Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-07-11 o godz. 11:42
0

Lobo napisał(a):Sa jakies?
kurczaki - i znowu o rok starsza

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 11:17
0

A propo tematu: Za duzo obżarstwa. mam wrażenie że dla niektórych nic więcej świetanie znaczą. Ja je bardziej przeżywałam w wielkim tygodniu niż kiedy już nadeszły. Były -minęly.

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 10:53
0

Termofor?
Lobo by okreslil ze predzej Zodiak wypelniony ciepla woda. lol

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 08:27
0

Termofor chyba!

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 08:16
0

Nie,przeciwnie,sluze jako grzalka dla mojej zonki. lol

Odpowiedz
Reklama
Karjala 2009-07-11 o godz. 08:12
0

Jesteś twardy i zimny jak lód!

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 08:11
0

Dziwne.
U mnie chyba jest zamarznieta ta woda.
Jak chodze do nic nie chlupie.
Przynajmniej na razie. lol

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 08:08
0

Maly- człowiek to głównie woda!

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 08:05
0

Tylko gdziekolwiek nie pojedziemy,swieta sie wloka za nami.
Zmienia sie tylko obsada. lol

Odpowiedz
Persy 2009-07-11 o godz. 07:59
0

Moja refleksja jest taka - trzeba będzie, w końcu, zerwać z "tradycją" i przeznaczyć te kilka wolnych dni na jakiś milutki wyjazd, bo siedzenie przy suto zastawionym stole, w "rodzinnym gronie", zwłaszcza teraz, gdy w domu kwasy, przestaje mnie bawić. Dobrze byłoby odpocząc od tego na jakiś czas.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-07-11 o godz. 07:56
0

Karjala napisał(a):Więcej jak 100 to nie ,ale prawie... Jak wypije 4 litry wody to będzie i 100... lol
No to juz sie nie martwie.
Jestem wiekszy.
I to bez wody. lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 07:56
0

Lobo napisał(a):Maly 7-9 warszawa !

karjala , Maly bedzie z zona (ciekawe co Paulina na to) lol
Nie jest wykluczone ale musze to jeszcze obgadac.
Paulina tez ma jakies plany .

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 06:56
0

Więcej jak 100 to nie ,ale prawie... Jak wypije 4 litry wody to będzie i 100... lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:51
0

Jak ma wiecej jak 100 kg to juz wystarczy. lol

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 06:44
0

Ojojoj!!!!

Ja mam przecież własnego Misia, też pokaźnych rozmiarów...wystarczy ;)

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:41
0

alez karjala wolno a czemu nie tylko pani Malowa jest cholernie zazdrosna o swojego misia lol lol lol

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 06:39
0

Lobo, żone też chętnie poznam... a Ciechocinek tez fajny, lubię.
Ty to zaraz- tobie wolno sie z Małym umawiać a innym już nie?
Babom nie wolno, bo baby? Czy jak?

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:35
0

Lobo napisał(a):Maly 7-9 warszawa !

I gdzie idziemy na piwo

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 06:29
0

Oj się zdziwisz... ja mam niedaleko z Torunia do domu zdrojowego, a wylatuje dopiero 30 kwietnia...

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:29
0

Maly 7-9 warszawa !

karjala , Maly bedzie z zona (ciekawe co Paulina na to) lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:24
0

Karjala napisał(a):Mały masz jak w banku!!!!
Serio!!!!
Ciechocinek - dla mnie bomba!
Obiecanki-cacanki.
Ale "Pod Tezniami" czeka juz od miesiaca(rezerwacja) lol

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 06:19
0

Mały masz jak w banku!!!!
Serio!!!!
Ciechocinek - dla mnie bomba!

Odpowiedz
Małgorzata B. 2009-07-11 o godz. 06:19
0

co do tematu:
te święta były inne,
bez telewizora,
bez pośpiechu i szarpaniny,
spokojne
rodzinne
pierwszy raz tak głęboko przeżyte w ich religijnym wymiarze

i za szybko się skończyły

nawet koty (cztery dorodne kocice i jedno małoletnie kocie :D ) poczuły swiateczny klimat i postanowiły nie terroryzowac psa. :snakeman:

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:14
0

Lobo napisał(a):konkrety Maly!
lol
24.04 Wroclaw.
25.04-30.04-Ciechocinek(moze wpadniecie?)
01.05-Bialystok
2.05-06.05-Sopot
07-09.05???(jeszcze bez pomyslu)
10.05 wyjazd.

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:09
0

konkrety Maly!
lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:08
0

Lobo napisał(a):ogorki wystarcza
Jesli nieuzywane lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:07
0

Karjala napisał(a):Mały, zwitasz właśnie jak ja wyjadę, czyzby nie dane mi było???
Ciezko wszystkim dogodzic a szczegolnie mlodym mezatkom lol
Dlatego ja przemieszczam sie ze swoja,stala od lat ta sama zona. lol
A Ty kiedy wybywasz z kraju?

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:01
0

ogorki wystarcza

Odpowiedz
Karjala 2009-07-11 o godz. 06:00
0

Mały, zwitasz właśnie jak ja wyjadę, czyzby nie dane mi było???

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 06:00
0

Z drobiem jako zagrycha?

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 05:40
0

Maly napisał(a):Jeszcze nie postanowione.
Mielismy byc na przelomie kwietnia i maja.
Ale wiesz co sie bedzie dzialo w stolnicy.
Wolalbym tego uniknac.
Ale na chrzciny bedziemy. lol
Maly jestes antyglobalista? lol lol lol

sluchaj mnie teraz uwaznie !
jak przyjedziesz do kraju a jednego wieczorka dla ziecie i coruchny przybranej nie znajdziesz to sie obraze!

ps. moze skrecilibysmy jakis wiekszy piwowo wodczany spocik? ;)

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 05:31
0

Jeszcze nie postanowione.
Mielismy byc na przelomie kwietnia i maja.
Ale wiesz co sie bedzie dzialo w stolnicy.
Wolalbym tego uniknac.
Ale na chrzciny bedziemy. lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 05:29
0

Maly napisał(a):Abysmy tylko zdazyli przed tym upadkiem sie napic. lol
kiedy bedziesz? lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 05:27
0

Abysmy tylko zdazyli przed tym upadkiem sie napic. lol

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 05:13
0

wiesz Maly ze podzielam twoje refleksje ...ten swiat chyli sie ku upadkowi

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 04:49
0

Pierwsze swieta od kilku lat spedzone w spokoju,bez nadmiaru alkoholu i zarcia.
Tylko humor psuja dzienniki telewizyjne.
Moze to sie wkrotce skonczy?
Ta niepotrzebna strata ludzi wszelkiej narodowosci.

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 04:07
0

slyszalem ze tylko starozakonni odpowiadaja pytanie na pytanie :P

Odpowiedz
Gość 2009-07-11 o godz. 04:06
0

A Lobo ma jakieś refleksje???

Odpowiedz
Tomasz_Lis 2009-07-11 o godz. 03:47
0

podeprę się tekstem, który napisał wczoraj człowiek - kapłan (a prywatnie nasz bliski znajomy) - z którym / dzieki któremu ta nasza pierwsza wspólna Wielkanoc była jaka była: (ja tez tak to czuję)

Pozostaje nam jeszcze wiele do odkrycia w rozumieniu, a zwłaszcza w praktykowaniu miłości.

Jesteśmy dopiero na początku drogi. Kiedy zaczynamy o miłości myśleć, robimy pierwszy krok. Myślenie w przestrzeni miłości tworzy możliwość dla pracy wyobraźni, skojarzeń i inspiracji. Kiedy z tego poziomu przechodzimy do opus, do dzieła, które wyrazi się w czynie lub słowie, znów odczujemy potrzebę głębszego myślenia i rozumienia. A to z kolei zaowocuje doskonalszym opus.

Inspirująca moc miłości widoczna jest zwłaszcza w czasie Wielkanocy. Tylko miłość, jej opus, mogła wymyśleć starcie ze śmiercią. Radujemy się tym pomysłem, zbawiennym dla nas, dziełem zwarcia się w ostrej walce, miłości ze śmiercią.

Tamta miłość przenika w naszą. I nasza potrzebuje starć z nowymi zagrożeniami, z rodzącym się tu i ówdzie złem. Dziś życie wymaga nowych inspiracji, nowych pomysłów, które wyrosną z naszej miłości.

Daj się porwać.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie