"Mąż mnie zostawił. Wszystko dlatego, że zaszłam w ciążę. A mówiłam mu przecież..."

"Mąż mnie zostawił. Wszystko dlatego, że zaszłam w ciążę. A mówiłam mu przecież..."

"Mąż mnie zostawił. Wszystko dlatego, że zaszłam w ciążę. A mówiłam mu przecież..."

Canva

"Mamy z mężem troje dzieci, czwarte w drodze i jesteśmy razem już, a w zasadzie byliśmy, chociaż ja sama już nie wiem, prawie 10 lat. To były trudne lata. Mąż zawsze był bardzo wymagający, a ja wychowana tak, że mąż zawsze ma rację i to on o wszystkim decyduje. Ja też tak postępowałam. Matka zawsze się ojca słuchała, więc jak ja męża mogłabym się nie słuchać? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Ja i Michał byliśmy razem 10 lat, mamy troje dzieci i czwarte w drodze

Ja poznałam Michała u nas w domu. Jak to u nas w domu? - zapytacie. Ano prawda jest taka, że pochodzę z bardzo małej miejscowości i mieszkałam z ojcem oraz zajmowałam się domem po śmierci mojej matki. Po liceum zajęłam się gospodarstwem i tu żyłam.

Mój ojciec pracował na budowie i przyprowadził mi kawalera - kolegę z roboty w moim wieku. Nie był brzydki i lubił pracować, więc cóż miałam odmówić - zgodziłam się na ten związek, a potem na małżeństwo. Zamieszkaliśmy we troje z ojcem.

Szybko zaszłam w ciążę - najpierw jedną, potem drugą, potem trzecią. Mąż powiedział mi, że ma już dość tego, że ciągle zachodzimy w ciążę i że to ma być już ostatnie dziecko, bo jak będzie inaczej, to on ze mną zrywa, bo nie da rady wyżywić tylu dzieci.

Smutna kobieta w ciąży ubrana na biało Canva

Znowu zaszłam w ciążę, a mąż mnie zostawił.

Tak się jednak złożyło, że ja mówiłam mężowi, żeby się zabezpieczał, bo ja nie mogę wziąć tabletek, bo nie toleruje ich mój organizm. On jednak zdawał się tego nie rozumieć. Mówił, że mężczyzna tego nie potrzebuje, bo on jest taki sprawny, że no zdąży.

No i znowu zaszłam w ciążę. Teraz już z konsekwencjami. Mąż powiedział, że nie będzie tego tolerować i no, że to moja wina, że zachodzę w ciążę i on ma dość i odchodzi. Ja nie wiem, co teraz. Nie umiem żyć bez męża i nie wiem, jak sobie poradzę z tym wszystkim. Najgorzej, że mój ojciec też twierdzi, że sama jestem sobie winna i powinnam na kolanach męża błagać, żeby wrócił. Ale to przecież nie moja wina.

Ja już mam wystarczająco dużo dzieci i więcej nie chcę, ale też jak się zdarzyło, to się zdarzyło i chciałabym to dziecko wychować.

Marzena

Zofia Zborowska w samym staniku pokazała ciążowy brzuch. Internautki bezlitosne. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/zborowskazofia
Reklama
Reklama