"Sylwestra spędzamy z mężem osobno. On imprezuje z kolegami, a ja z koleżankami. Teściowa ma z tym problem"

"Sylwestra spędzamy z mężem osobno. On imprezuje z kolegami, a ja z koleżankami. Teściowa ma z tym problem"

"Sylwestra spędzamy z mężem osobno. On imprezuje z kolegami, a ja z koleżankami. Teściowa ma z tym problem"

canva.com

"Sylwester to dla mnie oczywiście huczna impreza! Uwielbiam ten czas, kiedy mogę popuścić wszystkie hamulce i po prostu oddać się doskonałej zabawie. To świetny moment na to, aby zapomnieć o trudach całego roku. Tym razem mąż idzie pobawić się z kolegami, a ja z koleżankami. Tak wspólnie postanowiliśmy, a moja teściowa widzi w tym wielki problem". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Niebawem Sylwester

Zawsze Nowy Rok świętowaliśmy z mężem wspólnie. Dla nas był to wyjątkowy czas. Podczas imprezy popuszczaliśmy wszelkie hamulce i na wiele sobie pozwalaliśmy. W końcu to jedyna taka noc w roku i nie widzimy w tym niczego złego. Czasami trzeba się wyluzować i odpocząć od tych wszystkich trudów. Chyba nie ma w tym niczego złego? Tak przynajmniej ja uważam.

W tym roku postanowiliśmy, że spędzimy Sylwestra osobno. Ja wybiorę się na imprezę z koleżankami, a mąż z kolegami. Czasami taki reset od związku jest dobry i napędza nas do działania. Zdążymy za sobą nieco stęsknić, a poza tym przypomnimy sobie, jak to było za dawnym dobrych lat, kiedy bawiliśmy się bez siebie.

sztuczne ognie i kieliszki w dłoniach canva.com

Teściowa uważa, że to problem

Oczywiście moja teściowa ma do wtrącenia swoje trzy grosze. Jej zdaniem nie powinniśmy być osobno, bo to bardzo ważny czas w roku i musimy świętować razem. Zaczęła wmawiać mojemu mężowi, że na pewno mi nie zależy, skoro mam takie głupie pomysły i zrobi błąd, jeżeli rzeczywiście pójdzie na imprezę z kolegami. Wszyscy jesteśmy już umówieni, mamy wykupione miejsca w klubach, a on nagle ma jakieś wątpliwości! Nie mogę w to uwierzyć, przecież od tak dawna to planowaliśmy, a wszystko zepsuje moja teściowa?! Co za wredna baba!

Po co się wtrąca?

Nie rozumiem, po co w ogóle się wtrąca. Przecież między mną, a mężem zawsze wszystko się dobrze układało. Uważam, że ona powinna się nad sobą zastanowić, bo może doprowadzić do sytuacji, w której ja i mąż po prostu się pokłócimy. Ja na pewno nie odpuszczę imprezy z koleżankami. One na mnie liczą, a ja liczę na nie. Od dawna to wszystko planujemy i na pewno nie pozwolę sobie na takie traktowanie. Mąż, a w szczególności teściowa muszą zrozumieć, że każdy z nas jest odrębnym bytem i wszystkiego nie musimy robić razem. Najlepiej będzie, jeżeli mamusia skupi się na sobie, a od nas się odczepi.

Zdegustowana Synowa 

#christmaspartymakeup - makijaż na imprezę świąteczną. Oto najlepsze makijaże na sezon 2023!
Źródło: Instagram.com/lauritakowalska_makeup
Reklama
Reklama