"Otrzymałam dziwną wiadomość o moim facecie. Myślałam, że to sprawka jego byłej. Byłam w ogromnym błędzie"

"Otrzymałam dziwną wiadomość o moim facecie. Myślałam, że to sprawka jego byłej. Byłam w ogromnym błędzie"

"Otrzymałam dziwną wiadomość o moim facecie. Myślałam, że to sprawka jego byłej. Byłam w ogromnym błędzie"

Canva

„Kilka dni temu otrzymałam naprawdę dziwną wiadomość od obcej kobiety. Czepiała się mojego faceta i radziła, żebym dla swojego dobra go zostawiła. Myślałam, że to sprawka jego eks, która podobno była o niego chorobliwie zazdrosna. Jak się jednak okazało, byłam w ogromnym błędzie. No czegoś takiego totalnie się nie spodziewałam!”

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Spotykamy się od miesiąca

Paweł jest chodzącym ideałem. Spotykamy się od miesiąca, ale jego nienaganne maniery, nutka romantyczności i smykałka do gotowania sprawiają, że szaleję na jego punkcie. Paweł to taki typowy dżentelmen rodem z najbardziej wzruszających komedii romantycznych. Mam wrażenie, jakbyśmy znali się od zawsze.

Rozmawialiśmy dużo na temat naszych poprzednich związków. Wspólnie rozmyślaliśmy, dlaczego okazały się niewypałami i co zrobilibyśmy inaczej, gdyby to o naszą relację chodziło. Obiecaliśmy sobie też, że zawsze zrobimy wszystko, żeby między nami układało się jak najlepiej.

Kilka dni temu otrzymałam jednak naprawdę dziwną wiadomość od obcej kobiety. Czepiała się mojego Pawła i radziła, żebym dla swojego dobra lepiej go zostawiła. Sami zobaczcie!

Zrzut ekranu z konwersacją dwóch kobiet na czacie Zrzut ekranu od czytelniczki

Myślałam, że to sprawka jego eks, która miała na imię właśnie Ola i podobno była o niego chorobliwie zazdrosna. Jak się jednak okazało, byłam w ogromnym błędzie.

Czegoś takiego totalnie się nie spodziewałam!

W oczekiwaniu na odpowiedź od tajemniczej Aleksandry pokazałam tę wiadomości mojemu chłopakowi. Nagle poczerwieniał na twarzy, a ja miałam wrażenie, że mocno go to zażenowało. Nie wiedziałam dlaczego, przecież to tylko dziwne wiadomości od jego byłej...

Gdy prawda wyszła na jaw, aż mi ręce opadły. Faktycznie, tego tematu wcześniej nie mieliśmy okazji poruszać, bo skupialiśmy się głównie na sobie nawzajem i na naszym związku. Nie uwierzycie, że nadawcą tej dziwnej wiadomości była... mama Pawła, która również ma na imię Aleksandra! Moja przyszła teściowa ma chyba nierówno pod sufitem. Uważa, że Paweł jest przegrywem i że nic w życiu nie osiągnąłby, gdyby nie ona.

Sama nigdy nie pracowała i żyła na utrzymaniu męża. Podobno nigdy nie dała dzieciom złamanego grosza, a co gorsza — zabierała wszystkie pieniądze, które Paweł i jego rodzeństwo dostawali np. w prezencie od bliskich. Mój chłopak odciął się od niej po rozwodzie rodziców, gdy ta kobieta zaczęła zadłużać się u niego i jego kolegów, nigdy nie oddając pożyczek. W głowie się nie mieści, że chciała nas skłócić i próbowała namieszać w naszej relacji. Czuję, że gdy ją poznam, to się nie polubimy.

Alicja

Blanka Lipińska pokazała twarz ukochanego! To z okazji 2. rocznicy związku, którą świętują w bajecznie drogiej restauracji
Źródło: .instagram.com/stories/blanka_lipinska
Reklama
Reklama