"Mąż nie chce pracować. Powiedział, że teraz będzie odpoczywać, a ja mam utrzymać rodzinę"

"Mąż nie chce pracować. Powiedział, że teraz będzie odpoczywać, a ja mam utrzymać rodzinę"

"Mąż nie chce pracować. Powiedział, że teraz będzie odpoczywać, a ja mam utrzymać rodzinę"

canva.com

"Ze Stefanem jesteśmy w związku od ponad dziesięciu lat. Już na starcie umówiliśmy się, że to on będzie utrzymywał cały dom, a ja skupię się na wychowaniu dzieci, gotowaniu obiadów i sprzątaniu. To dlatego nigdy nie pracowałam. Teraz mąż oznajmił, że role muszą się odwrócić i to on będzie siedział w domu! Chyba oszalał?!"

Reklama

*Publikujemy list od czytelnika. 

Nie mogę pójść do pracy

Wychowaniu dzieci poświęciłam całe swoje życie. Od zawsze wiedziałam, że chcę mieć dużą rodzinę i zależy mi na tym, żeby moje pociechy wyrosły na porządnych ludzi. Ze Stefanem wzięłam ślub krótko po poznaniu, zaledwie po kilku miesiącach. Od początku wiedziałam, że to mężczyzna mojego życia, więc nie chciałam zwlekać.

Ustaliliśmy, że to on będzie pracować i utrzymywać naszą rodzinę, a ja zajmę się domem. Na początku sprzątałam i gotowałam, a później skupiłam się również na wychowaniu naszych dzieci. Łącznie mamy czwórkę wspaniałych pociech. Starsze już chodzą do szkoły podstawowej, a młodsze są w przedszkolu.

Teraz mój mąż uznał, że powinnam iść do pracy, a to on będzie siedział w domu. Powiedział, że chce odpocząć, bo wypalił się zawodowo, więc musi nabrać wiatru w żagle. Jestem w szoku, przecież ja nigdy nie pracowałam!

kobieta na ławce canva.com

Nigdy nie zarobię tyle, co mąż

Mąż dobrze zarabia, zawsze starczało nam na dostatnie życie i nie musieliśmy martwić się o jutro. Wiem, że mi nigdy nie uda się zarobić tyle, co Stefanowi. Przecież nie mam żadnego doświadczenia, jedynie szkołę.

Nic nie potrafię, poza wychowywaniem dzieci, gotowaniem i sprzątaniem. Nawet nie mam pomysłu na siebie - gdzie miałabym pracować, żeby przynosić do domu jakąkolwiek wypłatę? Poza tym wiem, że mój mąż nie zajmie się odpowiednio dziećmi. On nawet nie wie, co one lubią jeść na śniadanie!

smutna kobieta canva.com

Co robić? Przecież nie znajdę pracy

Stefan jest jednak zdecydowany i nieugięty. Już złożył wypowiedzenie w pracy i jest cały w skowronkach, a ja mam się martwić i szukać pracy. To wcale nie takie proste. Jak niby mam to zrobić? Przecież nie potrafię nawet napisać dobrego życiorysu. Zresztą, co miałabym w nim umieścić?

Mogę spróbować znaleźć pracę jako sprzątaczka, kucharka albo kelnerka, ale nie oszukujmy się - taka wypłata ledwie wystarczy na nasze opłaty czy jedzenie. A co z resztą? Przecież wydatków przy dzieciach jest naprawdę sporo!

Uważam, że mój mąż jest nieodpowiedzialny. Już sama nie wiem, co mam zrobić, żeby jakoś wyjść z tej sytuacji.

Smutna żona

Paulina Krupińska w blond włosach. Sama nie jest zadowolona z efektu! Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/pkrupinska
Reklama
Reklama