-
żmijka odsłony: 1537
Nieoczekiwany strach
Jestem w mojej pierwszej upragnionej ciąży ( 15 tydzień).Patrze tak na moje szybko dość zmienające się ciało, coraz większy brzuszek, coraz większe piersi i się nagle tego wystraszyłam ,obleciał mnie jakiś dziwny strach.Nie żałuje oczywiście bo był dzidzia planowany i dlatego mnie dziwi ten mój strach.Miałyście też takie coś? Powiedzcie że to normalne i wcale nie jestem taką złą niedoszłą matką :(((
Coccolino1 napisał(a):Hmmm.... Myślę, że to normalne! My też planowaliśmy i jak się udało, to kilka razy zdarzyło się pomyśleć, czy to może jeszcze nie za wcześnie albo czy w ogóle.... A teraz jest super!!! Tylko żeby ten dzidziuś już wyszedł i żebym mogła go zobaczyć i poprzytulać :D
POdpisuję sie pod tym co napisała Coccolino, bo miałam i nadal mam te same odczucia. Dochodzi jeszcze strach przed bólem zwiazanym z porodem, bo szpital nie jest mi obcy ( ostatnia operację -zabieg miałam na miejscowym znieczuleniu przy ok 6 zaszczykow bo bolało strasznie) i właśnie tego bólu sie boję, ale wiem że jak juz trafie do szpitala na porodówke to wyjde szcześliwa z dzieckiem na rękach
w dziewiątym miesiącu będziesz równie niepewna co teraz. Mnie się ciągle w głowie kołacze, że nie dam rady, że to za trudne, że będzie ciężko.. Myślę dziewczyny, ze to nie tylko nasze hormony mają wpływ na takie czarnowidztwo ale ogólnie czasy, w jakich żyjemy. Dzisiaj posiadanie dziecka to wielki heroizm.
Odpowiedzja mam tak samo jak Ty zmijko i takze jestem w 15 tyg, tez czuje strach i obawy, ale mam tak od poczatku, bo moja ciaza nie byla planowana. ciagle tez mam wrazenie ze troche niedoroslam do roli matki, ze jestem za malo odpowiedzialna, ale dobrze ze mam jeszcze troche czasu przed soba zeby to wszystko poukladac..chyba dobrze ktos wymyslil ze ciaza trwa 9 miesiecy :D badzmy silne a wszystko bedzie dobrze!! pozdrawiam!!
Odpowiedz
Własnei znalezione w sieci...adekwatne do naszych strachów...
"Wiele kobiet doświadcza mieszanych uczuć związanych z faktem bycia w ciąży, a potem mają poczucie winy z powodu negatywnych emocji” mówi dr T. Berry Brazelton. "Pamiętaj jednak – pasja składa się zarówno z uczuć pozytywnych jak i negatywnych. Doświadczasz pasji".
Przemawia to do mnie, aż się wzruszyłam 8)
hehehhh... ;) no to jeszcze nie raz będziesz miec takie mieszane uczucia :) -Jesteś przecież na początku drogi :)
Rada: masz takie dziwne myśli -idź na zakupy :) i gwarantuję Ci, że nic sobie nie kupisz, tylko dziecku ;)
Hmmm.... Myślę, że to normalne! My też planowaliśmy i jak się udało, to kilka razy zdarzyło się pomyśleć, czy to może jeszcze nie za wcześnie labo czy w ogóle.... A teraz jest super!!! Tylko żeby ten dzidź już wyszedł i żebym mogła go zobaczyć i poprzytulać :D
Odpowiedznapewno macie racje, ale z drugiej strony to dziwne całe życie nasz organizm przygotowuje się do ciąży a jak ona w końcu nadchodzi to organizm nagle jest w szoku jakby nie wiedział o co chodzi, śmieszne to jest troche :) A te hormony to straszna sprawa , taka lawina dziwnych uczuć , smaków, humorów :) Ale jest ok !!
Odpowiedz
Co do strachu to chyba normalny jest :) U mnie największy pojawił się w momencie kiedy zaczęłam już praktycznie rodzić (nie miał nic wspólnego z rodzeniem, a raczej tłukło mi się po głowie po co mi to dziecko ).
Teraz sobie w ogóle nie wyobrażam jak to było jak tej małej istotki nie było :D
żmijka, oczywiście, że miałam takie coś, a przecież dziecka chciałam baaardzo :)
To najzupełniej normalne :)
Gwarantuję, że to przejdzie :)
I wcale nie jesteś złą niedoszłą matką. Przecież dzieją się w Twoim ciele dziwne, ważne rzeczy. Każdy by się stresował ;)
Podobne tematy