"Chcę iść na sylwestra sama z koleżankami, a mąż mi zabrania. Przecież on może wyjść z kumplami!"

"Chcę iść na sylwestra sama z koleżankami, a mąż mi zabrania. Przecież on może wyjść z kumplami!"

"Chcę iść na sylwestra sama z koleżankami, a mąż mi zabrania. Przecież on może wyjść z kumplami!"

canva.com

"Znudził mi się już sylwester z mężem, no bo ile można spędzać ten dzień z jedną osobą, a zwłaszcza z facetem, który na co dzień nie jest zainteresowany wspólnie spędzonym czasem, tylko robi wyjątek podczas wyjść do znajomych. Jestem tym zmęczona i nie będę oszukiwała, że mam przyjemność z tego, że spędzam z nim nowy rok".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Chcę iść na sylwestra z koleżankami

Już od dwóch lat nie mam ochoty spędzać sylwestra z Kamilem, bo widzę, że jego emocje do mnie zmieniły się i zdecydowanie bardziej woli grać, gdy przyjdzie do domu niż starać się o to, aby mi zaimponować czymkolwiek. Na co dzień zachowuje się jak pies ogrodnika, który woli siedzieć w domu, ale gdy tylko jest jakaś okazja i znajomi nas zapraszają, to struga wielce zainteresowanego mężulka, który dba o swoją żonę.

Długo koleżanki nie wierzyły mi w to, że mój mąż właśnie taki jest, bo myślały, że zmyślam historie, a gdy nagrałam raz taką rozmowę z nim, wtedy dopiero potem przyznały mi rację i uwierzyły w moje słowa. Nie chcę dłużej udawać, że wszystko jest między nami okej i albo Kamil się ogarnie, albo niech spada na drzewo, bo ja nie będę traciła najlepszych lat swojego życia dla kogoś, kto nie potrafi w ogóle ze mną spędzać czasu na co dzień tylko od wielkiego dzwonu.

ubrane elegancko kobiety uśmiechają się i pozują na tle balonów canva.com

Co on sobie myśli?

Od kilku miesięcy pytałam go, jak spędzamy sylwestra, a on nie potrafił mi powiedzieć i tylko ciągle mówił, że nie on nie musi nigdzie wychodzić i w domu to jest fajnie. Tak się składa, że mamy po 40 lat jesteśmy młodymi ludźmi i zamiast bawić się gdzieś na imprezie, to będziemy znowu siedzieć w domu?

Nie ma takiej opcji. Ja na to z pewnością nie pozwolę. Poinformowałam Kamila o tym, że wychodzę z dziewczynami do klubu i jeżeli on chce też gdzieś wyjść, to niech sobie wyjdzie z kolegami, a mi da święty spokój. Po takich słowach wpadł w szał i powiedział, że zabrania mi tego wyjścia i że jeśli pójdę gdziekolwiek, to on zmieni zamki.

W takim razie powiedziałam, że niech zmienia, a ja się wprowadzę do rodziców. Sytuacja jest patowa i wiele wskazuje na to, że się rozejdziemy przed tym sylwestrem, ale nie wyobrażam sobie, żeby on mi zabraniał wyjścia z koleżankami podczas gdy sam jest najgorszą wersją męża, jaką w ogóle można sobie wyobrazić.

Milena

Kinga Rusin pokazała swoje zdjęcia sprzed 31 lat. Poznamy ją zawsze bez zawahania Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama