-
kalin_ka odsłony: 2832
Kocham....nie popadam w rutynę
Kocham....swojego faceta ;) od dłuższego czasu... :) naprawdę bez ściemy..jak pokazujecie/pokazać codziennie że kochacie? by zaskoczyć? by zapaść w pamięć gdy wychodzi do roboty lub z niej wraca? by szalał za WAMI codziennie? ;) bo mnie się pomysły już skończyły.... a fajnie jest nakręcić czasem sytuację :) ;)
tak, tak. teraz to sie mruga oczkiem. nie ze mna te numery fagih! ;)
Odpowiedz
K2 napisał(a):obrazam sie na Ciebie fagih, imputujesz mi, ze nie pisze na temat, o zgrozo ! ;)
No wiesz.... obrażam się na Ciebie K2 - ja tu z sercem do ludzi a Ty mi o imputencji ! ;)
Kiniak napisał(a):Modo chyba nam uślepł :D
Iiii.. tylko mocno krótkowzroczny.. :P
Za to jakie poczucie humoru ma 8)
kalin_ka napisał(a):moderatora proszę o usunięcie posta.
Nie widzę podstaw.
Moderator 8)
DobraC, przeceniasz mnie i moje mozliwosci finansowe (ad futro z norek) ;)
btw1. a niby dlaczego ma sie ten watek usunac? moze sie komus przyda w przyszlosci? co za egoistyczne podejscie.
btw2. obrazam sie na Ciebie fagih, imputujesz mi, ze nie pisze na temat, o zgrozo ! ;)
K2 napisał(a):proponuje:
- stawic sie o niego w robocie ubrana tylko w kokarde, ewentualne futro z norek moze byc, koneicznie z odsloneitym ramieniem!
- wyslac maila rozbieranego do roboty
- zadzwonic w czasie waznego spotkania z klientem, opowiadajac mu co sie ma na sobie i gdzie sie wlasnei zapodziala raczusia niegrzeczna, glosno zipiac w sluchawke
- wysylac mu 200 sms na godzine z "i luv u 4ever koteczku"
- wykupic billboard, najlepiej na przeciw jego pracy, lub tuz pod domem z napisem "i luv u 4ever koteczku"
- kupic mu pizame / koszule / poduszke / kubek z napisem "i luv u 4ever koteczku"
- przygotowac kanapki na sniadanie do roboty koneiczne wyciete w ksztalcie serduszka, najlepiej przebitego strzala
- viagre - na nakrecenie jest swietnma podobno
- kolezanke - tez na nakrecenie
- kolazanke i siebie w podkoszulku "i luv u 4ever koteczku"
- tatuaz na czole "i luv u 4ever koteczku"
- zaskoczyc w ciemnej bramie ze strzykawa w reku!
- przez leb patelnia, chyba nie zapomni szybko
hm... nasz zwiazek musialby Wam sie wydawac straaaaaaasznie nudny...... lol 8)
W temacie:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=46682&highlight=
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=45760&postdays=0&postorder=asc&start=0
kalin_ka napisał(a): by zapaść w pamięć gdy wychodzi do roboty ;)
Wlozyc gwozd do buta (jesli posiadasz gwozd ),schowac kluczyki od auta (jesli on auto posiada) , wyciac dziure w koszuli ( o ile wszystkich nie przypalilas jeszcze zelazkiem w ramach" porannego zapadania w pamieci"
asiulka27 napisał(a):Kiniak napisał(a):jak kupisz wersalkę to oszaleją mole Twojej sąsiadki :lizak:
no i częśc mojego obiadu wylądowała na monitorze
Moze byc zamiast malibu. Tez poskleja.
jak kupisz wersalkę to oszaleją mole Twojej sąsiadki :lizak:
Odpowiedz
kalin_ka napisał(a):.....i zadziała?.....może koleżanki z praktyką podzielą się refleksjami?....
ale ktore?
jak kupisz wewrsalke moze az tak bardzo nieoszlaec,
jak kupisz mu laptopa to na bank oszaleje.
jak podgrzejsz duza ilosc czekolady to my oszalejmy 8)
kalin_ka napisał(a):
czekam na ciąg dlaszy przeuroczych rad 8)
- kupić wersalkę
- kupić laptopa
- zacząc te czekolade podgrzewać
Kiniak napisał(a):Carrie napisał(a):Kiniak napisał(a):rozlać malibu
Ty to burżuj jesteś A zwykłe piwo nie może być?
nie sklei controla z shiftem 8)
no dobra, może być budyń z aromatem rumowym
i no trzeba odbyć slawną kąpiel w czekoladzie 8)
Proponuję zabawę zamykania w wersalce.
Trzeba tylko mieć wersalkę.
Carrie napisał(a):Kiniak napisał(a):rozlać malibu
Ty to burżuj jesteś A zwykłe piwo nie może być?
nie sklei controla z shiftem 8)
no dobra, może być budyń z aromatem rumowym
Kiniak napisał(a):rozlać malibu
Ty to burżuj jesteś A zwykłe piwo nie może być?
MOżna jeszcze niechcący rozlać malibu na laptop służbowy, albo przepuścic wspomnianego kotka przez klawiaturę. :lizak: Oszaleje na bank 8)
Odpowiedz
K2! lol
Zabilas mnie :supz:
Ilez ciekawych i praktycznych rad - kazda z nas napewno skorzysta. 8)
proponuje:
- stawic sie o niego w robocie ubrana tylko w kokarde, ewentualne futro z norek moze byc, koneicznie z odsloneitym ramieniem!
- wyslac maila rozbieranego do roboty
- zadzwonic w czasie waznego spotkania z klientem, opowiadajac mu co sie ma na sobie i gdzie sie wlasnei zapodziala raczusia niegrzeczna, glosno zipiac w sluchawke
- wysylac mu 200 sms na godzine z "i luv u 4ever koteczku"
- wykupic billboard, najlepiej na przeciw jego pracy, lub tuz pod domem z napisem "i luv u 4ever koteczku"
- kupic mu pizame / koszule / poduszke / kubek z napisem "i luv u 4ever koteczku"
- przygotowac kanapki na sniadanie do roboty koneiczne wyciete w ksztalcie serduszka, najlepiej przebitego strzala
- viagre - na nakrecenie jest swietnma podobno
- kolezanke - tez na nakrecenie
- kolazanke i siebie w podkoszulku "i luv u 4ever koteczku"
- tatuaz na czole "i luv u 4ever koteczku"
- zaskoczyc w ciemnej bramie ze strzykawa w reku!
- przez leb patelnia, chyba nie zapomni szybko
kalin_ka napisał(a):kocham....swojego faceta ;) od dłuższego czasu... :) naprawdę bez ściemy..jak pokazujecie/pokazać codziennie że kochacie? by zaskoczyć? by zapaść w pamięć gdy wychodzi do roboty lub z niej wraca? by szalał za WAMI codziennie? ;) bo mnie się pomysły już skończyły.... a fajnie jest nakręcić czasem sytuację :) ;)
Mój byłby zaskoczony gdybym:
- pozmywała w końcu gary w kuchni,
- uprasowała stertę ubrań, czekającą na czyjeś zmiłowanie,
- odkurzyła dywan w przedpokoju
- ugotowała trzydaniowy obiad
Sądzę, że gdyby to zobaczył po powrocie z pracy, to usiadłby z wrażenia. 8) I z całą pewnością zapadło by mu to w pamięć. :D
wyciąć mu serce na plecach w koszuli, ewentualnie wyprac krótko kotka bez wirowania, myślę że oszaleje 8)
OdpowiedzPodobne tematy