"Poznałam sekret narzeczonego i mnie zmroziło. Jak teraz wyplątać się ze ślubu?"

*Publikujemy list naszej czytelniczki. 

Mój narzeczony wydawał się być wspaniały

Kacpra poznałam zaledwie rok temu, ale od razu między nami zaiskrzyło. Wydawał mi się być po prostu ideałem. Wspaniale wygląda, bo jest naprawdę bardzo przystojny - wysoki brunet z niebieskimi oczami. Czego chcieć więcej? Do tego inteligentny, uroczy oraz szarmancki. Zawsze otwierał mi drzwi, a także dawał napiwek kelnerom w restauracji. Wtedy czułam się jak księżniczka. Nie wierzyłam w to, że taka zwykła dziewczyna jak ja, mogła zwrócić jego uwagę. Przecież to prawdziwy ideał, a ja jestem po prostu normalna.

Szybko mi się oświadczył, a ja wręcz skakałam z radości. Nie mogłam się opanować. Od razu się zgodziłam i nawet tego nie przemyślałam. Nad czym tu się zastanawiać, przecież to mężczyzna moich marzeń? Tak myślałam jedynie do czasu...

canva.com

Poznałam jego sekret

Kiedy poznałam jego sekret, mój świat po prostu legł w gruzach. Nie spodziewałam się, że może ukrywać przede mną taką ważną sprawę. Dowiedziałam się przypadkiem od jego kolegi, który myślał, że o wszystkim wiem. Ja oczywiście nie dałam po sobie poznać, żeby było inaczej. Nie chciałam, żeby mu o tym powiedział.

A o co dokładnie chodzi? Kacper kiedyś siedział w więzieniu! Został skazany za oszustwa i nigdy mi się do tego nie przyznał. Wydaję mi się, że jego praca cały czas jest podejrzana. Nigdy nie opowiada o tym, jak spędził dzień, a stać go na zagraniczne wakacje, kilka luksusowych samochodów, a także ma wypasiony dom.

Muszę jakąś wyplątać się ze ślubu

Boję się, że wplątałam się w związek z kryminalistą i sama nie wiem, co powinnam teraz zrobić. Na pewno nie chcę brać z nim ślubu, ale nie wiem, jak zareaguje, kiedy wszystko odwołam. Jestem między młotem a kowadłem i jak zareagować?

Chyba najlepiej będzie, jeżeli wyjadę z kraju, ale wtedy zostanie na miejscu moja rodzina, której przecież muszę wyjaśnić sytuację. A może ja sobie to wszystko wymyśliłam, a Kacper w młodości popełnił błąd i teraz jest uczciwy? Już sama nie wiem, jak się zachować i co będzie dla mnie najlepsze.

Przestraszona Narzeczona