„Nakryłam męża na czymś, czego wolałabym nie widzieć i coś we mnie pękło. To ja mu już nie wystarczam?!

„Nakryłam męża na czymś, czego wolałabym nie widzieć i coś we mnie pękło. To ja mu już nie wystarczam?!

„Nakryłam męża na czymś, czego wolałabym nie widzieć i coś we mnie pękło. To ja mu już nie wystarczam?!

canva.com

Przepis na udaną relację nie istnieje, ale najłatwiejszym sposobem dążenia do spełniania w związku jest zawsze szczera rozmowa. Co jednak w sytuacji, gdy na rozmowę jest już za późno? Choć szczerość w relacji jest niezwykle ważna, to chyba o pewnych rzeczach lepiej byłoby nie wiedzieć.

Reklama

Nakryła męża na masturbacji

Pani Ewelina od roku jest szczęśliwą żoną, a swojego wybranka na całe życie poznała jeszcze w czasie studiów. Jak sama podkreśla, ich relacja była bardzo udana na każdej płaszczyźnie do momentu, gdy nie przyłapała swojego męża na nietypowej czynności...

Jesteśmy razem 6 lat w tym rok po ślubie. Wszystko do tej pory układało się bardzo dobrze zarówno w łóżku, jak i w życiu codziennym. Niestety ostatnio nakryłam męża na czymś, czego wolałabym nie widzieć i coś we mnie pękło. Chciałam zaskoczyć go pod prysznicem i gdy otworzyłam łazienkę, to zobaczyłam, jak masturbuje się pod strumieniem gorącej wody. Totalnie mnie wtedy odcięło i nie mogłam wypowiedzieć żadnego słowa...

załamana kobieta siedząca przy stole canva.com

„On uważa, że nic się nie stało”

W trakcie rozmowy o całym zajściu okazało się, że mąż naszej czytelniczki nie widzi w swoim zachowaniu absolutnie nic złego. Dla niej niestety było to okropny cios w poczucie własnej wartości, o którym trudno będzie zapomnieć.

On uważa, że nic się nie stało, ale mnie to strasznie dotknęło. Uderzyło w moją kobiecość i zabiło pewność siebie. To ja mu już nie wystarczam?! Zawsze byłam otwarta w łóżku na wszystkie eksperymenty, a zostałam potraktowana jak zwykły przedmiot bez wartości. Czuję się upokorzona i nasze życie seksualne już nigdy nie będzie wyglądać tak samo jak kiedyś, o ile w ogólne uda mi się przełamać do zbliżeń z nim. Wolałabym nie wiedzieć, że on zaspokaja się sam.

Myślicie, że wasi mężowi również to robią? Jakbyście zareagowały w takiej sytuacji?

Dramatyczne słowa Tatiany Okupnik. Chciała uciec od męża i dzieci. Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/tatianaokupnik
Reklama
Reklama