Ceny cukru szybują w górę, a w wielu miejscach nie można go już nawet kupić. Sklepy, które jeszcze ten cukier mają, wprowadziły ograniczenia sprzedażowe. Ludzie różnie sobie radzą z tą sytuacją. Tata Heli na przykład wykupuje cukier kilogramami, a ona ma tego dość.
"Wykupuje cały cukier ze sklepów"
Hela pewnego dnia powiedziała tacie, że słyszała, że cena cukru idzie w górę i trzeba robić zapasy. Ale jego odpowiedź ją zdziwiła:
Tata powiedział mi, że nie muszę się tym przejmować, bo on już dawno zadbał o zapasy dla nas. Zeszliśmy do piwnicy i nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Tego cukru było już z 500 kilo. My nawet jak pieczemy regularnie ciasta, to zużywamy max kilogram cukru na miesiąc. Na co nam taka ilość?
Tata Heleny wymyślił sobie cukrowy biznes:
Uznał, że skoro ten cukier ma być towarem deficytowym, to on będzie później sprzedawał po w wysokich cenach i zarobi na tym kilkaset procent. Czy tak w ogóle można?
canva.com
"Sąsiedzi już się z niego śmieją"
Choć ojciec Heli przytaszczył do piwnicy już ponad pół tony cukru, nie zamierza wcale na tym poprzestać:
Najgorsze jest to, że on ten cukier ciągle dokupuje. Codziennie chodzi po wszystkich sklepach, gdzie jeszcze cukier jest i kupuje w każdym po 10 kilo. Ludzie już się z niego śmieją, ale też są źli, bo przecież widzą, że wynosi tego ze sklepów hurtowe ilości. Ja już naprawdę nie wiem co mam z nim zrobić!
Czy to Waszym zdaniem mądre postępowanie? Też robicie takie zapasy cukru? W jakiej cenie można go u Was aktualnie kupić?
![Mateuszek znów zrobił mem. Chciał dopiec Darkowi, ale jego riposta zmiotła Matiego z planszy [memy]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/05/mateusz-morawiecki-1.jpg)