"Synowa kupiła używaną wyprawkę dla mojego pierwszego wnusia. Za grosz wstydu nie ma!"

"Synowa kupiła używaną wyprawkę dla mojego pierwszego wnusia. Za grosz wstydu nie ma!"

"Synowa kupiła używaną wyprawkę dla mojego pierwszego wnusia. Za grosz wstydu nie ma!"

canva.com

"Nie układa mi się z synową. No totalnie się rozmijamy! Magda na kosmetyczkę ma, na fryzjera ma, nawet na chodzenie po knajpach jej nie żal, a na własnym dziecku skąpi. Co za człowiek. Synowa chwali się, że kupiła całą wyprawkę z drugiej ręki. Nawet te kaftaniki, co są tuż przy ciele, wnusio będzie nosił używane. Nie pojmuję, jak można być taką egoistką".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Nie układa mi się z synową

Mój synek długo szukał tej jedynej. Powiem szczerze, już zaczynaliśmy się martwić, czy nie zostanie starym kawalerem. Marek od zawsze był dość nieśmiały i wycofany, daleko mu do prawdziwego macho.

W szkole miał jakieś sympatie, ale od czasu, gdy jedna z nich wyśmiała go przy kolegach, totalnie zamknął się nawet na przyjaźnie z dziewczynami. Na studiach miałam nadzieję, że wszystko się zmieni. Kończył polonistykę, a wiadomo, że tam płci pięknej nie brakuje. Za każdym razem jak zapowiadał przyjazd do domu, dopytywałam, czy tym razem przyjedzie  z jakąś damą. Niestety studia skończył, a damy ani widu!

Koło jego trzydziestki zaczynałam się mocno niepokoić. Co tu dużo mówić, młodszy się nie robił. Aż w końcu trzy lata temu, jak dobiegał 34 lat, a ja już traciłam nadzieję, zapowiedział się na niedzielny obiad z dziewczyną. Dom wysprzątałam od piwnicy po strych, nagotowałam przysmaków i z rumieńcami oczekiwałam pierwszej wizyty przyszłej synowej.

Magda nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia, taka trzpiotka. Totalnie dominowała Mareczka, ale lepszy rydz... Dałam jej szansę. Niestety szybko mnie rozczarowała. Wprowadziła swoje rządy, a syn totalnie stracił dla niej głowę i przestał słuchać naszych życzliwych rad. Dość powiedzieć, że ślub i wesele urządzili zupełnie po swojemu, nie szanując naszych wskazówek. Delikatnie mówiąc, nie przepadam za Magdą.

starsza kobieta rozkłada ręce Canva.com

Synowa kupiła wyprawkę w lumpeksie

Powiem szczerze, młodzi nie próżnują. Chwilę po ślubie Magda zaszła w ciążę, to akurat dobrze, bo najmłodsi już nie są. Od początku zaczęła wymyślać. Mieszkanie zmienili na większe. Pozbyli się całych oszczędności i jeszcze się zapożyczyli. Synowa sobie dogadza. Masaże dla ciężarnych, joga i jakieś zabiegi. Sporo też wydała na wicie gniazdka. Nakupiła takich bzdetów, że aż szkoda mówić.

Jedyne, na czym tak naprawdę oszczędza to własne dziecko. Właśnie od nich wróciłam, pokazała mi całą wyprawkę i aż się skłóciłyśmy. Wózek odkupiła od znajomej, wszystkie ubrania z lumpeksu. Nawet pieluchy tetrowe tam kupiła. Normalnie aż mnie wzdrygnęło.

Posprzeczałyśmy się, próbowałam jej wytłumaczyć, że to jest w ogóle niehigieniczne. Przecież mówimy o malutkim dziecku! Najbardziej mnie trafia, że sama sobie kupuje markowe ciuchy i na to jej nie szkoda. Ona uparcie twierdzi, że dziecko tak szybko wyrasta, że nie opłaca się kupować mu nowych ciuszków. Wyszłam, bo czułam, że wielka awantura wisi w powietrzu. Muszę porozmawiać z Markiem, bo tym razem nie zamierzam tak tego zostawić! Chodzi o mojego pierwszego wnuka! Jak ją przekonać?

Mariola, 69 lat

 

 

 

 

 

Maciej Kurzajewski pokazał zdjęcie z synem i wnusią! Ależ z niego słodki dziadek!Zobacz!
Źródło: instagram.com/maciejkurzajewski
Reklama
Reklama