liczy pełne.

Ola na kiedy masz datę porodu?
termin porodu 20.10
własnie wczorajsze 16 tygodni oznacza skończone 16 tygodni nie rozpoczęcie. Ja nie mam wątpliwości, ze jest tak jak mówię. Zastanawiam się tylko nad rozumowaniem lekarza mego...
OM miałam 14.01

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 02:40
0

a, widze, że twój bobas jest dokładnie tydzień starszy od mojego :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 02:38
0

ola78 napisał(a):
czy mógłby ktoś wyjaśnic mi jak moja lekarka liczy wiek ciąży? dziś mam równe 16 tc (linijka dodaje 1 dzień), a w książeczce ciąży wpisała mi 15 i zawsze wpisuje mi o jeden tydzień w tył. Powiedziała, że wpisuje się pełne tygodnie, a dziś jest pełnych 15 jak dla mnie, to zupełnie nie logiczne... jakby nie patrzeć wychodzi pełnych 16 tyg.

hihi, widzę, że nie tylko ja mam zamęt z liczeniem tygodni ;)

mi też nielogiczne wydaje się liczenie poprzedniego tygodnia, ale z drugiej strony jest różnica czy jesteś w 6 czy 1 dniu kolejnego tygodnia :) może dlatego się liczy pełne.

Ola na kiedy masz datę porodu?

Odpowiedz
agamelka 2010-06-27 o godz. 02:31
0

Ja prztestowałam już kilka kremów, teraz mam Palmer's i ten potwornie cuchnie :vom: ale podobno jest super skuteczny. Wcześniej miałam Dax Cosmetics ale zapach mnie denerwował i Ziajkę (ta była niezła ale trochę mało nawilżała). Skończę Palmersa to zakupię Mustelę :)

Odpowiedz
kamila-t 2010-06-27 o godz. 02:27
0

Ja używam musteli i jak na razie (odpukać) nic się nie dzieje, żadnych rozstępów :D 8)

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 01:49
0

Pierniczek napisał(a):ja mam niewielkie problemy z zakładniem skarpetek lol

dziś ide po wyniki krwi, mam nadzieję że będą OK. Wpadnę też do sklepu po coś na ząb ;)

Dziewczyny, ja wsmarowuję w siebie moje balsamy których używałam przed ciążą. Szczególnie Nivea body przypadł mi do gustu. z witaminą E oraz olejkiem migdałowym. Mam tych balsamów i kremów tyle, że szkoda mi trochę kupowac kolejny - tyle, że będzie na nim napisane że jest dla kobiet w ciąży. Czy to robi jakąś wielką różnicę, którym się smaruję?
Muszę właśnie zmobilizować się i pójśc na badania - może w poniedziałek..

A co do kremów, ja smaruję się fissanem od jakiegoś października 2006 z małą przerwą. Całą poprzednią ciążę, po porodzie i teraz od początku ;) Nie wiem czy jakaś różnica jest w balsamach. wiem jedno - na biust krem dla ciężarnych i karmiących to TYLKO DAX COSMETICS seria Perfecta Mama - krem z wyciągiem z kapusty! Cycki w ogóle przestały mnie boleć :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-27 o godz. 01:49
0

Doszlam do wniosku co do balsamów, że chyba można smarować się nimi pod warunkiem,że nie sa to kremy wyszczuplające, antycelulitusowe.
Z racji tego,że ja miałam w domu resztkę oliwki do masazu z Ziaji, która się nie nadawała dla ciężarnej i połowę tubki Fennisanu, który już wykończyłam, zakupiłam Ziajke od 4 mies ciąży 16zł, smruje sie nią i jestem jak narazie zadowolona. Bardzo fajnie się wsmarowuje i nie zostawia tłustej powloki. Mam tylko rozstępy na prawej piersi od spodu. reszta odpukać w normie ;)

Idę zaraz na drugie klucie po glukozie.
rany cóż za słodycz! a fe... piłam na raty przez 5 min....

Odpowiedz
Pierniczek 2010-06-27 o godz. 01:34
0

ja mam niewielkie problemy z zakładniem skarpetek lol

dziś ide po wyniki krwi, mam nadzieję że będą OK. Wpadnę też do sklepu po coś na ząb ;)

Dziewczyny, ja wsmarowuję w siebie moje balsamy których używałam przed ciążą. Szczególnie Nivea body przypadł mi do gustu. z witaminą E oraz olejkiem migdałowym. Mam tych balsamów i kremów tyle, że szkoda mi trochę kupowac kolejny - tyle, że będzie na nim napisane że jest dla kobiet w ciąży. Czy to robi jakąś wielką różnicę, którym się smaruję?

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 14:22
0

Justyna82 napisał(a):Ola ja to nie wiem jak to z tym liczeniem jest.

Czy powiekszajacy sie brzuszek dostarcza Wam już jakichś trudności?
Mi jest ciężko podnieść się z wanny (mam nieco głęboką), Depilacja intymna powoli też się staje nie lada wyczynem.

a co będzie dalej?
Potem to bez lusterka miedzy nogami ani rusz ;) lustrzyca postępująca :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 14:13
0

Ola ja to nie wiem jak to z tym liczeniem jest.

Czy powiekszajacy sie brzuszek dostarcza Wam już jakichś trudności?
Mi jest ciężko podnieść się z wanny (mam nieco głęboką), Depilacja intymna powoli też się staje nie lada wyczynem.

a co będzie dalej?

Odpowiedz
ola78 2010-06-26 o godz. 13:06
0

no byłam sobie u gin. wyniki mam dobre, trochę ciśnienie niskie ale ja reaguję na zmianę pogody więc to dla tego. Posłuchałam serducha młodego :love:
i jeszcze dowiedziałm się, że to niemożliwe, że poczułam ruchy dziecka. bo to za wcześnie i to na pewno był ruch robaczkowy jelit bądź jakis skurcz ja i tak wiem swoje...

czy mógłby ktoś wyjaśnic mi jak moja lekarka liczy wiek ciąży? dziś mam równe 16 tc (linijka dodaje 1 dzień), a w książeczce ciąży wpisała mi 15 i zawsze wpisuje mi o jeden tydzień w tył. Powiedziała, że wpisuje się pełne tygodnie, a dziś jest pełnych 15 jak dla mnie, to zupełnie nie logiczne... jakby nie patrzeć wychodzi pełnych 16 tyg.
jakiś czas temu miałam 30 ur. to mam dopiero pełnych 29 lat. głupota jakaś :D

Odpowiedz
ola78 2010-06-26 o godz. 09:01
0

Justyna82 napisał(a):Dowiedziałam się własnie o szostym weselu na rok 2009.... :o
6 wesel, jedna pensja i nas troje... 4 wesela w rodzinie i 2 dobrych znajomych... jak tu nie iść? Jak wykombinować ze strojem? Oj będzie się działo!
współczuję, naprawdę...

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 08:56
0

Zamówiłam 20 pieluch, grubych 80/80 po 1,50 jedna.

Dowiedziałam się własnie o szostym weselu na rok 2009.... :o
6 wesel, jedna pensja i nas troje... 4 wesela w rodzinie i 2 dobrych znajomych... jak tu nie iść? Jak wykombinować ze strojem? Oj będzie się działo!

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 08:11
0

kudłat@ napisał(a):kamila-t napisał(a):szpilunia napisał(a):paris napisał(a):kudłat@ napisał(a):Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
Zostałyśmy chyba we 2 bo ja jeszcze NIC nie czułam


Jeszcze ja, jeszcze ja!!!! Co prawda czuję jakieś laskotanie, ale nie wiem czy to to, bo wydaje mi sie, ze to jakos za nisko czuję 8)
Ja też jeszcze nic nie czuję ale to chyba za wcześnie ;)
Prawie wszystkie dziewczyny już czują, więc ja tez chcę ;) lol
Dziewczyny nic się nie martwcie. Podobnież większość dziewczyn czuje ruchy dopiero od ok. 20 tyg. a niektóre jeszcze później

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 08:07
0

elinka gratuluję poznania płci maluszka :brawo:

Odpowiedz
kudłat@ 2010-06-26 o godz. 08:05
0

kamila-t napisał(a):szpilunia napisał(a):paris napisał(a):kudłat@ napisał(a):Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
Zostałyśmy chyba we 2 bo ja jeszcze NIC nie czułam


Jeszcze ja, jeszcze ja!!!! Co prawda czuję jakieś laskotanie, ale nie wiem czy to to, bo wydaje mi sie, ze to jakos za nisko czuję 8)
Ja też jeszcze nic nie czuję ale to chyba za wcześnie ;)
Prawie wszystkie dziewczyny już czują, więc ja tez chcę ;) lol

Odpowiedz
kamila-t 2010-06-26 o godz. 07:57
0

szpilunia napisał(a):paris napisał(a):kudłat@ napisał(a):Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
Zostałyśmy chyba we 2 bo ja jeszcze NIC nie czułam


Jeszcze ja, jeszcze ja!!!! Co prawda czuję jakieś laskotanie, ale nie wiem czy to to, bo wydaje mi sie, ze to jakos za nisko czuję 8)
Ja też jeszcze nic nie czuję ale to chyba za wcześnie ;)

Odpowiedz
Pierniczek 2010-06-26 o godz. 07:57
0

elinka gratuluję SYNKA lol nawet się zrymowało ;)

Odpowiedz
ola78 2010-06-26 o godz. 07:54
0

elinka napisał(a):2 maja byliśmy na USG połówkowym i okazało się, ze czekamy na synka!!
gratuluje :D

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 07:36
0

Witam po długim weekendzie :) 2 maja byliśmy na USG połówkowym i okazało się, ze czekamy na synka!! Mały nie lubi się fotografować i po zmierzeniu przez panią doktor, odwrócił się do nas dupką i jedyne, co dało się sfotografować, to mały siusiaczek lol

Odpowiedz
szpilunia 2010-06-26 o godz. 07:19
0

paris napisał(a):kudłat@ napisał(a):Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
Zostałyśmy chyba we 2 bo ja jeszcze NIC nie czułam


Jeszcze ja, jeszcze ja!!!! Co prawda czuję jakieś laskotanie, ale nie wiem czy to to, bo wydaje mi sie, ze to jakos za nisko czuję 8)

Odpowiedz
ola78 2010-06-26 o godz. 07:04
0

dziś rano byłam no morfologii i moczu, zobaczymy po południu czy wszystko okay i zaraz potem idę do gin

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 06:50
0

kudłat@ napisał(a):Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
Zostałyśmy chyba we 2 bo ja jeszcze NIC nie czułam

A ja się właśnie zastanawiam co zrobić. Za 2 tyg mam USG połowkowe na zwykłym aparacie. Niestety mój gin nie ma 3D. No i właśnie sie zastanawiam czy jest sens wydawać kolejną kasę na USG 3D. Bo rozumiem, że wszelkie pomiary robi się na zwykłym uSG a 3D jest głownie żeby nacieszyć oko, tak?

Co do pieluch tetrowych to ja będę kupowała około 25.

Odpowiedz
oleńka25 2010-06-26 o godz. 06:47
0

Pucia napisał(a):Ola,
ja też jutro mam wizytę u gina, ale ja jutro się wciskam na usg a pojutrze na "normalną". Chcę się upewnić przed wyjazdem :)
No to tylko daj znac koniecznie!!! Ależ ja ci tego wyjazdu zazdroszczę...

Odpowiedz
Pucia 2010-06-26 o godz. 06:15
0

Ola,
ja też jutro mam wizytę u gina, ale ja jutro się wciskam na usg a pojutrze na "normalną". Chcę się upewnić przed wyjazdem :)

Odpowiedz
Pucia 2010-06-26 o godz. 06:14
0

oleńka25 napisał(a):Justyna82 napisał(a):Dzięki Klusia.

Mam pytanie do mam i nie tylko.

Jaki mam kupic rozmiar pieluch tetrowych?
czy 70/80 wystraczy?

I pytanie ile mam ich zakupić? 10 wystraczy, czy może 15?
Mam zamiar kupowac pieluchu tzw. pampersy,ale tetrowe też musze mieć.
Rozmiar pieluch ok. Kup tak ze dwadzieścia bo cholery szybko wychodzą. Ja na początek miałam 10 i prawie wszystkie wybrudziły sie już w szpitalu.

Spacerek już zaliczony, mała śpi więc mogę sobie chwilę odpocząc :) A po południu na drugi spacer, chyba że się niedaj Bóg rozpada...

Glukozę dałam radę na czysto, a drugie kłucie jest po godzinie.

Jutro mam wizytę u gina a za tydzień ugs 3D :taniec:
ja miałam na początek 10, wystarczyło. Potem dokupiłam i powiem szczerze, lepiej mieć więcej, bo później to się przyda, do wycierania gębuli, jako śliniak, do zawinięcia butelki... do wszystkiego! Teraz to nawet nie dopieram do białego po jagódkach, pomidorach, rosole lol

Odpowiedz
oleńka25 2010-06-26 o godz. 05:52
0

Justyna82 napisał(a):Dzięki Klusia.

Mam pytanie do mam i nie tylko.

Jaki mam kupic rozmiar pieluch tetrowych?
czy 70/80 wystraczy?

I pytanie ile mam ich zakupić? 10 wystraczy, czy może 15?
Mam zamiar kupowac pieluchu tzw. pampersy,ale tetrowe też musze mieć.
Rozmiar pieluch ok. Kup tak ze dwadzieścia bo cholery szybko wychodzą. Ja na początek miałam 10 i prawie wszystkie wybrudziły sie już w szpitalu.

Spacerek już zaliczony, mała śpi więc mogę sobie chwilę odpocząc :) A po południu na drugi spacer, chyba że się niedaj Bóg rozpada...

Glukozę dałam radę na czysto, a drugie kłucie jest po godzinie.

Jutro mam wizytę u gina a za tydzień ugs 3D :taniec:

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 05:52
0

Justyna82 napisał(a):Dzięki Klusia.

Mam pytanie do mam i nie tylko.

Jaki mam kupic rozmiar pieluch tetrowych?
czy 70/80 wystraczy?

I pytanie ile mam ich zakupić? 10 wystraczy, czy może 15?
Mam zamiar kupowac pieluchu tzw. pampersy,ale tetrowe też musze mieć.
:)
Rozmiarowo to nie kumata jestem ale myślę, że 15 sztuk jest OK. Natomiast mogę poradzić cobyscie zwracały uwagę na jakość pieluch. Ja kupiłam jedną partię w REALU na stoisku dzieciowym i te pieluchy nadawały się tylko na przewijak i do wyściełania wanienki. Jakieś twarde były.. dziwne starsznie. No i po pierwszym praniu już zaczęły się rozchodzić i snuć :(

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 05:48
0

Dzięki Klusia.

Mam pytanie do mam i nie tylko.

Jaki mam kupic rozmiar pieluch tetrowych?
czy 70/80 wystraczy?

I pytanie ile mam ich zakupić? 10 wystraczy, czy może 15?
Mam zamiar kupowac pieluchu tzw. pampersy,ale tetrowe też musze mieć.

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 05:36
0

A na spacer.. hmm chyba zaraz wyskocze z pracy na pół godzinki :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 05:35
0

Justyna82 napisał(a):Powiedzcie mi proszę,że to się robi tylko raz... ;)
Dam radę....jakoś...bo za słodkim nie przepadam szczególnie teraz...
Kłucie dwa razy? Raz przed glukozą i raz po niej?

Jaka u Was pogoda?
Mnie korci spacerek...
Kłucie dwa razy, ale glukoza raz. CHyba, że w wynikach coś wyjdzie nie tak to wtedy badanie się powtarza z obciążeniam75.

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 05:13
0

Powiedzcie mi proszę,że to się robi tylko raz... ;)
Dam radę....jakoś...bo za słodkim nie przepadam szczególnie teraz...
Kłucie dwa razy? Raz przed glukozą i raz po niej?

Jaka u Was pogoda?
Mnie korci spacerek...

Odpowiedz
Zupa 2010-06-26 o godz. 05:07
0

Ja dałam radę łyknąć czystą 8) lol słodkie to to jak cholera w końcu glukoza.

Odpowiedz
ola78 2010-06-26 o godz. 05:03
0

kasiacleo napisał(a):kudłat@ napisał(a):
Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
mnie też jeszcze dziecko nie chce kopnąć lol
a mnie tylko raz :D i to jak leżałam, położyłam obie ręce na brzuchu i troszkę przycisnęłam...

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 05:00
0

Justyna82 napisał(a):To jest aż tak niedobre? :o
Wiesz niedobre to pojecie względne - ja bez cytryny nie umiałam łyknąć, ale wiem, że są dziewczyny, które piją bez i OK.

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 04:52
0

To jest aż tak niedobre? :o

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 04:41
0

Justyna82 napisał(a):Wczoraj poczuliśmy prawdziwego mocnego kopniaka, tzn serie kopniaków :D
Jutro idę na badanie glukozy i krew. Mam sie jakoś nastawić?Pytam, bo na glukozie wyczytałam,że 120 min trzeba odczekać po wypiciu. I po co mi do tego cytryna?
ee chyba nieco za wcześnie na badanie obciążenia glukozą.. chyba ok. 24 tyg się je wykonuje.. ale mogę się mylić 8)
Cytryna jest po to coby nie :vom: po pierwszym łyku hehehhe a zwykle obciązenie 50 ml to potrzeba czekać tylko godzinkę.

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 04:25
0

Wczoraj poczuliśmy prawdziwego mocnego kopniaka, tzn serie kopniaków :D
Jutro idę na badanie glukozy i krew. Mam sie jakoś nastawić?Pytam, bo na glukozie wyczytałam,że 120 min trzeba odczekać po wypiciu. I po co mi do tego cytryna?

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 04:16
0

kudłat@ napisał(a):Buuu ale się ciężko wraca po wolnym do pracy.. :|

Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
Troszke jeszcze wcześnie lol , masz czas do 25 tc nawet 8)

Odpowiedz
kasiacleo 2010-06-26 o godz. 03:54
0

kudłat@ napisał(a):
Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol
mnie też jeszcze dziecko nie chce kopnąć lol

Odpowiedz
kudłat@ 2010-06-26 o godz. 03:41
0

Buuu ale się ciężko wraca po wolnym do pracy.. :|

Kurcze, czy tylko ja zostałam jako ta, której dziecię nie chce o sobie dać znać?? Mały leniwiec mi rośnie w brzuchu lol

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 03:36
0

Hej :)
Witam po weekendzie- najedzona, wypoczęta i baaaardzo zadowolona, bo Mały rozruszał się już na dobre :love:
Szkoda tylko, że pogoda niezbyt dopisała, no ale nie ważne- sezon grillowy i tak uważam za otwarty lol
Co do obwodu brzucha to u mnie jest to ok.90cm i 5kg na plusie, ale szczerze mówiąc wcale się tym nie przejmuję :)

kudłata kobito uważaj na siebie!

Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i pędzę z suką na spacer, bo słońce jest tak piękne, że aż szkoda siedzieć w domu ;)

Odpowiedz
ZalEwka 2010-06-26 o godz. 03:32
0

No hej ja też po majówce w kotlinie kłodzkiej. Sielsko, wiejsko laycikowy wyjazd :) Wypoczęłam aż miło, a dziś w robocie.
Wiem wiem nagrabiłam sobie u Was , chyle z pokorą czoło, biorę to na klatę, mam nadzieję że wybaczycie.
Męczę chłopa o następne zdjęcia ślubne i plenerowe z majówki żeby wywołał (on fotograf, miłośnik to z jakichś ravów w kompie to robi tygodniami się doprosić nie mogę) jak coś będzie to wrzucę.
Mam obecnie utrudnione dojście do neta bo tylko w pracy :(
Teraz jeszcze z tydzień pewnie potrwa zanim zagospodarujemy się na nowym mieszkaniu :) i wszytskie sprzęta, ciuchy i pierdolety zamieszkają już na swoim miejscu - na razie poruszamy się po mieszkaniu korytarzami pomiędzxy kartonami i worami z rzeczami, żyjemy w chaosie ale się nie spieszę, nabiegałam się przed ślubem i przeprowadzką że wieczorami bolało. Teraz robię na ile mam siłę i ochotę :)
Pozdrówka dla wszytskich co się dowiedziały płci, i dla tych co się nie dowiedziały tak jak ja, i dla wszystkich skopanych przez własne dzieci hihi :)
Wczoraj leżałam sobie przed tv i obserwowałam tańczące brzuszydło - pierwszy raz poczyniłam taką obserwację, ale mieliśmy radochę z Ł., który również wczoraj został po raz pierwszy kopnięty przez własną latorośl. Nagadał potem do brzucha że nie wolno mocno kopać mamusi, poklepał, pogłaskał i wycałował :)
TO ja lecę do roboty papa.

Odpowiedz
kasiacleo 2010-06-26 o godz. 03:31
0

ola gratuluję ruchów

kudłata uważaj na siebie dziewczyno, dobrze ze mąż ma refleks

a ja cały czwartek pisałam mgr i siedziałam przd TV, później wieczorem pojechałam na koncert Perfectu i zjadłam moją upragnioną kukurydzę, ale to nie to co taka zrobiona w domciu

w piatek byliśmy na wycieczce tylko we dwoje w górach, ruszyliśmy szlakiem do Błędnych Skałek, ale na 1/3 trasy zaczęło padać więc postanowiliśmy zejść w dół, a autem nie dało rady wjechać na górę bo kolejki straszne, poza tym mój organizma szalał, serce to waliło mi aż słychać było, w uszach szumiało jak wciągałam powietrze, ale trochę ruchu nikomu jeszcze nie zaszkodziło, tylko że bez zaprawy i w ciąży nie radzę porywać się na zdobywanie szczytów ;), później byliśmy w Kudowie na obiedzie

w sobote grill u teściów a niedziela leniwei

cała majówka piękna słoneczna, z wyjątkeim tego przelotnego deszczu w górach

lecę szrajbnąć kilka ston magisterki, bo jutro do promotro jadę ;)

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 03:21
0

Pierniczek napisał(a):
moje dzieckiątko nieźle mi już szaleje, że aż mi podskakuje brzuszek lol super uczucie. W końcy ma już ok. 20 cm, więc to już duży chłopiec lub dziewczynka - mam nadzieje, ze sie w koncu dowiem 13 maja lol
Właśnie od kilku dni mnie też już brzucho skacze :)

Odpowiedz
Pierniczek 2010-06-26 o godz. 02:18
0

hej Dziewczyny,

super, ze odpoczelyście ;) ja już w robocie - wspominam majówkę. Lało, padało, grzmiało, błyskawice, prawie przez całe 3 dni. W piątek byliśmy u znajomych, którym 3 miesiące temu urodziła się córeczka. Czułam się jakby to było moje dziecko ;), śliczny i rozkoszny bobas, bawił się moimi włosami lol

w niedziele bylam na komunii, nie wystalam calej mszy, slabo mi bylo, musialam pospacerowac po swiezym powietrzu wokol kościoła.
Przyjęcie rodzinne się udało, wszyscy gratulowali i podsuwali coraz to nowe smakołyki. Musiałam się szybko zmywać, bo inaczej mój obwód brzucha i reszty byłoby o wiele wiele za duży lol

moje dzieckiątko nieźle mi już szaleje, że aż mi podskakuje brzuszek lol super uczucie. W końcy ma już ok. 20 cm, więc to już duży chłopiec lub dziewczynka - mam nadzieje, ze sie w koncu dowiem 13 maja lol

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 01:47
0

Blutka napisał(a):paris napisał(a):Czy ta senność mi kiedyś przejdzie??
Jak dziecko pójdzie do szkoły. 8)
To mnie pocieszyłaś :D

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 01:44
0

paris napisał(a):Czy ta senność mi kiedyś przejdzie??
Jak dziecko pójdzie do szkoły. 8)

Odpowiedz
Gość 2010-06-26 o godz. 01:42
0

Ja chodzę spać po 21, seriale o 22 są dla mnie nieosiągalne bo wtedy już nie kontaktuję. Czy ta senność mi kiedyś przejdzie??

Odpowiedz
oleńka25 2010-06-25 o godz. 15:39
0

Ja tam się wolę nie mierzyc lol

Weekend spędzony leniwie, poza samym 1 majem kiedy to zaliczyliśmy rodzinny spacer na starówkę łącznie z bieganiem na zmianę za córeczką lol

Małe pokopuje, ale tak delikatnie, więc jest gites :) Ogólnie to bym spac już poszła gdyby nie ten serial na TVN

Odpowiedz
Gość 2010-06-25 o godz. 15:03
0

Dobrze, że ja nie muszę jeszcze iść do pracy. L4 mam jeszcze przez 2 tygodnie :D
Za to małżonek poszedł właśnie na noc do pracy i tak mi jakoś smutno z tego powodu :| Gdyby tak jeszcze synek zaczął mnie kopać to pewnie byłoby milej. A tak to...

Dziewczyny mierzyłyście się w pasie?? Ja dzisiaj mierzyłam swój obwód brzucha i wyszło, że mam 99 cm :o lol

Odpowiedz
ola78 2010-06-25 o godz. 10:57
0

taaa...
jutro do roboty :vom:

Odpowiedz
Gość 2010-06-25 o godz. 10:03
0

paris napisał(a):Jak wam mija majówka?
U nas początkowo dość intensywnie, a teraz wypoczywamy i zbijamy bąki :D
U nas początek majówki był leniwy a nawet bardzo :P za to wczoraj poszliśmy na wesele :taniec: o dziwo wytrzymałam prawie do końca :D :o aż sie zdziwiłam bo ostatnio ide spać max o 21 - 22
Dzidzia też starała się tańczyć ku mojej wielkiej uciesze ;) lol

Szkoda, że to już ostatni dzień majówki

Odpowiedz
agamelka 2010-06-25 o godz. 09:08
0

paris napisał(a):Jak wam mija majówka?
U nas początkowo dość intensywnie, a teraz wypoczywamy i zbijamy bąki :D
deszczowo, gradowo i leniwie :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-25 o godz. 05:19
0

Jak wam mija majówka?
U nas początkowo dość intensywnie, a teraz wypoczywamy i zbijamy bąki :D

Odpowiedz
Gość 2010-06-23 o godz. 15:46
0

kudłat@ napisał(a):A ja dzisiaj zemdlałam w markecie, czułam że coś się dzieje, ale juz nie byłam w stanie nigdzie iśc i odpłynęłam, mąż na całe szczęście złapała mnie 'w locie'. Mam nadzieję, ze to nie miało złego wpływu na dzieciątko.
Jakby tego było mało po powrocie do domu zwymiotowałam. Taki miałam dzisiaj "fajny" dzień :|
Oby jutro było lepiej...
Współczuję.. :( dobrze, ze nie upadłaś na podłogę i nie zrobiłaś sobie jakiejś krzywdy..

Ja dziś też nie za ciekawy dzień.. zakupy w Jankach - masakra!! Kolejki takie, że aż na regały wchodzą. POszłam do kasy dla ciężarnych a tam oczywiście ani pół ciężarnej.. więc stanęłam sobie jako 2 osoba (mąż w tym czasie biegał po pasażu za czymś tam). Oczywiście spojrzenia kolejkowych towarzyszy jakby mogły zabijać to bym trupem padła, więc grzecznie zapytałam kasjerki czy to kasa dla ciężarnych, odpowiedziała, że tak i chyba nieco ludzie przycichli.. moja wina ze jestem w połowie ciąży a nic nie widać prawie?? :(
Do tego śniły mi się jakieś pogrzeby,,, i ta moja koleżanka co zmarła półtora tyg temu.. :(

Odpowiedz
Gość 2010-06-23 o godz. 15:40
0

kudłat@ napisał(a):A ja dzisiaj zemdlałam w markecie, czułam że coś się dzieje, ale juz nie byłam w stanie nigdzie iśc i odpłynęłam, mąż na całe szczęście złapała mnie 'w locie'. Mam nadzieję, ze to nie miało złego wpływu na dzieciątko.
Jakby tego było mało po powrocie do domu zwymiotowałam. Taki miałam dzisiaj "fajny" dzień :|
Oby jutro było lepiej...
Współczuję.. :( dobrze, ze nie upadłaś na podłogę i nie zrobiłaś sobie jakiejś krzywdy..

Ja dziś też nie za ciekawy dzień.. zakupy w Jankach - masakra!! Kolejki takie, że aż na regały wchodzą. POszłam do kasy dla ciężarnych a tam oczywiście ani pół ciężarnej

Odpowiedz
kudłat@ 2010-06-23 o godz. 15:33
0

A ja dzisiaj zemdlałam w markecie, czułam że coś się dzieje, ale juz nie byłam w stanie nigdzie iśc i odpłynęłam, mąż na całe szczęście złapała mnie 'w locie'. Mam nadzieję, ze to nie miało złego wpływu na dzieciątko.
Jakby tego było mało po powrocie do domu zwymiotowałam. Taki miałam dzisiaj "fajny" dzień :|
Oby jutro było lepiej...

Odpowiedz
szpilunia 2010-06-23 o godz. 13:40
0

paris napisał(a):ola78 napisał(a):dzięki, ale to było raz, dziś nie chał się ujawnić lol
Mój synek do dzisiaj nie chce dać mi znać
A moj - o ile to on - ma zabawe i co wieczor lub gdy duzo chodze - laskocze mnie ponizej pepka.... Maz twierdzi, ze to gwarancja, ze to jego syn, bo on tez lubi mnie gilgotac, bo wie, ze to mnie wkurza

Ja po wczorajszym sprzatniu w nowym mieszkaniu gdzies sie przemeczylam i wczoraj o 21 padlam. Bolal mnie brzuch, ale na szczescie sam duphaston wystarczyl..Dzis maz juz sam pojechal sprzatac.

Odpowiedz
Gość 2010-06-23 o godz. 13:36
0

ola78 napisał(a):dzięki, ale to było raz, dziś nie chał się ujawnić lol
Mój synek do dzisiaj nie chce dać mi znać

Odpowiedz
ola78 2010-06-23 o godz. 08:46
0

paris napisał(a):ola78 gratuluję pierwszych skromnych kopniaczków :D
dzięki, ale to było raz, dziś nie chał się ujawnić lol
a my mamy dziś dzień gospodarczy, mąż myje okna, ja wykonuje lżejsze prace. chyba jeszcz z 1 godz. i skończymy :rolleyes:

Odpowiedz
Gość 2010-06-23 o godz. 02:09
0

ola78 gratuluję pierwszych skromnych kopniaczków :D
A ja nadal na nie czekam :|

Wczoraj byłam na wycieczce w Krakowie, cały dzień łaziliśmy i wieczorem nie miałam już siły na nic. Byłam padnięta jakbym wzięła udział w maratonie lol Najbardziej żałuję, że nie kupiłam sobie kukurydzy w kolbie, bo też sprzedawali :| A taką mam teraz na nią ochotę...

Dzisdiaj znowu pół dnia spędzimy na działce, bo idziemy na urodziny do mojej teściowej. Dobrze, że jest piękna pogoda :D

Miłego dnia dziewczyny !!

Odpowiedz
Gość 2010-06-22 o godz. 08:57
0

Ania skoro wszytsko okej i kazala lykac nospe to w razie co lyknę.
narazie odpukac jest dobrze,
My dziś przedpołudnie spędziliśmy na działce, dpoki nie nadszedl deszcz platków z dzrew i prawdziwy deszczyk wiosenny. Spłoszyl nas.
P południu tez mam zamiar sie podotleniać, bo widzę,że gdy odpoczywam na dworze Maly jest zadowolony i radośnie kopie. Nie sadziłam,że kiedykowiek, gdy będe skopana będzie mnie to tak cieszyć :love:

Udnej majówki!

Odpowiedz
Gość 2010-06-22 o godz. 08:27
0

ola78 napisał(a):hej! ja nie na majówce :)
dziś pierwszy raz poczułam mego synka :D
położyłam obie dłonie na brzuchu i nagle pod prawą poczułam coś :D co mnie musnęło i znikło 8)
Ja też nie na majówce, a w łóżku :) Gratuluję ruchów :)
Choliba a ja zrobiłam rekonesans rzeczy wyprawkowych i dla mnie po porodzie - jejq jak fajnie mieć dziecko po dziecku!:) Tak niewiele będę musiała dokupić :)))))))))))))))))))))

Odpowiedz
ola78 2010-06-22 o godz. 08:21
0

hej! ja nie na majówce :)
dziś pierwszy raz poczułam mego synka :D
położyłam obie dłonie na brzuchu i nagle pod prawą poczułam coś :D co mnie musnęło i znikło 8)

Odpowiedz
a_ania 2010-06-22 o godz. 07:11
0

Ale cisza dzisiaj... Pewnie wszystkie na majówce :D

Chciałam tylko powiedzieć, że kuracja nospą pomogła (gdyby ktoś miał podobny problem). W poniedziałek jadę na usg podglądać nos. Może Małe nie będzie aż tak wstydliwe i w końcu pokaże ;) Już sie cieszę na nasze "spotkanie" :love:

Odpowiedz
szpilunia 2010-06-22 o godz. 05:38
0

To i ja w biegu zycze wszystkim udanego weekendu U nas dzis fachowcy maja skonczyc - i kto wie, moze zaczniemy sprzatanie juz po poludniu?

Aguś i reszta dziewczyn, super, że maluchy zdrowe

Odpowiedz
Gość 2010-06-22 o godz. 05:20
0

Ja również życzę Wam miłego weekednu :))))))))

Odpowiedz
Gość 2010-06-22 o godz. 03:50
0

oleńka dobrze, że z Maleństwem wszystko ok! Zresztą inaczej być nie mogło :P No i widzę, że i Twoje dziecię upraciuszek ;) hehe

kasiacleo ale żeś mi narobiła ochoty na tą kukurydzę lol

Dziewczyny- miłego weekendu! (chociaż i tak będę pewnie zaglądać tutaj w międzyczasie ;) )

Odpowiedz
kasiacleo 2010-06-22 o godz. 03:09
0

niby siedze piszę prace, ale nie mogłam nie zajrzeć co tam ciekawego u Was :)

agnieszka gratuluję :)

cieszę się, że nie tylko ja dostarczam dla dziecka pepsi, czyli full cukru i kofeinę ;) mam takie dni, że nic innego nie mam ochoty pic tylko tą pepsi

dzisiaj idziemy na festyn majowy i będe na koncercie Perfect, a pry okazji wreszcie zjem kukurydze w kolbie bo chodzi za mną już od tygodnia... mmm kiełbaska z grila, w sobote jadłam pyszności ;) w tą też mam nadzieje będę :)

buźka dla Was i Waszych brzuszków do usłyszenia raczej też w poniedziałek, miłego odpoczynku

Odpowiedz
oleńka25 2010-06-22 o godz. 02:18
0

agnieszka_ gratuluję zdrowego synka :)

My byliśmy wczoraj na usg i wszystko jest w porządku, ale maluszek tak się ustawił, że pan doktor za nic nie mógł wypatrzeć płci :( Ale najważniejsze że wszystko jest w porządku :) Małe waży 340g :)

Co do aktualizacji listy to zrobię to przy rozpoczęciu nowej listy :) Troszkę muszę poczytać co tam u kogo :)

Odpowiedz
a_ania 2010-06-21 o godz. 12:55
0

Oczywiście gratuluję dziewczynek i chłopców :D

Odpowiedz
a_ania 2010-06-21 o godz. 12:49
0

Justyna82 napisał(a):Gratuluje dziewczynek!!!!!

:D

ania wiem co czujesz, bo mnie brzuch do dziś rana dalej boli. Teraz przestał. I tak wkólko od niedzieli wieczór. Boli i przestaje.
jak się czegoś dowiesz daj znać.
Byłam u lekarki. Zbadała mnie i powiedziała, że wszystko w porządku. Powiedziała, że mogą boleć jelita, jajnik... Ale żeby się nie przejmować, jeśli brzuch jest miękki. Powiedziała, że dzisiaj mam brać nospę 3x2 tabletki, jutro 3x1 tabletkę, a później jak będzie trzeba. Powiedziała, żeby nie bać się brania nospy, bo ona działa rozkurczająco (też na jelita) i przez to pomaga. Tego się trzymam :) Uspokoił mnie. Mam nadzieję, że też będziesz spokojniejsza :usciski:

Odpowiedz
ola78 2010-06-21 o godz. 12:38
0

ktoś tu wspomniał o aktualizacji listy z info o płci dziecka :)
dawno nie była robiona
kto się na tym zna? kto zrobi? :D

Odpowiedz
agamelka 2010-06-21 o godz. 10:29
0

agnieszka_ napisał(a):Aha, ruchy mogę trochę mniej odczuwać ze względu na łożysko na przedniej ścianie (na szczęście poza ryzykiem przodowania)
Mam to samo i też maleństwo schowało główkę tak jak twoje :D Moja mała będzie z tego wniosek piłkarką bo mimo łożyska kopie aż miło (dosłownie) :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie