• Gość odsłony: 20913

    Zimowe maluchy (5)

    Zapraszam na nowa czesc Zimowych Maluchow :)

    Tutaj poprzedni watek:

    http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1107287#1107287

    Oto lista sporzadzona przez m.:

    Robi się, a właściwie zrobiła się. Wkleję narazie tutaj, a Wy dajcie mi znać czy gdzieś się nie pomyliłam, np. przy dacie urodzenia, albo jeśli chcecie coś zmienić (imię, zdrobnienie lub przezwisko młodzieży), po ewentualnych poprawkach, poproszę ładnie kometę o przyklejenie do pierwszego posta w wątku :D

    9.12.05 Andzia, córeczka m.


    14.12.05 Maja, córeczka Kaliny_2


    1.01.06 Maciuś, synek Oliśki_comes_back


    1.01.06 Wiktoria, córeczka miki81


    9.01.06 Weronika, córeczka Idy


    12.01.06 Antek, synek Anu


    12.01.06 Ola, córeczka komety


    18.01.06 Oliwia, córeczka kotlosi


    21.01.06 Jasio, synek Brzozy


    25.01.06 Piotrek, synek suiki


    29.01.06 Adaś, synek sylwii11


    1.02.06 Karolina, córeczka Beniaminy


    5.02.06 Paweł, synek ewiki


    Młoda, córeczka Shiadhal


    10.02.06 Anulka, córeczka Agugu


    11.02.06 Filip, synek WhiteRabbit


    21.02.06 Bartuś, synek aneczki1806


    23.02.06 Madzia, córeczka Batonika


    2.03.06 Amelka, córeczka martuśki


    05.03.06 Maciek, synek fjony

    Odpowiedzi (866)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-06-01, 08:36:20
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2011-06-01 o godz. 08:36
0

Jakby ktos z mam zimowych chcial do nas dolaczyc to prosze o priva

Odpowiedz
fjona 2011-06-01 o godz. 08:17
0

sylwia11 napisał(a):A i nowe sie pojawily :)
no, np. Share ;)

Odpowiedz
Gość 2011-05-31 o godz. 12:11
0

A i nowe sie pojawily :)

Odpowiedz
Gość 2011-05-31 o godz. 06:32
0

Oliśka chodz do nas ;) Mi jakos przyjemniej sie tam pisze, stracilam niestety troche serce do G.

Odpowiedz
fjona 2011-05-31 o godz. 04:48
0

Oliśka_comes_back napisał(a):Czy jest jakaś mama zimowa? Czy wszystkie odeszły na ?
odejsc nie odeszlysmy ale tam sie produkujemy i o dziwo nasz watek odzyl. :P

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-05-30 o godz. 22:40
0

Czy jest jakaś mama zimowa? Czy wszystkie odeszły na ?

Odpowiedz
Gość 2011-05-26 o godz. 08:28
0

Kometa, to super ze Ola tak dzielnie się spisuje w przedszkolu. Oby tak dalej :)

A my po czterech dniach przedszkolu złapaliśmy pierwszą infekcję- wczoraj pijawił się katar, w nocy gorączka i dzisiaj diagnoza- wirusowe zapalenie gardła A miałam nadzieję ze chociaż z miesiąc pochodzi do tego przedszkola i nie złapie infekcji.

Odpowiedz
Batonik 2011-05-24 o godz. 01:50
0

Brzoza Gratuluje coreczki :usciski:

Kometa no to brawa dla Demolki :ok:

Anu na pocieszenie powiem Ci ze Madzia tez sika na spanku w przedszkolu, czasem zakladaja jej pieluche a czasem nie i zdarza sie ze sie zasika. Trzeba czekac :&

Odpowiedz
Anu 2011-05-23 o godz. 21:31
0

Kometa, gratuluję! Dzielna babka z Olki :)

My dziś pierwszy dzień w żłobku po wakacjach, poszedł bez problemu, chyba był tylko trochę zdezorientowany na początku, bo ma inną szafkę i sala nowa :) Tylko chyba jeszcze nie dorósł do spania bez pieluchy... no ale mamy jeszcze trochę czasu na naukę ;)

Brzoza gratuluję Córci :)

Odpowiedz
Gość 2011-05-23 o godz. 05:27
0

Brzoza gratuluje coreczki :)

Anu odwazny Antek :)

Moja Ola dzis drugi dzien w przedszkolu, nie placze, jest zachwycona, troszke tylko ma problem z dopasowaniem sie do zasad, ale to jest do zrobienia ;) ladnie sama je, chodzi siku, po prostu jestem dumna jak paw ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-05-23 o godz. 05:23
0

Fajne zdjęcie :)

Dawno mnie nie było ale to raczej z braku czasu. jak pracowałam to codziennie zajżałam a teraz czasem nie mam kiedy kompa włączyć.

Z tą grzecznością u Jaśka to bardzo różnie ale jak jest niegrzeczny to idzie za karę do pokoju a po kilku minutach jest już grzeczny i ładnie przeprosi. U nas metody supernianiu skutkują. Czasem tylko jak go najdzie jakaś histeria to nie wiem co robić bo mi zwraca jak za bardzo płacze. Myślę że on sam te wymioty powoduje bo coś na nas wymóc. mam nadzieję że mu to minie. Czy wasze dzieć też tak mają?

Jaś poszedł wczoraj do żłobka. Oczywiście była płacz. odebrałram go po obiadku i też sie rozpłakał jak mnie zobaczył. Dzisiaj natomiast było lepiej pomimo że płakał przy rozstaniu ale pani powiedziała że krótko płakał i potem ładnie się bawił, śmial się a nawet łabuzował trochę. Mam nadzieję ze z dnia na dzień będzie lepiej.

Poza tym chciałabym wam zakomunikować że urodzę córeczkę. Jaś bardzo się z tego cieszy i codziennie rozmawia z siostrą przez brzuch, całuje przytula się do brzucha. Jestem zaskoczona że to jest zachowanie absolutnie naturalne. Piękny widok. Oby tak też po urodzeniu siostrzyczkę traktował.

Odpowiedz
Anu 2011-05-14 o godz. 06:02
0

U nas bez zmian, Antek spędził 4 tygodnie w górach, lepiej je, trochę się rozgadał :)

A dziś z Dziadkami pojechał jeszcze na tydzień nad morze :) Mały Obieżyświat ;)

A to bliskie spotkanie z kozą :)

Odpowiedz
Gość 2011-05-14 o godz. 06:02
0

Ola tez zgrzeczniala :) I myslenie abstrakcyjne w pelni - czasem jak cos powie czy zapyta to nam szczeki opadaja :)

Odpowiedz
fjona 2011-05-14 o godz. 05:38
0

u nas luz-blus.
maciek chodzi do żłoba, na razie super.
ja po długim czasie za tydzien wracam na pełen etat do pracy i jestem troche podłamana. wolałam jednak prace w domu.
synek jest raczej grzeczny, choc już sie odzwyczaiłam od siedzenia z nim caly dzien w domu wiec w weekedny uczymy sie tego na nowo.
poza tym od kilku miesiecy w nocy do nas przychodzi do łozka i nie wiem czy go od tego odzwyczajac czy nie.

Odpowiedz
Gość 2011-05-14 o godz. 05:14
0

Wyciagam :) Co u Was? Bo nikt nic nie pisze, takie grzeczne zimowe dzieci czy wrecz przeciwnie? ;)

Odpowiedz
Anu 2011-04-09 o godz. 00:00
0

Przyznaję bez bicia, że tęsknię, ale dzięki temu trochę odsapnę :) Bo już byłam bardzo zmęczona. No a poza tym Antek i jego kuzynka dzięki temu będą 4 tygodnie w górach ciurkiem, bo po dwóch tygodniach następuje zmiana opiekunów ;) Dla mnie to jedyny sposób, żeby zapewnić dziecku dłuższe wakacje i jednocześnie spędzić urlop z mężem...

Odpowiedz
Gość 2011-04-08 o godz. 20:06
0

Masz rację Anu, ten czas leci jak szalony a wszystko wokół tak szybko się zmienia, dzieci rosną A swoją drogą Anu podziwiam cie ze puściłaś pociechę na wkacje a kimś innym niż ty sama. Ja bym nie wytrzymała z tęsknoty i ciągle bym

Odpowiedz
Anu 2011-04-08 o godz. 19:57
0

Moje dziecko pojechało na wakacje :) Miałam odpocząć i ogóle, ale coś mi jakoś dziwnie :'(
Dziś niedziela wprawdzie ale chyba zarządzę generalne porządki żeby za dużo nie myśleć ;)

To tyle chciałam od siebie ;)

I jeszcze tylko chciałam optymistycznie dodać, że zanim się obejrzymy, to będziemy o tej porze roku wyprawkę dzieciom do szkoły kompletować ;)

Odpowiedz
Batonik 2011-04-05 o godz. 21:35
0

Ale z Jasia super marynarz, brawo.
Anu ty wygladasz kwitnaco :)

Jedno co moge doradzic w kwesti przedszkola, to fakt, ze mimo poczatkowych hiterii placzy, szybko to minie i tak trzeba myslec, byc dobrze nastawionym i pewnym siebie. I jak najkrocej sie zegnac, im dluzej tym gorzej. Bedzie dobrze

Odpowiedz
Gość 2011-04-05 o godz. 19:29
0

Dawno do nas tu nie zaglądałam ale postaram się zaraz w skrócie powiedzieć co u nas słychać. Ano w zasazie nic szczególnego. Jaś rośnie i bardzo fajny z niego chłpczyk tylko trochę urwis. Ja jestem cały czas nas zwolnieniu więc sama zajmuję się Jasiem. On sie teraz baaardzo do mnie przywiązał i jak tylko mu zniknę z oczu to zaraz jest płacz i "siukam mamusi". Z jednej strony cieszę się że mnie tak bardzo kocha ale z drugiej się trochę obawiam co to będzie jak pójdzie we wrześniu do przedszkola ;/ :O Nie wiem jak mam go przygotować na to że zostawię go na kilka godzin pod opieką obcych pań. Opowiadam mu oczywiście jak to w przedszkolu jest fajnie, dużo dzieci, zabawek, rysowanie i śpiewanie ale jak mówię ze mamy do przedszkola nie chodzą z dziećmi to mówi że on nie chce iść do przedszkola. Jak mam go przygotować? Poradźcie dziewczyny

A odnośnie wakacji to my jedziemy nad morze w sierpniu. Teraz byliśmy na weekend w Augustowie i pływaliśmy motorówką (całe 2 dni). Jaś był zachwycony :D
A to pamiątka.....

http://img258.imageshack.us/my.php?image=sta74455pa0.jpg

Odpowiedz
WhiteRabbit 2011-03-29 o godz. 23:02
0

Anu napisał(a):mówi ilości śladowe, nie pyta o nic i w ogóle jakoś tak...
Eee, to jeden z okresów rozwojowych dziecka, nie masz się co martwić ;)
Pewnie prędzej czy później Antek zacznie... 8)
Na pewno zauważysz lol

Znajomy powiedział, że to dlatego, żebym nie przeoczyła kolejnego etapu rozwoju, tjaaa... 8)

Odpowiedz
Anu 2011-03-29 o godz. 22:57
0

Rabbitku, poszłam na wątek poczytać i muszę Ci pogratulować!!! Masz super mądre dziecko!! :lizak: Naprawdę! Choć wierzę, że możesz się zapienić czasami ;)

Dochodzę do wniosku, że chyba jednak przeceniam Antka (w sensie geniuszu ;) ), który mówi ilości śladowe, nie pyta o nic i w ogóle jakoś tak... No ale pewnie zamiast tu pisać to powinnam się zastanowić jak to zmienić. Tylko, że jak na trzy tygodnie przed urlopem jestem na skraju wytrzymałości fizycznej i na dzień jego wyjazdu na Orawkę czekam jak na zbawienie Okropnie mi z tym

m. Rychło w czas ale ogromniaste gratulacje! Patrzenie na obie córy musi być cudnym uczuciem

Odpowiedz
WhiteRabbit 2011-03-29 o godz. 22:30
0

m. napisał(a):A ja walczę z... wielką miłością Ani do młodszej siostry ;)
Właściwie nie walczę, ale próbuję nad nią zapanować lol
Ale fajnie :D

U nas niiic ;)
Właściwie rozpisałam się w wątku dla mam upierdliwców Nie chcę się powtarzać i tutaj ;)

Odpowiedz
m. 2011-03-29 o godz. 20:30
0

A ja walczę z... wielką miłością Ani do młodszej siostry ;)
Właściwie nie walczę, ale próbuję nad nią zapanować lol

Odpowiedz
Anu 2011-03-29 o godz. 20:26
0

Antek zaczyna wakacje w przyszły weekend - jedzie w góry z dziadkiem, ciocią i kuzynką, a po dwóch tygodniach my ich zmieniamy, tak żeby dzieciaki posiedziały na miejscu trochę dłużej.

A we wrześniu planujemy morze (też jakoś na zmiany, więc liczę, że Antek się nałapie trochę jodu ;) )

A poza tym bez większych zmian ;)

Odpowiedz
Gość 2011-03-29 o godz. 10:41
0

Adas u babci cały miesiac... Na razie sie cieszymy luz mamy, ale juz przestepuje z nogi na noge kiedy go zobacze.. A babcia najszczesliwsza pod sloncem :love:

Odpowiedz
Gość 2011-03-28 o godz. 22:17
0

No wyobrazam sobie :)

Odpowiedz
fjona 2011-03-28 o godz. 21:37
0

nuda panie....

Maciek wyjechał nad morze z rodzicami a my dąłączamy do niego w weekend. strasznie żałuję, że nie widziałam reakcji Maciusia jak pierwszy raz widział morze. :chlip: podobno był zachwycony :love:

Odpowiedz
Gość 2011-03-28 o godz. 11:35
0

Wyciagam z drugiej strony, co tu taki pomor??

Odpowiedz
Gość 2011-03-10 o godz. 04:35
0

Ekhem, a Twoj dzieciak Anu? ;)

Odpowiedz
Anu 2011-03-10 o godz. 01:35
0

Śliczne te Wasze dzieciaki :) Wszystkie!

Odpowiedz
Batonik 2011-03-09 o godz. 23:36
0

Ale fajne dzieciaki :D super.
To ja tez Wam pokaze Madzie w przedszkolu :D (w rozowej sukience)







Odpowiedz
Kalina_2 2011-03-09 o godz. 23:33
0

proba nr II :)

Majka


Adasiek


Moje dzieciaki :)


Tadam !!!

Odpowiedz
Kalina_2 2011-03-09 o godz. 23:22
0

Grrr :/ , probuje na fotosiku, moze sie uda :)
Dzieki Kometo :)

Odpowiedz
Gość 2011-03-09 o godz. 21:32
0

Kalina bo z Picassy chyba nie da sie tak wkleic zdjec. Skopiowalam adres i poogladalam :) Sliczne dzieciaczki :)

Agugu ale Anulka juz dorosla :o

Odpowiedz
Agugu 2011-03-09 o godz. 21:14
0


Ania w czerwonej czapce w czoraj w żłobku na przedstawieniu, była czerwonym kapturkiem


i po przedstawieniu na placyku



Pozdrawiamy

Odpowiedz
Kalina_2 2011-03-08 o godz. 09:58
0

...no to sie pochwaliłam :(
Cuś nie wyszło, albo ja taka tępa jestem.

Odpowiedz
Kalina_2 2011-03-08 o godz. 09:47
0

Witam Was wszystkie po ...kurcze wstyd się przyznać , kolejnej długasnej przerwie.
Na wstępie "walę" z grubej rury...bo widzę że zdjęcia zimorodków krążą...
i ja się pochwalę :)

Majka :)


Adaś :)


Moje dzieciaki :)


A co?! ;)

Odpowiedz
Gość 2011-03-07 o godz. 01:03
0

No nie wiem, nie wiem. Moim zdaniem oczy powinien zamknąć ;)

Odpowiedz
m. 2011-03-07 o godz. 00:48
0

Oliśka_comes_back napisał(a):
Eee no, pełen profesjonalizm lol

Odpowiedz
Gość 2011-03-07 o godz. 00:27
0

To fakt, dzieciaki z naszego wątku sa najpiękniejsze na całej Forumi :) m. czekamy jeszcze na Twoją Anię do kompletu :) ! A co do zakochiwania się w dzieciach, to ja ostatnio zapałałam nową miłością do mojego Maćka :)
O tak

Odpowiedz
fjona 2011-03-07 o godz. 00:19
0

mi też strasznie się podobają wszystkie nasze dzieci!

a jesli chodzi o moje, to niby nie powinnam tego rozróżniać ale wydaje mi się, że Maciek jako niemowlak to był jednak ładniejszy od Jagody :P

Odpowiedz
m. 2011-03-06 o godz. 18:59
0

O matko, jakie my boskie dzieciaki mamy lol Jestem zachwycona :love:

Już się nie mogę doczekać jak dostanę zdjęcia z sobotniego ślubu mojej szwagierki, moja córa wyglądała tak... że się w niej zakochałam od samego początku lol

Odpowiedz
Gość 2011-03-06 o godz. 08:25
0

Brzoza swietna fota z psiakiem :) tez kiedys dostalam takiego fajnego malego i bydlatko z niego wyroslo ;)

Fjonka strach sie bac lol

Mika jak sobie radzisz? Wiki coraz bardziej do Ciebie podobna, a Alus jaki usmiechniety :)

Martuśka Amelka chyba tez coraz bardziej podobna.

W ogole udane te zimowe (i nie tylko) dzieci nasze :)

Odpowiedz
mika81 2011-03-05 o godz. 23:05
0

No to i moje dziecie pokazuję


bańki



no i Aluś

Odpowiedz
fjona 2011-03-05 o godz. 21:42
0

tak sie rodzi ZŁOOOOOOOO
http://imageshack.us

Odpowiedz
Gość 2011-03-05 o godz. 06:46
0

no to i ja się Jaśkiem pochwalę
http://img129.imageshack.us/my.php?image=sta74270ti6.jpg

http://img155.imageshack.us/my.php?image=jasioifideldx9.jpg
a tu Jaś z naszym nowym czworonożnym członkiem rodziny

Odpowiedz
Gość 2011-02-28 o godz. 21:10
0

Wszystkie fotki swietne - rosna nam dzieci w tempie kosmicznym lol

Odpowiedz
Gość 2011-02-28 o godz. 10:43
0

Dawno nas tu nie bylo, ale u nas to naprawde nie ma o czym pisac... nuda panie lol
Z powodu bliskiej przpeprowdzki mielismy dylemat czy zostaiac Adasia w tym przedszkolu i codzien rano nadrabiac z 10 km dodatkowo, czy przenosic blizej nowego miejsca, gdzie za to nie mamy zadnych opiekunek do popoludniowego odbioru... Na razie decyzja, ze jednak zostaje, bedizemy sie martwic po przeprowadzce.

A teraz jakies kiepskie, ale reka mi sie trzesla fotki z Dnia Mamy i Dziecka w przedszkolu: (na tym zdjeciu Adas wyglada ja maluszek, ale od tej reszty dzieckaczkow na zdjeciu jest ponad pol roku mlodszy)



i jeszcze z mamą

Odpowiedz
WhiteRabbit 2011-02-27 o godz. 21:22
0



:)

Odpowiedz
suika 2011-02-27 o godz. 20:23
0

Spróbuję i ja wkleić zdjęcie mojego Piotrusia;)
http://www.bobasy.pl/suika,667354,fotka.html

Odpowiedz
Gość 2011-02-26 o godz. 08:59
0

Ano wszystkie rosna :)

Odpowiedz
Gość 2011-02-26 o godz. 08:49
0

Jejku, jaka to pannica już :o

W ogóle, to ostatnio widziałam się z m. i jej Anią i tez byłam w szoku, że Ania to już nie bobas, którego ostatnio widziałam :D Wiem, że moje dziecko już jest "dorosłe", ale że Wasze dzieci też dorastają jakoś do mnie nie dociera :D

Odpowiedz
Gość 2011-02-25 o godz. 10:52
0

Oliś Twoi chlopcy swietni :)

A to Olka czerwcowa:

Odpowiedz
fjona 2011-02-25 o godz. 09:05
0

Oliśka, ślicznych masz synków, jacy podobni! i identyko zaciskaja ustka!

Odpowiedz
fjona 2011-02-21 o godz. 08:23
0

dzis byłam pierwszy raz z Maćkiem w żłobku :) na początku był raczej oniesmielony (to u niego normalka) ale potem olał mnie i bawił się jakąś znaleźną koparką :)
będziemy tam chodzić raz na jakiś czas, żeby się oswajał z dziećmi na placu zabaw.
jedno na co od razu zwróciłam uwagę, to, że conajmniej połowa dzieci biegała z gilem :) chyba się będe musiała przezwyczaić do takiego widoku :)

Odpowiedz
Batonik 2011-02-16 o godz. 18:39
0

Wow gratulacje dla Oli, brawo. U nas trzy dni temu byl debiut nocnikowy wiec dopiero raczkujemy, wieczorem po kapieli Madzia sama chce siadac na nocnik i robi siusiu, jest taka dumna i zadowolona. Wiec idac za ciosem kupilam wczoraj majtaski i chyba zaczniemy tylko po powrocie od babci, zeby nie zkomplikowac.

Wiec wczorajszy wystep w przedszkolu byl cudownie boski, Madzia jak rasowa artystka na scenie tanczyla i spiewala, no poprostu dziecko mi sie odmienilo o 180 st. Super wypadla, bylam taka dumna, ze myslalam ze pekne lol Dostalam korale z makaronu, ktore od poczatku do konca zrobila sama (jako jedyna w grupie) a tatus dostal brelok z masy solnej w ksztalcie serduszka. Ech... bylo super.

Odpowiedz
Gość 2011-02-16 o godz. 07:40
0

Na dworze obsikujemy trawki :) W razie kupy mam woreczki przygotowane i chusteczki. Pielucha tylko na noc, ewentualnie na dluzsze podroze. Dzis znow jedna wpadka, ale to pikus ;) Toz to bedzie z 80 zl w kieszeni lol

Odpowiedz
fjona 2011-02-16 o godz. 07:11
0

Rabitku, uda się zobaczysz! (w tym nowym wątku o nocnikowaniu wkleiłam kilka uwag o tym kiedy poznać, że dziecko jest gotowe na nocnik, może to ci coś pomoże)
kometko, :brawo: dal Oli! i juz na dwór też bez pieluchy? a na dworze co? ja mam z tym ciągle zagwostkę.

Odpowiedz
Gość 2011-02-16 o godz. 02:46
0

MOja Olka przeszla cudowna przemiane i czwarty dzien wola, sika, robi kupe :o :brawo:

Odpowiedz
WhiteRabbit 2011-02-16 o godz. 01:47
0

Ida, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

Oliśka, ja też nie znoszę wyprowadzek... Ale uwielbiam usiąść u SIEBIE i rozpakowywać... :)

My ciągle pieluchowi... Awersja do nocnika i kibelka. Liczę na to, że kiedy nadejdą ciepłe dni, uda się pozbyć balastu :P

Odpowiedz
fjona 2011-02-16 o godz. 00:29
0

Batonik napisał(a): Fjona a gdzie sie wybieracie bo my tez nad nasze polskie 8)
jedziemy do Ostrowa! Rabbitek polecał więc już sie ciesze na wyjazd! oby tylko pogoda była, duzo lepsza opcja to to co zrobiła kometa, bo tam hen hen to przynajmniej jest gwarancja pogody! :)
jak nie wypali pogoda to chyba nie pojedziemy bo siedzenie w pokoju z dziećmi sie mi nie uśmiecha!

Odpowiedz
Batonik 2011-02-16 o godz. 00:04
0

dzieki Kometa za uchylenie rombka tajemnicy lol

a ja dzis ide z mezem na wystepy do przedszkola z okazji dnia matki i ojca. Podekscytowana jestem na maksa i obladowani w sprzety idziemy jak japonska wycieczka lol

ech jak ten czas leci....

Odpowiedz
Gość 2011-02-15 o godz. 03:50
0

Chicco rewelacja, lekki, zwrotny, nawet z dzieckiem moj maz go targal po weneckich mostkach :) Dokupilam tylko do niego siatke z tylu na jakies pierdolki, niestety folia niby fajnie dopasowana, ale przy kopaniu mojego wscieklego dziecka podarla sie na dole :(

A plastikowe sandalki z lumpeksu za 7 zl :) w zasadzie to taki bajer bo i tak Ola do morza wchodzila na bosaka, po plazy na bosaka i sandalki miala ubierane czasem jako normalne buty (a raczej wtedy kiedy sie mocno na nie uparla, bo raczej nie powinna w nich chodzic ze wzgledu na swoje plasko-koslawe stopki).

Kierownica to w zasadzie stara juz zabawka, bawila sie nia chwilke, jak bardzo jeczala, bo w sumie w nocy spala, a w dzien tez raczej o dziwo siedziala grzecznie i gadala do siebie i swojej malej laleczki Adasia - tak wiec taka mala laleczka z ubrankami, nocniczkiem i bajerkami to lepszy pomysl moim zdaniem (za pare zlotych z marketu)

Odpowiedz
Batonik 2011-02-14 o godz. 22:08
0

Kometa, wlasnie ogladalam Wasze fotki z wakacji i zeby nie zasmiecac ci tamtego watku to tu Cie pomolestuje w kwestiach przyziemnych lol

Powiedz jak sprawowal wam sie chicco bo zastanawiam sie nad kupieniem go wlasnie na wakacje, no i widzialam u Oli takie plastikowe sandalki, tez z chicco? i jak one, zdaly egzamin? A no czy ta kierownica sie przydala czy tylko na piec minut radochy bylo?

Odpowiedz
Batonik 2011-02-13 o godz. 21:48
0

Idus, zycze duzo duzo zdrowka dla corci.

Kometka a ja ci ni zazdroszcze tylko cisze sie, ze odpoczelas, nalezalo ci sie :D

Olis bedzie dobrze, poza tym jak sie przeprowadzicie do nowego domu to na poczatku bedziecie sie czuc jak na wakacjach lol wiem bo przerabialam to w zeszle wakacje.

Fjona a gdzie sie wybieracie bo my tez nad nasze polskie 8)

A u nas bez zmian, Madzia dobrze juz czuje sie w przedszkolu, a ja poluje w decatlonie na fotelik hamaxa na rower i upolowac nie moge

Odpowiedz
fjona 2011-02-13 o godz. 21:06
0

Ida, trzymam kciuki zeby wszystko wyszło na prostą!

kometa, zazdroszcze tego urlopu! my jedzemy nad polskie morze, pierwszy raz od wieków. zobaczymy jak to będzie...

Oliska moze i troche sie umeczycie przeprowadzka ale warto bo na swoje!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Gość 2011-02-13 o godz. 01:56
0

Ida napisał(a):Mamy poważny problem zdrowotny z Weroniką i powoli ustawiamy się do pionu.
Sciskam mocno i trzymam kciuki za wyzdrowienie Weroniki. I wierzę, że szybko będzie wszystko w porządku.

Kometa, urlopu zazdroszczę. Mnie w to lato zamiast urlopu czeka przeprowadzka Z jednej strony się cieszę - będziemy w końcu mieszkać w swoich 4 kątach. Ale sama przeprowadzka mnie przeraża :o

Odpowiedz
Gość 2011-02-13 o godz. 00:55
0

Kometo, ogromnie zazdroszcze Wam urlopu...... Mnie by się teraz przydał.

Mamy poważny problem zdrowotny z Weroniką i powoli ustawiamy się do pionu.

Weronika dostała rowerek od dziadka. Ma trzy koła, ale jest bardzo duży (wg instrukcji na 2-5 lat). Weronika nie sięga nogami do ziemi, a na najniższym poziomie siodełka ledwo co sięga pedałów, więc z kręceniem na razie lipa. Póki co trenujemy samo kierowanie i zaliczamy wszystkie trawniki i krawężniki.

Odpowiedz
Gość 2011-02-12 o godz. 21:02
0

Witam po urlopie :) Fizycznie wypoczeta, psychicznie troche mniej, umeczylismy sie troche z dzieciakami, ale ogolnie fajnie bylo :) Opalona nie jestem jakos bardzo, ale jedno wiem na pewno - kocham Wlochy, kocham wloskie zarcie i najchetniej bym sie tam przeprowadzila. Nawet moj kulawy wloski sie przydal ;) Myslalam, ze Wloszech jest balagan, ale sie milo rozczarowalam, czysto, schludnie, pelny recykling smieci, plaza ogromna, czysta, morze cieple jak na ta pore roku - i juz w zyciu chyba nad polskie morze nie pojade ;)

Odpowiedz
fjona 2011-02-12 o godz. 06:17
0

my mamy rowerek 12 - też prezent na dzień dziecka. już rozpoczelismy naukę ale jak na razie to idzie bardzo powoli. choć dziś pierwszy raz troche zapedałował.

Odpowiedz
m. 2011-02-12 o godz. 01:45
0

Anki rowerek jest 10 i na pewno za mały nie jest. Umie sama na niego wsiąść i zejść, jak siedzi na siodełku to do pedałów dosięga, ale do ziemi już nie. Ma dokręcane dwa kółka i myślę, że to super rozwiązanie, bo z wiekiem będzie je można po prostu odkręcić.
Jedyne co muszę dopracować, to przymocowanie gdzieś z tyłu kija, bo mi niedługo kręgosłup wysiądzie od prowadzenia jej. Anka całkiem nieźle już pedałuje, ale niestety tak jest na tej czynności skupiona, że już z kierowaniem jest tragicznie ;)

Odpowiedz
Gość 2011-02-12 o godz. 01:24
0

Słuchajcie, a te rowerki dla takich dwuipółlatków to jakie się kupuje? Na jakich jeżdżą takie dzieci? Cztero-, trzy- czy dwukołowe? I jakiś taki rozmiar znalazłam 12, 14 i 16. O co chodzi? Jakie mają Wasze dzieci? Albo jakie Wy planujecie kupić?

Odpowiedz
m. 2011-02-11 o godz. 03:57
0

My chyba damy Ani jakiś drobiazg, np. układankę albo jakąś płytkę z piosenkami. Sama nie wiem, ale ona na serio już wszystko ma A i my powoli przestajemy się mieścić w naszych czterech ścianach ;)

Odpowiedz
Gość 2011-02-11 o godz. 00:57
0

na Dzień Dziecka myśleliśmy o rowerku... tzn prawdę mówiąc myśleliśmy, że jak dziadkowie zapytają, co, to powiemy, że składka na rowerek - no ale chyba się przeliczyliśmy, więc rowerek będzie od nas.

poza tym odpieluszamy się drzemkowo pomału, i w ten sposób zostaje jeden pampers (nocny) na dobę. no i próbujemy Młodą przekonywać, że w sytuacjach awaryjnych można podlewać drzewka itp ;)

Odpowiedz
Gość 2011-02-11 o godz. 00:08
0

Moja siostra kupuje Maćkowi rowerek. A my to nie wiem, raczej coś małego, bo za miesiąc się przeprowadzamy i musimy sie powoli ograniczać "gabarytowo" ;)

Odpowiedz
Gość 2011-02-10 o godz. 20:00
0

kochane, a może podpowiedzcie co na dzień dziecka kupujecie swoim maluchom ? bo zupełnie nie mam pomysłu i wydaję mi się, że ona już ma nie dość, że za dużo to już prawie wszystko i wszędzie mamy bawialnię :)

Odpowiedz
Gość 2011-02-09 o godz. 22:29
0

Oliśku, cudne zdjęcie chłopców :)
My tez już odpieluchowane, ale na dalsze wojaże nakładam pampki jeszcze, chociaż na spacer ok 2 godz chodzimy w majtkach ;)
A smok, to dalej najlepszy przyjaciel Nelci

Odpowiedz
Gość 2011-02-08 o godz. 04:04
0

My też już w zasadzie nie pieluchujemy Maćka w domu ani w żłobku. Zakładamy tylko na dwór i do spania. Pielucha pospacerowa z reguły jest sucha, ale jeszcze się boję wypuszczać go bez pieluchy ;)
A w kwestii smoczka, to nawet nie pamiętam, kiedy się go pozbyliśmy. Ale już dość dawno. Głównie z powodu żłobka - tam ciocie Maćka odzwyczaiły :)

Odpowiedz
m. 2011-02-08 o godz. 03:00
0

My jeszcze pieluszkowi Ale za to 2 dni temu wyrzuciliśmy smoki i o dziwno jest bardzo bardzo dobrze. Zasypia bez problemu bez. Ciekawa jestem tylko czy będzie smoka Helce zabierać, bo swoje kochała nad życie ;)

Odpowiedz
fjona 2011-02-08 o godz. 02:52
0

Oliśka_comes_back napisał(a): Ostatnio jak Grześ się budził, Maciek podszedł do łóżeczka i powiedział: "Ziesio źje". Zapytałam, co Grześ zje, a Maciek na to: "Cyca!" :D Taki mądrala mały jest.
rewelacja!

mój Maciek tez ma niezłe teksty:
zna rózne częsci ciała: ręka, noga, klata...
no i pewnego dnia jak Jagoda płakała to do mnie podbiega i woła: "mleko klata" :)

zdjęcie synków cudowne!

u mnie tez sielanka. jest naprawde super. czasem jestem troche zmeczona bo do tego wzięlam sobie na głowe kilka projektów ale jak jest mąz to naprawde nie moge na nic narzekac!
do tego Maciek juz się odpieluchował więc ile roboty mniej :) powoli się przymierzam, żeby go zabierac na dwór bez pieluchy ale chyba musze poczekac na cieplejsze dni. jak to jest u was?
no i od sierpnia Maciek idzie do żłobka, ciesze sie bardzo bo od września chcialabym worcic do pracy wiec wole miec ten jeden miesiąc na to żeby sie oswoił.

Odpowiedz
suika 2011-02-07 o godz. 21:59
0

Śliczne chłopaczki -Maciuś i Grzesiu. U mnie będzie Piotruś i Wojtuś-różnica wieku taka sama ;) Piterek też głaszcze brzuszek, daje całuski, mówi że mama połknęła dzidziusia i ten teraz jest w brzuchu hihi ale jak to będzie naprawdę jak się drugi synek urodzi to nie mam pojęcia. Na razie starszy się cieszy, mówi że będzie nosił na rękach ;) a mama będzie miała mleko w cycusiach.Przez pierwszy miesiąc jakoś to będzie bo starszy chodzi do żłobka więc dopiero w domu będzie po południu ale w sierpniu żłobek będzie zamknięty i będę w domu sama uch nie ja pierwsza i ostatnia myśle sobie :)

Odpowiedz
m. 2011-02-07 o godz. 17:26
0

Oliś, to jakaś zupełna rewelacja :D:D:D Jako przyszła teściowa jestem okrutnie dumna z Maćka lol

Oliśka_comes_back napisał(a):A Twoja Andźka już jest uświadamiana o siostrze?
Anka wie, że będzie Helenka, że teraz jest w 'buchu'. Czasem ją przyjdzie pocałować, czasem pogłaskać, czasem połaskotać, puszcza bańki mydlane w stronę brzucha i mówi, że Helka łapie, itp. lol

Czasem jak wpadnie w nastrój monologu to opowiada, że Hela będzie malutka, że Ania będzie duża, że będzie karmić Helkę (o zgrozo :o), że nauczy ją chodzić i mówić.

Ale tak naprawdę nie mam pojęcia jak na Młodą zareaguje Najbardziej boję się rozłąki w czasie mojego pobytu w szpitalu, to będzie kilka dni, a mnie się nie zdarzyło zostawić Anię na dłużej niż jedna noc :(

Odpowiedz
WhiteRabbit 2011-02-07 o godz. 09:24
0

Już pisałam, że Grześ to istny Maciek :D
Ale fotka cudowna... Przystojne chłopaki, nie ma co :)

Kurczę, zazdroszczę Wam troszkę, jeśli chodzi o jedzenie.
Filip nie zje niczego, co ma konsystencję musu, czyli odpada: kaszka, jogurt, serek, lody nawet, deserki ze słoików.
Na deser Filip zjada zazwyczaj... Bebiko Właściwie Bebiko je (pije) na śniadanie, obiad, deser, kolację.
Czasem banany, brzoskwinie, jabłka, gruszki - wszystko najlepiej w całości, nie pokrojone nawet :P

Odpowiedz
Gość 2011-02-07 o godz. 09:09
0

m. napisał(a):A powiedz jak starszy brat zareagował na Grzesia? I jak reaguje teraz, kiedy już wie, że Młody zostaje na dłużej?
Naprawdę zadziwiająco dojrzale zareagował. I wiedział, że ten Grześ pochodzi z brzucha - nie wiem, skąd się dowiedział :D I że jest malutki, i że trzeba go całować. Zresztą on go stale chce całować, tylko że Grześ ciągle śpi ;)

Ostatnio jak Grześ się budził, Maciek podszedł do łóżeczka i powiedział: "Ziesio źje". Zapytałam, co Grześ zje, a Maciek na to: "Cyca!" :D Taki mądrala mały jest.

Poza tym pomaga mi dużo, przynosi wszystko, o co poproszę dla Grzesia. Nawet wszystkie maskotki Grzesiowi oddaje. Ostatnio Grzesia zastałam ze szczurem pluszowym przy buzi :D Tak go starszy brat rozpieszcza :D

A Twoja Andźka już jest uświadamiana o siostrze?

Odpowiedz
m. 2011-02-07 o godz. 08:55
0

U nas na deser królują lody truskawkowe 8) lol

Oliś, chłopaki są cudne. Uwielbiam wielki luuuuuuz Maćka lol
A powiedz jak starszy brat zareagował na Grzesia? I jak reaguje teraz, kiedy już wie, że Młody zostaje na dłużej? ;)

Odpowiedz
Batonik 2011-02-06 o godz. 22:04
0

Ale slodkie chlopaki :D

Deserkow nie robie samodzielnych, ewentualnie budyn (tzn z torebki) generalnie daje Madzi w ramach podwieczorku serek homogenizowany, uwielbia danio intenso kokosowy, danio jablkowy, serek z rolmlecza waniliowy, monte albo danonki. Jogurty podaje jej rano przed wyjsciem do przedszkola na ogol actimel lub jogurt pitny bakus.

Odpowiedz
Gość 2011-02-06 o godz. 21:50
0

Ola, Grześ to skóra zdjęta z Maciuli :)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2011-02-06 o godz. 11:05
0

fjona napisał(a):
co do planów wakacyjnych to u nas już postanowione, jedziemy do ostrowa podobno jest tam spokojnie.
O rany, spędziłam tam mnóstwo czasu w dzieciństwie :)
Jest bardzo spokojnie, cudownie... :)

m., gratuluję prawka :) Też się zbieram. A właściwie nie SIĘ, a KASĘ ;)

Odpowiedz
fjona 2011-01-30 o godz. 08:42
0

m. rowerek sliczny. my się też szykujemy z rowerkiem na dzień dziecka! zastanawiałm sie czy Maciek podoła ale widziałam kilka miesięcy starszego kolegę na 4 kołowym rowerku więc pewnie da radę (a jesli ma w genach pasję rowerowa mojego męza to niedługo będzie skakał na tym rowerku - już się boję)

brzoza, współczuję zwolnienia i mdłości ale z drugiej strony odpoczniesz i spędzisz czas z synkiem, i to jest super! (no powiedzmy jesli możn apowiedziec, że przy 2-latku się odpoczywa )

co do planów wakacyjnych to u nas już postanowione, jedziemy do ostrowa podobno jest tam spokojnie.

Odpowiedz
Gość 2011-01-30 o godz. 07:26
0

Witam wszystkich!
Przeraszam że jakiś czas nie pisałam ale cierpię na zmęczenie i mdłości więc same rozumiecie. Z nowości to powiem wam ze jestem juz na zawonieniu. Nie planowałam tasz wcześnie zwolnienie ale nie stety miałam jadnodniowe plamienie i lekarz zabronił pracowac i nakazał leżeć i odpoczywać. Jest już ok iw sumie się cieszę że już bedę w domku siedziała. A Jasio jest wprost zachwycony. Wynagrodzę mu teraz to ze musiał przez 7 miesięcy spędzać dni z babciami.
Poza tym bede miała dużo czasu na urządzenie naszego nowego domu. :D

Byłam dzisiaj na małych zakupach i kupiłam dla Jaśka trochę ciuszków na lato oraz ostatni juz fotelik do samochodu- Chicco Key 2-3. Póki co bardzo mi sie podoba. Czy może któreś z waszych pociech tez taki użytkuje? jeśli tak to proszę o opinię.

M. Gratuluje prawka!!

Odpowiedz
m. 2011-01-30 o godz. 04:19
0

Batonik napisał(a):Swietny ten rower :D
gdzie taki mozna dostac?

A Ania umie juz sama pedalowac? Bo Madzia oporna jest w tym temacie
Można dostać na allegro, ale oczywiście z przebiciem trzykrotnym Mąż był na konferencji w Stanach przez tydzień, więc kupiłam w necie, a on przywiózł :D

Z pedałowaniem jej całkiem nieźle idzie, ale jak to robi to uważnie patrzy na nogi, więc wjeżdża na drzewa lol Jeszcze gorzej jest jak na dzwonku się skupi ;)
Ogólnie musi trochę potrenować, bo nie daje rady robić dwóch rzeczy na raz, jak pedałowanie i kierowanie lol

Odpowiedz
Batonik 2011-01-29 o godz. 18:15
0

Swietny ten rower :D
gdzie taki mozna dostac?

A Ania umie juz sama pedalowac? Bo Madzia oporna jest w tym temacie

Odpowiedz
m. 2011-01-28 o godz. 03:57
0

Moja córa została dziś szczęśliwą posiadaczką rowerku.
Ona jest w nim zakochana i ja też

Oto to cudo: :love:

Odpowiedz
suika 2011-01-26 o godz. 20:11
0

Ale wam zazdroszczę planów wakacyjnych. Ja będę siedzieć w domu. Za to za 1,5 miesiąca rodzę drugiego synka ;) z odpoczynku raczej nici hihi

Odpowiedz
Batonik 2011-01-26 o godz. 18:13
0

Brawo M :D gratuluje, niezaleznosc samochodowa jest super.

Jesli chodzi o debiut spania, to niestety jako jedyna nie spala i pomagala pani w zapiskach :D ale zniosla to bardzo dobrze i obiadek potem ladnie zjadla, takze Madzia jet w przedszkolu od 9.30 do 15.15 i swietnie to znosi :D Teraz przed nami pozegnanie pieluch, ale dam jej jeszcze troszke czasu, podejzewam, ze patrzac na dzieci w przedszkolu jak sikajaj do kibelka ona tez tego zapragnie 8)

My jedziemy pod koniec lipca nad morze, do Wladka 8) ;) ale w czerwcu robimy probe wytrzymalosciowa dla Madzi i jedziemy do Kalisza to bedzie nasza pierwsza taka dluga podroz, troche mnie przeraza

Odpowiedz
m. 2011-01-26 o godz. 04:06
0

Batonik napisał(a):Hej :D
Nie uwierzycie, ale Madzia zaakceptowala przedszkole, zostaje juz sama, nie placze przy pozegnaniu, jest podekscytowana w domu przed wyjsciem do przedszkola. Jestem taka dumna z niej, dzis ma byc debiut spania. Zrobila sie bardziej odwazna i musze przyznac troche bardziej niegrzeczna, taka rozbrykana :D Echh... lol
Gratuluję Batoniku. A co do rozbrykania, to coś za coś ;)

Fjona, 'Fleja' boska lol

U nas wakacje już były, tzn. weekend majowy przedłużyliśmy sobie do tygodnia. Teraz myślimy o późnym wrześniu/październiku w ciepłych krajach, ale to dopiero jak Helka się urodzi i się z nią oswoimy. A w lipcu i sierpniu będę jeździć z dziewczynami na działkę moich rodziców pod Warszawę.

Czy już wspominałam, że wczoraj odebrałam prawko :D I nawet przejechałam trasę z Mokotowa na Ursynów. Ogromnie się cieszę, że już niedługo będę 100% niezależna 8)

Odpowiedz
fjona 2011-01-26 o godz. 03:59
0

Batoniku, cieszę sie razem z wami z waszego sukcesu!

Ida, a jesli chodzi o odpieluszanie to rozpoczelismy 1,5 tyg temu. wiem, że Maciek był na to gotowy i powiem wam, że to jest chyba klucz do sukcesu. po domu lata już bez pieluchy. generalnie co jakiś czas mu przypominam o tym, że trzeba usiąść na nocnik ale 2 dni temu az 4 razy pod rząd sam usiadł i sam zrobił, bez żadnej mojej interwencji. jestem zachwycona. zobaczymy jak bedzie dalej bo choć wypadki jeszcze się nam zdarzają to jestem dobrej mysli.

a plany wakacjyjne się własnie organizują. ale 2 tygodnie w lipcu spedzimy pewnie nad morzem. ja w sumie wolałabym pojechac gdzies blisko 9i nie tyrpac dzieci taki kawał) ale jedziemy ze znajomymi i oni sa zdecydowani na morze więc się dostosowujemy, bo gdybysmy mieli jechac sami to bym juz chyba wolala w domu zostac ;)

White, świetne sa te teksty towjego synka. mój powoli sie rozkręca z gadaniem.
ostatnio Jagoda ulała troche po jedzeniu a Maciek do niej "fleja" :) trzeba uważac co się mówi przy tych dzieciakach :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-26 o godz. 01:37
0

Zbiorowo gratuluję sukcesów i witam nową mamę!!!!!

Robimy mały rajd po lekarzach z Weroniką w maju, żeby wszystko skontrolować przed wakacjami. Najbardziej się obawiam dentysty w przyszłym tygodniu. Byliśmy już na wizycie zapoznawczej i przeglądzie i było kiepsko. Niestety mamy już próchnicę w górnych jedynach i będziemy malować zęby na czarno :( .

W czerwcu planujemy wyjechać na póltora miesiąca na działkę, potem na dwa tygodnie w góry całą rodzinką. Jakie macie plany wakacyjne?

Coraz czarniej widzę odpieluszanie. Mała się zaparła. Chyba do końca życia będę Pampersy kupować...... Liczę na przełom na działce gdzie puszczę młodą w majtkach.

Odpowiedz
suika 2011-01-25 o godz. 21:55
0

Gratulacje dla Batonika a raczej dla małej Magdy ;) Córcia wie już co ją czeka, trzymałam za nią kciuki!Pozdrawiam!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie