"Moja sąsiadka rzuca mięsem z okna. No to się zemściłam, że jej w pięty poszło"

"Moja sąsiadka rzuca mięsem z okna. No to się zemściłam, że jej w pięty poszło"

"Moja sąsiadka rzuca mięsem z okna. No to się zemściłam, że jej w pięty poszło"

Canva

"Moja sąsiadka zachowuje się okropnie i bez wątpienia mam jej serdecznie dość. Nie dość, że lubi sobie wypić, to jeszcze na dodatek rzuca z okna. Jakby ona jeszcze rzucała brzydkimi słowami, to jeszcze nie byłoby tak źle, ale ona rzuca mięsem i włosami, czarownica jedna. Na szczęście tak się jej zemściłam, że jej w pięty poszło. I bardzo dobrze".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja sąsiadka okropnie się zachowuje

Moja sąsiadka mieszka nad nami na czwartym piętrze od zawsze. Bardzo jej nie lubię, bo to taka stara i zgorzkniała baba jaga. Nigdy jej nie lubiłam i zawsze traktowałam ją z dystansem. Nie rozmawiałyśmy i nie mieliśmy kontaktu, i bardzo dobrze. Nie da się ukryć, że jednak moja sąsiadka nigdy nie napawała mnie pozytywnymi emocjami, a o pewnego czasu jeszcze bardziej niż wcześniej.

Kilka razy miałam okazję ją spotkać przed blokiem, albo na ulicy i za każdym razem, gdy się odezwała, od razu zaczęło śmierdzieć alkoholem. Jakby tego jeszcze było mało, to ostatnio jej się licznik przy toalecie popsuł i wtedy woda ściekała do mnie. Zadzwoniłam do administracji, przyszli faceci, a ta kobieta im nie otworzyła, więc zakręcili wodę i tak wody nie miałem przez kilka dni, dopóki ona się do porządku nie doprowadziła, i facetów innych nie wpuściła. Dobrze, że chociaż to zostało ogarnięte, ale jest inny problem... Ona bardzo dziwnie się zachowuje.

Starsza kobieta baba jaga zrobiła dziwną minę Canva

Zemściłam się na sąsiadce, która rzucała mięsem

Moja sąsiadka rzuca różnymi rzeczami z okna i to wszystko zostaje na moim parapecie. Teraz na przykład rzucała mięsem jakimś i mi brudziła parapet. Dodatkowo, rzucała popiół po wiadomo czym i swoje włosy, które sobie rwała nie wiadomo, skąd. Miałam już tego dość jej zachowania i postanowiłam się zemścić raz a dobrze. No to jej pokazałam.

Ostatnio, stanęłam sobie boczkiem przy balkonie i widziałam, że ona tam wyżej przy swoim oknie stoi. Taktycznie więc telefon włączyłam i wszystko nagrałam, jak rzuca.

Po chwili zaczęłam do niej krzyczeć, co ona robi i czemu rzuca, a ona, że to nie ona, tylko ktoś z piętra wyżej.

I wiecie co? Jak ja ją zwyzywałam, to aż uciekła niepyszna. Potem oczywiście zgłosiłam na administrację i mam nadzieję, że oni się ją tam porządnie zajmą.

Marzena

Ten mężczyzna przemalował swój dom na różowo! Dziwi się, że sąsiedzi tego nie akceptują. Zobacz galerię
Źródło: youtube.com/@CBS17
Reklama
Reklama