"Chciałbym się oświadczyć Kaśce w Wigilię. Ale boję się jak jej rodzina zareaguje"

"Chciałbym się oświadczyć Kaśce w Wigilię. Ale boję się jak jej rodzina zareaguje"

"Chciałbym się oświadczyć Kaśce w Wigilię. Ale boję się jak jej rodzina zareaguje"

Canva

"Poznałem Kasię dwa lata temu i od razu się w sobie zakochaliśmy. Ona jest z bardzo bogatego domu, a ja, no cóż, zarabiam na budowie i mam tylko schorowaną babcię. Chciałbym oświadczyć się Kaśce, ale nie wiem, czy jej rodzina nam na to pozwoli. Mam wrażenie, że jej ojciec i bracia uważają mnie za biedaka. Już nieraz dali mi to do zrozumienia. Ale ja uważam, że nie pieniądze się liczą, a miłość. Przecież wspólnie wszystkiego się dorobimy!"

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Cudowna dziewczyna, przyszła żona?

Gdy poznałem Kasię, to od razu poczułem, że złapałem Pana Boga za nogi. Kasia była przeurodziwą panną, miała śliczne niebieskie oczy, a to, co w głowie - zachwycało mnie za każdym razem. Mogłem z nią rozmawiać godzinami. W końcu staliśmy się parą.

Od samego początku mówiłem jej o sobie prawdę, że żyję skromnie z babcią w jej mieszkaniu, że pomagam w codziennych obowiązkach po pracv na budowie. Często brałem nadgodziny, żeby mi starczało na wszystko. Nie chciałem nigdy, aby Kasia za mnie płaciła. Dawałem jej co mogłem, ale ona była wspaniała i nigdy nie było jej smutno, gdy akurat nie mogliśmy iść do restauracji, czy kina przed wypłatą. Nie narzucała się i nie miała pretensji.

Młoda dziewczyna w okularach czarnych Canva.com

Boję się reakcji jej bliskich

Niestety jej bliscy, a przede wszystkim bracia i ojciec od samego początku dawali mi do zrozumienia, że nie jestem dla niej odpowiedni. Nieraz w domu rodzinnym Kasi usłyszałem, że jestem złą partią, że powinienem szukać jakiejś biedaczki.

Zbliża się Wigilia i bardzo chciałbym oświadczyć się mojej ukochanej, aby wiedziała, że darzę ją niezwykłym uczuciem na stałe. Niestety... Boję się to zrobić. A chciałbym spełnić jej marzenie o tradycyjnych zaręczynach przed rodzicami, z kwiatami i pięknym pierścionkiem.

Martwię się jednak, że jej rodzina skomentuje, że za tani pierścionek, że nic jej nie czeka ze mną i, żebym dał sobie spokój. Nie wiem nawet jak mógłbym ich przekonać do siebie... Skoro oni oczekują gościa ze świetną fuchą, furą i drogimi zabawkami.

Co o tym myślicie, czy powinienem w ogóle się oświadczać? Czy zrobić to bez udziału jej bliskich? A może powinienem faktycznie pozwolić jej odejść i być szczęśliwą z kimś innym?

Tomek

Maja Sablewska świętuje 10. rocznicę związku. "Chyba z przerwami na inne". Zobacz historię ich miłości!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama