Materiał Krzysztofa Stanowskiego o Natalii Janoszek bije rekordy popularności. Dziennikarz wydał oświadczenie

Materiał Krzysztofa Stanowskiego o Natalii Janoszek bije rekordy popularności. Dziennikarz wydał oświadczenie

Materiał Krzysztofa Stanowskiego o Natalii Janoszek bije rekordy popularności. Dziennikarz wydał oświadczenie

instagram.com/nataliajanoszek, instagram.com/krzysztof.stanowski

Krzysztof Stanowski w mijający weekend wypuścił na platformie YouTube swoje najnowsze dzieło – trzygodzinny program poświęcony Natalii Janoszek. W swoim opus magnum gwiazdor "Kanału Sportowego" obnaża kłamstwa, jakich miała dopuścić się aktorka. Materiał cieszy się ogromnym powodzeniem – jak dotąd obejrzano go już 2,6 mln razy! Krzysztof Stanowski postanowił dziś zakończyć temat Natalii Janoszek i w mediach społecznościowych opublikował obszerne oświadczenie. Co napisał?

Reklama

Krzysztof Stanowski zanalizował karierę Natalii Janoszek

Krzysztof Stanowski wiosną tego roku postanowił przyjrzeć się fenomenowi Natalii Janoszek. Dziennikarz nieufnie podchodził do informacji o rzekomej karierze Polki w Bollywood i temu tematowi poświęcił jeden z odcinków swojego programu. Powiedział wtedy między innymi:

Natalia Janoszek ma taką karierę w Indiach, jak Bayer Full w Chinach. Nikt jej nie zna. Jedno i drugie opiera się na opowieściach, których nikomu nie chciało się sprawdzić. To najlepiej poprowadzony kit w historii polskich mediów.

Na reakcję samej zainteresowanej nie trzeba było długo czekać. Natalia Janoszek zarzuciła Stanowskiemu kłamstwo i skierowała sprawę do sądu, który zakazał dziennikarzowi publikowania materiałów dotyczących aktorki.

Krzysztof Stanowski w Mumbaju z nagrodą instagram.com/krzysztof.stanowski

Dziennikarz złamał wydany przez sąd zakaz. Powstał mocny materiał

Krzysztof Stanowski z premedytacją postanowił jednak złamać zakaz. Najpierw pojechał do Mumbaju, gdzie udowadniał, że też jest w stanie sfingować karierę wielkiej gwiazdy filmowej. A po powrocie przygotował trzygodzinny materiał, który od dwóch dni dostępny jest na YouTube. Stanowski zanalizował informacje podawane przez Natalię Janoszek, prześwietlił jej konto na Instagramie, a nawet obejrzał zagraniczne filmy, których gwiazdą miała być pochodząca z Bielska-Białej aktorka.

Krzysztof Stanowski w swoim materiale udowodnił postawioną przez siebie wcześniej tezę, że Natalia Janoszek swoją wielką zagraniczną karierę wymyśliła, a polskie media ochoczo podchwyciły temat. Program "Bollywoodzkie zero. Natalia Janoszek. The End" wywołał masę komentarzy, a Krzysztof Stanowski postanowił po raz ostatni odnieść się do tematu swojego śledztwa dziennikarskiego.

W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu pisze między innymi:

Cieszę się, że finałowy odcinek o Natalii Janoszek został już wyemitowany, bo rzygałem już tym tematem, obejrzałem tyle wywiadów z tą dziewczyną, że sam jej głos przyprawiał mnie o mdłości. Wbrew temu, co niektórzy próbują mi wmówić, nie mam obsesji związanej z naszą "gwiazdą". Po prostu wykonałem pracę, do której ona mnie zmobilizowała lub wręcz zmusiła.

Co jakiś czas natrafiam na komentarz w stylu: "Kto ją w ogóle zna? Po co tracić czas na takiego Anonima?". Takiej osobie odpowiadam tutaj: "To, że ty jej nie znasz, nie znaczy, że nikt jej nie zna". Ale jest też odpowiedź lepsza: "Nikt nie znał Simona Levieva, ale cały świat poznał "Oszusta z Tindera". Bo czasami główny bohater jest tylko przeciekiem do czegoś szerszego. To jest historia o niej, ale także o naszych czasach.

Żyjemy w kulturze w fejku. Filtry zmieniające twarz nie robią na nikim wrażenia, już większe wow jest przy "odważnym" pokazaniu się bez make-upu - to jest dzisiaj wyczyn, pokazać, jak wyglądasz naprawdę! Ludzie w Internecie podkręcają swoje życie, by wyglądać na piękniejszych, szczęśliwszych, bogatszych. Kłamstewka są wpisane w codzienność.

Żyjemy w kulturze szybkiej konsumpcji informacji. Nie mamy czasu się wgryzać. Dziennikarze wiedzą, że nie mamy czasu, więc oni też nie mają czasu. Temat goni temat, wszystko jest powierzchowne. Prawdy albo się nie docieka, albo schodzi ona na drugi plan, bo zawadza.

Natalia Janoszek z tego filmu musi wyciągnąć wnioski i znaleźć sposób na funkcjonowanie w społeczeństwie, ale wnioski może też wyciągnąć każdy z nas.

A my przypominamy czasy, kiedy Natalia Janoszek czarowała na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Oglądaliście?

Natalia Janoszek pokazała mamę w "Tańcu z Gwiazdami"! Wiadomo, po kim odziedziczyła urodę!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama