karola78 napisał(a):kassandra napisał(a):Dziewczyny, ustalmy termin jakiś i postarajmy się zjawić. Nie ma szans, żeby pasował on wszyskim, ale jak będziemy takiego szukać, to możemy nie spotkać się w ogóle. Może lepiej częściej i w mniejszych grupach niż wszystkie na raz, ale nigdy!
dobrze gada dać jej wódki :partyman:
Karola, no co Ty ciężarną chcesz rozpijać lol
kassandra napisał(a):Dziewczyny, ustalmy termin jakiś i postarajmy się zjawić. Nie ma szans, żeby pasował on wszyskim, ale jak będziemy takiego szukać, to możemy nie spotkać się w ogóle. Może lepiej częściej i w mniejszych grupach niż wszystkie na raz, ale nigdy!
dobrze gada dać jej wódki :partyman:
Dziewczyny, ustalmy termin jakiś i postarajmy się zjawić. Nie ma szans, żeby pasował on wszyskim, ale jak będziemy takiego szukać, to możemy nie spotkać się w ogóle. Może lepiej częściej i w mniejszych grupach niż wszystkie na raz, ale nigdy!
Mi sobota nie pasuje, bo przylatuje z Anglii moja najukochańsza przyjaciółka, w niedzielę wyjeżdzają, więc pewnie po 15 będę mogła. No jeśli oczywiście nie urodzę lol Dwa tygodnie wcześniej przed urodzeniem Pluszaka też umówiliśmy się ze znajomymi do kina... a rodzić pojechałam
elek napisał(a):mnie 12-13 lipca pasi...
Na dzień dzisiejszy też mi pasi ;)
U nas teraz weekendy są działkowe, ale może uda się mężą do pracy wysłać, to miałabym wymówkę ;)
OdpowiedzGdyby Julek był mniej oporny to pewnie byśmy się wyrobili.
OdpowiedzTo ja wstępnie się piszę (tylko chciałam uprzedzić, że z małżonem będę - bo ktoś musi nas zawieźć) :D
Odpowiedz
matylda_zakochana napisał(a):A ja liczyłam, że popatrzę sobie na zdjęcia ze spotkania ;) I strasznie cierpiałam, że nie mogłam być.
Jeżeli macie ochotę na spotkanie w czerwcu, to ja chętna ;)
Ja jestem chętna tylko brak wolnych weekendów. W czerwcu odpadam na pewno, no chyba, że 28.
A ja liczyłam, że popatrzę sobie na zdjęcia ze spotkania ;) I strasznie cierpiałam, że nie mogłam być.
Jeżeli macie ochotę na spotkanie w czerwcu, to ja chętna ;)
Ano nie możemy.
Trzeba kolejny termin wyznaczyć i spotkać się koniecznie. Może do wakacji jakoś się uda.
Niech będzie ten 10-ty skoro większości pasuje.
A Matyldzie to będzie wybaczone ;) wiadomo. Następnym razem to już Julka poznamy.
Ja jeszcze nie wiem czy będę :(
Postaram się, ale nic nie obiecuję.
O ile do 10 maja żadna niespodzianka mnie nie spotka ;) to ja też będę :)
Odpowiedz
Martucha napisał(a):Ok to w takim razie odłóżmy na 10 maja. Miejmy nadzieję, że pogoda już będzie i wszyscy stawią się w komplecie :D
Nie wszyscy, my odpadamy. To ostatni dzień przed wylotem, więc, darujcie, ale nie będę miała głowy 8)
Za to foty obowiązkowo, żebym mogła raz rozpoznać, dwa pozazdrościć lol
Ok to w takim razie odłóżmy na 10 maja. Miejmy nadzieję, że pogoda już będzie i wszyscy stawią się w komplecie :D
Odpowiedz
Martucha napisał(a):Chyba, że umówimy się gdzieś w jakimś lokalu, gdzie będzie kącik jakiś dla dzieci.
Tylko nie mam pomysłu gdzie..
Ja się troszkę boję Franka w zamkniętych pomieszczeniach ;)
No, może do pustej sali gimnastycznej bym go wpuściła lol
I nie tyle, że on wariat, ale ja za nim nie nadążam z Julkiem w brzuchu :P
Ja bym była za przełożeniem, może ten weekend po majówce? Kilka dziewczyn mówiło, że im pasuje.
Chyba, że umówimy się gdzieś w jakimś lokalu, gdzie będzie kącik jakiś dla dzieci.
Tylko nie mam pomysłu gdzie..
Baby tylko foty robic i opisywac who is who bo dzieci się zmieniaja jak w kalejdoskopie a mamy kwitną :)
OdpowiedzEldorado to chyba dla starszych dzieci. Ja już bym chyba Camelot wolała, albo hula kula, ale tam pewnie dzikie tłumy będą w niedzielę :(
Odpowiedz
to może i mnie się uda przyjechać
tylko musze na 14.30 męża odstawić na dworzec wschodni więc jak cos to będę dopiero za 2 godziny
będziecie jeszcze o tej porze??
Ale gdybyście jednak chciały przełożyć to spotkanko na za tydzień to ja jestem bardzo chętna. W niedzielę cały dzień będę w Warszawie i byłoby super załapać się na "wieczorek zapoznawczy" lol
Odpowiedz
Eldorado
ul. Powstańców Śląskich 126 (w Carrefour)
tel: 0 22 569 72 70, 569 72 69;
Opis:
Godziny otwarcia: 10.00-21.00
Na terenie obiektu znajduje się dwupoziomowy wrak statku pirackiego oraz wieża stylizująca fascynujący świat podwodny. We wraku statku są mosty, siatki, przeciskacze i liny do wspinaczki. Jednak główną atrakcję stanowią trzy rodzaje zjeżdżalni: proste, w kształcie spirali, a także jedyna w swoim rodzaju zjeżdżalnia imitująca wodospad. Jej zakończenie wpada prosto do jednego z basenów wypełnionych piłkami. Z kolei zjeżdżalnia spiralna jest jedną z największych w Europie (ma wys. 9 m). Sala jest klimatyzowana.
Ale nie byłam tam i nie wiem, czy nadaje się dla tak małych dzieci jak nasze.
W Galerii Bemowo jest coś dla dzieci... poza tym na przeciwko rozłożyło się wesołe miasteczko
Odpowiedz
Jeśli będzie padać to ja oficjalnie strajkuję (niczym pocztowcy), bo jestem świeżo po infekcji i odmawiam przeziębienia ;) A mój mały nie ma kurtki przeciwdeszczowej 8) , buty Bartkowe by przetrwały, ale kurtka.... z resztą to przyjemność średnia, bo zaraz robi się zimno i w ogóle niefajnie.
Co do maja - ja tylko w długi weekend, potem jedziemy. Potem to już w czerwcu (ale kto wie, może będę wcześniej na L4 to w tygodniu możliwe...)
Jak będzie padać to może się spotkamy gdzieś w jakims lokalu, coby na głowę nie padało. A pikinik się jeszcze zrobi lol
Odpowiedz
oj coś czarno widzę to nasze spotkanie. Krcze tyle chętnych, a pogoda chce nam zrobić psikusa.
Co do spotkania w maju to czarno to widzę, mam wolny tylko 10-11, bo: 1 długi weekend jestem na działce u rodziców, 18 komunia chrześniaka, drugi długi weekend u teściów, ostatni weekend maja wesele na Mazurach. Maj aktywny, a czerwiec jeszcze lepszy. Więc my jeśli nie teraz to dopiero w lipcu :(
justyśka napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Jak będzie lało, to chyba przełożymy to na jakiś inny weekend, co?
jak to będzie weekend majowy to ja byłabym chętna, akurat będziemy w stolicy lol
jak będzie lało to raczej tak... :(
justyśka zrobimy jeszcze jedno spotkanko ;)
matylda_zakochana napisał(a):Jak będzie lało, to chyba przełożymy to na jakiś inny weekend, co?
jak to będzie weekend majowy to ja byłabym chętna, akurat będziemy w stolicy lol
Jak będzie lało, to chyba przełożymy to na jakiś inny weekend, co?
Odpowiedz
Koc weźmiemy, coś do szamania też się znajdzie mam nadzieję ;)
UTAH - jak coś będę ścigać Cię telefonicznie w niedzielę.
kasiakus napisał(a):właśnie oglądałam pogode i ma lać cały weekend :(
I co robimy jak będzie padało ?
musimy ubrać siebie i dzieciaczki w kalosze i płaszcze przeciw deszczowe
Matylda Ty nic nie dzwigaj- NIC!!! Ty masz poporstu być... tak jak KASS i zapomniana (jeszcze raz przepraszam) PUCIA :D
Herbatę w termosie mogę wziąźć...
karola78 napisał(a):Jeśli będę (a tak się nastawiam) wezme koc. A co jeszcze na piknik, nich pomyślę...wielki wiklinowy kosz obowiazkowo lol
Ja mam kosz wiklinowy, ale chyba nie dotaszczę ;)
Pomyślę jeszcze co się przyda :) Może mąż mi pomoże dotaszczyć :)
matylda_zakochana napisał(a):UTAH napisał(a):
zwolnione są Matylda i Kass... :D
I całe szczęście, bo jakoś ostatnio daleko mi do kuchni ;)
Mogę się poratować czymś kupnym ;)
Może ja w napoje zaopatrzę? Tylko nie wiem co się teraz pija na modnych piknikach
Zobaczymy ile słońca będzie, ale na zamknięte place zabaw w niedzielę to ja się nie piszę. Tyle wtedy tam dzieci, że nie będzie się jak poruszać :|
poncz ;) ha ha ha Matylda no co Ty nic nie dzwigaj...
plac zabaw no zobaczymy ile bedzie osób, ale dlatego zaproponowałam piknik... żeby było nam luźniej, trawy tam pod dostatek ;)
- postaram się kupić kubki plastikowe i talerzyki...
- kto może niech weźmie koc,
co jeszcze powinno być??
-
UTAH napisał(a):
zwolnione są Matylda i Kass... :D
I całe szczęście, bo jakoś ostatnio daleko mi do kuchni ;)
Mogę się poratować czymś kupnym ;)
Może ja w napoje zaopatrzę? Tylko nie wiem co się teraz pija na modnych piknikach
Zobaczymy ile słońca będzie, ale na zamknięte place zabaw w niedzielę to ja się nie piszę. Tyle wtedy tam dzieci, że nie będzie się jak poruszać :|
karola78 napisał(a):no nie wiem czy nam się piknik uda. Pogodę zapowiadają deszczową
A co w razie deszczu? Kurtki, kaptury, parasolki czy jakis dach? W Wola Parku jest jakieś miejsce dla dzieciaków?
są kulki :)
a ja słyszałam że weekend słoneczny... :D
Pucia zwolniona ze wszystkiego ;)
UTAH napisał(a):Pucia napisał(a):UTAH napisał(a):zwolnione są Matylda i Kass... :D
a czemuż? A ja to nie? ;)
oj przepraszam... :prayer: ale gapa ze mnie...
nic nie szkodzi, tak się tylko podśmiewam lol Ja umiem świetne tiramisu, ale to odpada, bo jajka są "na żywca". Generalnie ostatnio mąż się stara kuchennie. Utah, dawaj listę, jak coś - dokupię coś na mieście (o ile nie zaleją nas znajomi)
UTAH napisał(a):karola78 napisał(a):UTAH napisał(a):zaraz, zaraz to tylko ja ciacho robię??
Kasiakus robi szyszki :)
no dziewczyny a Wy co?? do roboty?? pochwalcie sie swoimi wyczynami kulinarnymi ;)
zwolnione są Matylda i Kass... :D
dziewczyny błagam zwolnijcie mnie też (obiecuję, że na następny raz cos przygotuję) pakowanie i stanie w kuchni (jakś nie jestem mistrzynią patelni i innych sprzetów kuchennych) może mnie zabić. Na następny raz obiecuję kruche ciasteczka w kształcie bałwanków (tylko taką mam foremkę) :prayer:
zwolniona ;)
mogą być paluszki...
oki paluszki da się załatwić
karola78 napisał(a):UTAH napisał(a):zaraz, zaraz to tylko ja ciacho robię??
Kasiakus robi szyszki :)
no dziewczyny a Wy co?? do roboty?? pochwalcie sie swoimi wyczynami kulinarnymi ;)
zwolnione są Matylda i Kass... :D
dziewczyny błagam zwolnijcie mnie też (obiecuję, że na następny raz cos przygotuję) pakowanie i stanie w kuchni (jakś nie jestem mistrzynią patelni i innych sprzetów kuchennych) może mnie zabić. Na następny raz obiecuję kruche ciasteczka w kształcie bałwanków (tylko taką mam foremkę) :prayer:
zwolniona ;)
mogą być paluszki...
UTAH napisał(a):zaraz, zaraz to tylko ja ciacho robię??
Kasiakus robi szyszki :)
no dziewczyny a Wy co?? do roboty?? pochwalcie sie swoimi wyczynami kulinarnymi ;)
zwolnione są Matylda i Kass... :D
dziewczyny błagam zwolnijcie mnie też (obiecuję, że na następny raz cos przygotuję) pakowanie i stanie w kuchni (jakś nie jestem mistrzynią patelni i innych sprzetów kuchennych) może mnie zabić. Na następny raz obiecuję kruche ciasteczka w kształcie bałwanków (tylko taką mam foremkę) :prayer:
karola78 napisał(a):Martucha napisał(a):Karola78 ja na pewno będę z mężem. No bo kto mnie przywiezie lol
szczerze powiem, mi też potrzebny kierowca, no i zajmie się małą jak ja będe zajadać ciasto :D
o kurcze... a jak mi ciasto nie wyjdzie i będzie zakalec... ;)
Pucia znajomi nie znajomi masz być...
Karola78 ja na pewno będę z mężem. No bo kto mnie przywiezie lol
Odpowiedz
Kurcze muszę się koniecznie spakować do niedzieli, nie mogę przpuścić takiego spotkania. Juz mi ślinka leci na myśl o cieście.
Która będzie z mężem? Jak wczoraj powiedziałam mojemu o spotkaniu to, powiedział, że ma nadzieję, że nie będzie jedynym facetem (no nie licząc tych nieletnich).
Prognozy pogody nie są chyba dla nas tak przychylne, ale co tam ;) Będzie wesoło i słonecznie ;)
Piknik fajna sprawa :)
Pucia napisał(a):UTAH napisał(a):może zrobimy sobie piknik ;)
ja wezmę koc i może ciasto upiekę... co Wy na to??
Ja tam nie wiem, ale dzieciaki jak wejdą w to ciasto to będą miały frajdę na 102 lol lol lol
A tak BTW to ma padać czy nie?
padać!!! NIGDY W ŻYCIU ;) tzn mam nadzieje, że nie będzie...
to Ciocia Agata już ma zabawę dla naszych pociech babranie sie w cieście :D :D :D
Pucia napisał(a):UTAH napisał(a):Pucia napisał(a):Okej, postaram się być, ale potrzebuję bliższej nawigacji - co i jak, gdzie, gdzie zaparkować itd. Ja bym była jakoś ok. 12.30, może chwilę później.
Utah, jedziesz stąd samochodem? Może się zmówimy? :D
tak, ale o godz. 7.00 bo mąż do pracy na Wolę i podrzuci mnie do mamy, ale jak nie masz innych planów to zapraszam do Mamy napewno będzie coś dobrego i chłopcy się pobawią :D
spowrotem napewno wracamy do Ursusa :)
Utah, dzięki, ale nie będę taka lol Jakoś "zagospodaruję" małego na rano 8)
jak uważasz :D propozycja nadal aktualna ;) :D
UTAH napisał(a):Czyli:
- Utah,
- kasiakus,
- kassandra,
- karola78,
- Martucha
-Matylda
kto jeszcze??
Będę :) Mi pasuje i 12, ale pewnie będę chwilkę później, jak uda mi się Franka ujarzmić ;)
UTAH napisał(a):Pucia napisał(a):Okej, postaram się być, ale potrzebuję bliższej nawigacji - co i jak, gdzie, gdzie zaparkować itd. Ja bym była jakoś ok. 12.30, może chwilę później.
Utah, jedziesz stąd samochodem? Może się zmówimy? :D
tak, ale o godz. 7.00 bo mąż do pracy na Wolę i podrzuci mnie do mamy, ale jak nie masz innych planów to zapraszam do Mamy napewno będzie coś dobrego i chłopcy się pobawią :D
spowrotem napewno wracamy do Ursusa :)
Utah, dzięki, ale nie będę taka lol Jakoś "zagospodaruję" małego na rano 8)
Pucia napisał(a):Okej, postaram się być, ale potrzebuję bliższej nawigacji - co i jak, gdzie, gdzie zaparkować itd. Ja bym była jakoś ok. 12.30, może chwilę później.
Utah, jedziesz stąd samochodem? Może się zmówimy? :D
tak, ale o godz. 7.00 bo mąż do pracy na Wolę i podrzuci mnie do mamy, ale jak nie masz innych planów to zapraszam do Mamy napewno będzie coś dobrego i chłopcy się pobawią :D
spowrotem napewno wracamy do Ursusa :)
Podobne tematy