"Moja żona woli swojego ojca niż mnie. To on w naszym domu nosi spodnie"

"Moja żona woli swojego ojca niż mnie. To on w naszym domu nosi spodnie"

"Moja żona woli swojego ojca niż mnie. To on w naszym domu nosi spodnie"

Canva

"W moim domu doszło do bardzo specyficznej sytuacji. Mam na myśli to, że moja żona, zamiast się mnie słuchać, to ona bez żadnego sprzeciwu wykonuje polecenia swojego ojca. Tak naprawdę teraz doszło do takiej sytuacji, że to jej bogaty ojciec rządzi naszym domem".

Reklama

*Publikujemy list naszego czytelnika.

Moja żona jest uzależniona od swojego ojca

Nie da się ukryć, że ja i moja żona mieliśmy naprawdę dobry start i przede wszystkim to zasługa jej rodziców, a w zasadzie jej ojca. Oboje z żoną mamy 27 lat i chyba na dom i dwa samochody i psa musielibyśmy pracować ze 20 lat. Na szczęście nie musieliśmy. A to za sprawą jej ojca, który jest obrzydliwie bogaty i który gdy dowiedział się, że jego kochana córeczka wychodzi za mąż, postanowił nam ufundować dom, a jej jeszcze samochód.

Teść zapłacił nam też za wesele i czasem przelewał córeczce pieniądze na dodatkowe wydatki.

Nie mogę ukrywać, że bardzo nam to pomogło i naprawdę dużo mu zawdzięczamy. Początkowo teść deklarował, że to są takie bezzwrotne datki dla na lepszy start i twierdził, że nic w zamian nie oczekuje. Potem jednak już troszkę zaczęło się to zmieniać np.: To on chciał decydować o wystroju mieszkania, które nam kupił. Wiadomo, że trochę mi się to nie podobało, ale co miałem powiedzieć — przecież to on był właścicielem, a my tam tylko mieszkamy.

Ojciec obejmuje córkę Canva

Mój teść o wszystkim decyduje

Moja żona uwielbia swojego ojca, który nadal traktuje ją jak młodą dziewczynkę i ciągle rozpieszcza i kupuje prezenty. Ja z teściem nie mam tak dobrych kontaktów, a wręcz mam wrażenie, że nie bardzo on za mną przepada.

Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że teść zaczął decydować o wszystkich sferach naszego życia, a szczególnie żony — której kupuje nawet ubrania. Ona oczywiście na to się zgadza, bo uważa, że tata jest taki mądry i wie lepiej. Gdy ja coś chciałem żonie doradzić, ona zawsze każdą propozycję np.: wyjazdu w góry, konsultuje ze swoim ojcem, który oczywiście potem na to wszystko się nie zgadza i wysuwa inną propozycję, za którą płaci.

Żona twierdzi, że wszystko jest w porządku i skoro jej tatuś jest taki mądry i kochany, to tylko powinniśmy korzystać.

Ja jednak uważam inaczej. Mam cały czas wrażenie, że coś jest nie tak i nie mam na to dowodów, ale cały czas wydaje mi się, że jej ojciec chce w pełni kontrolować nasze życie, a nawet konkuruje ze mną o wpływ nad moją żoną.

Dla mnie to jest chore, bo mam wrażenie, że to jej ojciec jest jej mężem, a nie ja. Czuję się, jakbym żył w związku we troje z jej chorym tatusiem...

Marek

Ojciec znanego aktora promienieje u boku młodszej partnerki! Nie zgadniesz, ile ma lat Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama