"W tym roku wyjeżdżamy na święta. Rodzice poradzą sobie sami"

"W tym roku wyjeżdżamy na święta. Rodzice poradzą sobie sami"

"W tym roku wyjeżdżamy na święta. Rodzice poradzą sobie sami"

canva.com

"Pora zrobić coś dla siebie! Więcej nie zamierzam znosić tych oskarżających spojrzeń. Rodzice chcą wzbudzić we mnie poczucie winy. Uważają, że powinnam zawsze organizować święta u siebie w domu. Już od dawna mówiłam o tym, że chciałabym gdzieś pojechać na święta, a oni zawsze mieli do mnie o to pretensje. Smucili się, że zostawię ich samych. Tym razem po prostu wyjadę bez tłumaczeń i zapowiedzi". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Wyjadę na święta

Mam trzydzieści lat, męża i dwoje dzieci. Na co dzień bardzo ciężko pracuję, zajmuję się maluchami i dbam o dom. Muszę przyznać, że nie mam nawet chwili na odpoczynek, a codzienność mnie po prostu przytłacza. To dlatego postanowiłam, że tym razem wyrwę się z utartego schematu. Mam już dość tego, że zawsze przygotowywanie świątecznych potraw jest na mojej głowie. Muszę posprzątać w domu, pomyć okna, ugotować, a później zmywać i sprzątać ze stołu. Zjeżdżają się do nas moi rodzice, teściowie i rodzeństwo męża. Wszyscy tylko patrzą na to, żeby się najeść do syta i siedzą u nas przez bite trzy dni! To dla mnie grube przegięcie, jestem tym wykończona. W tym roku nie dam się tam wmanewrować. Od dawna planuję wyjazd i na pewno nie będzie mnie w domu.

uśmiechnięty mężczyzna z walizką canva.com

Rodzice muszą sobie poradzić sami

Ja nie mam rodzeństwa, więc moi rodzice będą sami w święta. Już wcześniej mówiłam im o tym, że chcemy wyjechać i nas nie będzie. Tak naprawdę miałam na to ochotę już kilka lat temu. Niestety, zawsze mówili, że nie mogę im tego zrobić. Chcieli wywołać we mnie poczucie winy i na siłę zatrzymać mnie przy sobie, niejako zmuszając do samodzielnego przygotowania świąt. Wiele raz im mówiłam o tym, że jest mi bardzo ciężko, ale nie robiło to na nich wrażenia. Nie chcieli mi pomóc, ani w porządkach, ani w gotowaniu. Teraz będą musieli poradzić sobie sami.

Mam dość tych oskarżycielskich spojrzeń

Nie zamierzam się nikomu tłumaczyć. Po prostu wyjadę, nie zapowiadając swoich planów. Gdy będę w drodze to zadzwonię do rodziców i powiem, że nas nie będzie na święta. Wiem, że powinnam ich o tym uprzedzić, ale wtedy znów im ulegnę, a oni wzbudzą we mnie poczucie winy. Mam tego dość, dlatego taką podjęłam decyzję i uważam, że jest ona jak najbardziej słuszna.

Zbuntowana Córka 

#christmaspartymakeup - makijaż na imprezę świąteczną. Oto najlepsze makijaże na sezon 2023!
Źródło: Instagram.com/lauritakowalska_makeup
Reklama
Reklama